Igrzyska Paralimpijskie w Paryżu rozpoczęły się wczoraj i już wczoraj Kamil Otowski zdobył pierwszy złoty medal dla Polski! Nasz parapływak w fenomenalnym stylu wygrał wyścig na 100 metrów stylem grzbietowym w klasie S1.
Kamil Otowski przyjechał na igrzyska paralimpijskie w Paryżu jako dwukrotny mistrz świata z ubiegłego roku z Manchesteru. Za cel postawił sobie, by te tytuły obronić również podczas najważniejszej imprezy sportowej na świecie. Gdy po wyścigu na 100 metrów stylem grzbietowym zobaczył na tablicy swój wynik, na jego twarzy malowała się ogromna radość i niedowierzanie. Kamil wygrał w swojej kategorii, zostawiając rywali daleko w tyle. Już na półmetku miał już blisko 9 sekund przewagi, jednak do mety dopłyną z przewagą ponad 15 sekund nad kolejnymi zawodnikami
– Ciężko mi uwierzyć w to, co się stało przed chwilą. Uwierzę dopiero, jak medal zawiśnie mi na szyi, na razie go nie mam. Niby byłem tu faworytem, jako podwójny mistrz świata, a jednak to był szok, kiedy zobaczyłem tablicę świetlną, swoje pierwsze miejsce i tak dużą przewagę – mówił Kamil tuż po wyjściu z basenu w pływalni Paris La Défense Arena.
Dodał, że w dojściu do medalu, oprócz rzecz jasna wieloletnich, ciężkich treningów, pomogła mu... drzemka, którą pozwolił uciąć sobie przed startem. Wyśnił mu się podczas niej złoty krążek. – Obudziłem się szczęśliwy i pozytywnie pobudzony. Poczułem się wyluzowany i ostatecznie pomogło mi to w starcie – mówił.
Kamil Otowski mimo młodego wieku (24 lata!) ma na swoim koncie wiele sportowych sukcesów. W zeszłym roku zdobył między innymi dwa tytuły mistrza świata w Manchesterze na dystansie 50 metrów i 100 metrów stylem grzbietowym. Zajął także 3 miejsce w wyścigu na 200 metrów stylem dowolnym w Funchal w 2021 roku. To też jego drugi raz na paralimpiadzie. Swój debiut przeżył cztery lata temu, na igrzyskach w Tokio 2020, podczas których zajął szóste miejsce w wyścigu na 100 metrów stylem grzbietowym (wówczas w klasie S2).
Czytaj także: Inspirują, budzą podziw, wzruszają. Polscy paralimpijczycy i paralimpijki, których historie dają kopa do działania
W sobotę nasz parapływak ponownie podejmie rywalizację, tym razem na 50 m stylem grzbietowym, w którym również jest faworytem. Kamil choruje na choruje na wrodzoną neuropatię typu CMT2, która powoduje niedowład czterokończynowy i zanik mięśni. Jest to choroba postępująca.