Jak świat światem ludzie szukają spełnienia w związkach i poszukują swojej drugiej połówki. Oczywiście wspaniale jest mieć z kim dzielić smutki i mnożyć radości, ale równocześnie warto zastanowić się, czy szukasz kogoś na ponieważ, masz wiele do zaoferowania, czy też dlatego, bo brak partnera oznacza dla ciebie pustkę i frustrację. Uwierz mi. To ogromna różnica!
Osoby, które prezentują niezależną postawę, są zazwyczaj optymistami pragnącymi wzbogacić swoje i czyjeś życie, tworząc związek. Ci, którzy czują się szczęśliwi wyłącznie mając kogoś u swego boku, w większym stopniu koncentrują się na asekuracji przed stratą. Bywają defensywni, zazdrośni i i okopują się na swojej pozycji.
A więc jak jest z tobą?
Oto oznaki, że masz skłonność do uzależniania się od innych osób.
1. Twój nastrój zależy od tego, w jaki sposób zachowują się względem ciebie inni ludzie
Jeśli jesteś z kimś, stajesz się przesadnie wyczulony na tę drugą osobę. Zmiana tonu jej/jego głosu w czasie rozmowy telefonicznej, brak czasu na spotkanie, szybkie zakończenie rozmowy lub też brak oczekiwanego telefonu itp. sprawia, że zastanawiasz się, czy wciąż on/ona cię kocha. Zamiast odnosić się do sytuacji, biorąc pod uwagę inne przyczyny, ty od razu rozważasz potencjalne zagrożenia dla waszego związku.
Jeśli zachowujesz zdrową niezależność, nie wyciągasz takich wniosków. Zakładasz, że twój partner nie zawsze jest w dobrym nastroju, nie zawsze ma czas na spotkanie lub telefon. Dajesz mu do tego prawo.
2. Często czujesz się "w obowiązku" postępować w określony sposób wobec innych
W partnerstwie robisz rzeczy, na które nie masz ochoty w danym momencie, ale uważasz, że odmowa popsuje waszą relację. Partner przestanie cię kochać lub zacznie zaspokajać swoje potrzeby ze szkodą dla ciebie. Na przykład idziesz z nim na imprezę, mimo że jesteś zmęczony/-a, zakładając, że jeśli pójdzie sam, może cię zdradzić albo innym razem uprawiasz seks, bo obawiasz się, że zacznie szukać kogoś innego. Starasz się zapewnić sobie bezpieczeństwo przez manipulowanie sobą.
Dla osób prezentujących zdrową niezależność ważne jest, aby to, co robicie razem, wynikało z potrzeb i chęci, reagujesz spontanicznie i potrafisz odmówić, ufając, że to nie zmienia w niczym waszej relacji.
3. Uważasz, że to inni ludzie sprawiają, że jesteś szczęśliwy
W towarzystwie bliskiej osoby stajesz się radosny i rosną ci skrzydła, a kiedy się nie widzicie, czujesz się jak przekłuty balonik. Hipnotyzujesz telefon, a dopóki nie zadzwoni, snujesz się z kąta w kąt. Jesteś w stanie zrezygnować ze swoich pasji, zainteresowań, znajomych i dostosowujesz swój rytm życia do partnera, ponieważ uważasz, że tylko z nim jesteś naprawdę szczęśliwy. W ten sposób odcinasz się od swojego prawdziwego źródła szczęścia, jakim jest poczucie, że… masz je w sobie! Czekasz, aż otrzymasz je od kogoś.
Posiadając zdrową niezależność, nie rezygnujesz z tego, co czyni cię szczęśliwym. Umiesz czerpać przyjemność z bycia razem i oddając się swoim pasjom. Szukasz szczęścia w sobie, by się nim dzielić.
4. Jeśli ktoś odchodzi, związek się kończy, popadasz w depresję i czujesz, że twoje życie nie ma sensu
Nie ma dla ciebie nic gorszego niż wizja utraty osoby, z która jesteś związany. Boisz się tego, a gdy taka sytuacja naprawdę się wydarzy, przeżywasz straszne chwile. Nie możesz spać, jeść, tracisz zainteresowanie dla wszystkiego, co nie dotyczy jej/jego. Popadasz w obsesję. Własne życie wydaje ci się bezwartościowe i czujesz pustkę, której nikt ani nic nie jest w stanie wypełnić. Niestety, nie dowodzi to wielkiej miłości, ale twojej skłonności do uzależnienia.
Dla osób zachowujących zdrową niezależność rozstanie jest wydarzeniem, które przepełnia smutkiem, towarzyszy mu jednak szacunek dla decyzji drugiego człowieka, a także dla siebie. Nie przestajemy cenić swojego życia, choć cierpimy.
5. Wierzysz, że to inni ludzie mają władzę nad tobą
Uzależniając się od partnera, pozwalasz mu na to, by tobą manipulował, szczególnie jeśli należy do osób, które lubią wykorzystywać swoją przewagę. Zresztą nader często zdarza się, że mając taką skłonność, nieświadomie poszukujesz partnera, który przejmie nad tobą kontrolę. Zachowujesz się tak jak on sobie tego życzy, ubierasz w określony sposób, utrzymujesz tylko te kontakty, które aprobuje itp. Zapominasz o tym, że masz własne zdanie. W skrajnych przypadkach ulegasz przemocy psychicznej (lub fizycznej), bo czujesz bezradność.
Zdrowa niezależność pozwala ci od razu zapalić światło "stop" osobie, która próbuje narzucać ci własne zdanie i styl życia. Rozumiesz, że inni mają nad tobą tylko tyle władzy, ile sam im dajesz.