Wśród obcej kultury nagle łatwiej dostrzegamy własne życie, plany, priorytety. Coaching działa lepiej, gdy podróż upływa w babskim gronie
Ten wyjazd był jak katharsis – o podróży do Maroka opowiada Marta Klepka. Miała pół roku wakacji, między jedną a drugą pracą. Chciała zatrzymać się w biegu, zastanowić się, w którym kierunku iść dalej. – Warsztaty coachingowe w takim miejscu to przygoda i podróż także w sensie metafizycznym – mówi Marta.