Jest jedną z najjaśniej święcących gwiazd Hollywood, aktorką znaną na całym świecie i matką szóstki dzieci. Gdyby chciała, mogłaby udzielać wywiadów codziennie i codziennie znalazłyby się miliony ludzi, którzy chcieliby ją czytać i słuchać. Ona jednak nieczęsto zabiera głos publicznie, a jeśli to robi, to w imię wyższych celów. Od dekad Angelina Jolie występuje bowiem w roli obrończyni praw człowieka. I nie będzie przesadą stwierdzenie, że jest to jej rola życia. Przy okazji jej 49. urodzin przypominamy 10 inspirujących cytatów, którymi Angelina Jolie skutecznie przypomina o tym, co w życiu najważniejsze.
Mama, filmowiec (a właściwie: filmowczyni), specjalna wysłanniczka UNHCR – w takiej kolejności Angelina Jolie opisywała samą siebie jeszcze dwa lata temu. Pod koniec 2022 roku zrezygnowała ze swojej funkcji na rzecz UNHCR, ale to nie znaczyło, że chciała porzucić pomaganie uchodźcom. Pragnęła robić to jeszcze bardziej bezpośrednio.
Choć większość z nas zna ją jako aktorkę, od kilku lat Angelina Jolie jest mniej aktywna w zawodzie. Oddaje się bowiem szeroko rozumianemu zmienianiu świata. Gdy dokładnie dwa lata temu znalazła się na okładce „Zwierciadła”, pisaliśmy, że już jako nastolatka oburzała się na jawną niesprawiedliwość, jaką było to, że jej ojciec, aktor Jon Voight, jako osoba publiczna był bardziej wiarygodny i lepiej postrzegany niż jego była żona – „przyzwoita kobieta robiąca swoje bez rozgłosu”. Wtedy miała postanowić, że nie da się uciszyć.
„W ciągu dwóch dekad jako rzeczniczka i obrończyni praw człowieka z ramienia ONZ wzięła udział w ponad 60 misjach w terenie. Pierwszą misją było Sierra Leone w ostatnich latach wojny domowej. […] W tym samym czasie zagrała w 21 filmach, a wyreżyserowała cztery. No i sześciokrotnie została mamą” – pisała Joanna Olekszyk w „Zwierciadle”. W ostatnich latach angażowała się też w pomoc ofiarom wojny w Ukrainie, apelowała o udzielenie pomocy humanitarnej ludności cywilnej Gazy, wspierała organizacje pomagające ofiarom wojny. To bez dwóch zdań daje jej mandat do miana superbohaterki, która w świecie blichtru, migających świateł i ogromnych ekranów kinowych przypomina o tym, co najważniejsze. I uważa to za swoją najważniejszą rolę.
Czytaj także: Angelina Jolie – obrończyni praw człowieka. To jej rola życia
„Tak naprawdę wcale nie weszłam do show-biznesu dlatego, że chciałam zostać aktorką. Ja po prostu chciałam być słyszana”.
„Nasza różnorodność jest naszą siłą. Jakie nudne i bezsensowne byłoby życie, gdyby wszyscy byli tacy sami”.
„W czasie wojny to dzieci płacą najwyższą cenę”.
„Odsuwając politykę na bok, powinno się nam wszystkim na powrót uświadomić, co jest tak naprawdę ważne. Przypomnieć, że wszyscy jesteśmy równi”.
„Kiedy dziecko zostaje skrzywdzone – psychicznie lub fizycznie – lub jest świadkiem, jak ktoś krzywdzi w ten sposób bliską mu osobę, ma to na nie trwały destrukcyjny wpływ. Dlatego tak ważne jest, by wiedziało, że jego prawa są chronione. Bez tego jest narażone na to, by wieść pełne niepewności i ciągłego zagrożenia życie”.
„Gdyby ktoś spytał mnie, nastolatkę, czy w przyszłości widzę siebie jako matkę, wysłanniczkę ONZ czy kogoś, kto napisze książkę – odpowiedziałabym: w życiu!”.
„Z wiekiem zrozumiałam, że ja – osoba, która miała tyle szczęścia, mogąc robić to, na co ma tylko ochotę – mam obowiązek pomagać innym, tym, którzy zaznali aż takich cierpień”.
„Tele Tydzień” nr 23, 4 czerwca 2007
„Prawdopodobnie nie dotarłbym tak daleko, gdybym był uchodźczynią”.
Czytaj także: Z niewiernego męża całą miłość przelała na dzieci. Historia Marcheline Bertrand, matki Angeliny Jolie