Już wkrótce na ekrany polskich kin wejdzie film Hayao Miyazakiego „Chłopiec i czapla” – poruszająca opowieść o nastolatku, który po śmierci matki przeprowadza się na wieś i poznaje mówiącą ludzkim głosem czaplę wprowadzającą go w magiczny świat. Fani anime czekali na tę produkcję aż 10 lat. Patrząc na jej dotychczasowe recenzje, śmiało można stwierdzić, że było warto.
Po dekadzie przerwy Hayao Miyazaki – zdobywca Oscara i Złotego Niedźwiedzia, mistrz anime i współzałożyciel słynnego japońskiego Studia Ghibli – wraca z nowym filmem i kolejny raz nie zawodzi swoich fanów. Wizjonerska animacja „Chłopiec i czapla” zdobyła uznanie na całym świecie – szczególnie w Japonii, gdzie została okrzyknięta arcydziełem, a także w Stanach Zjednoczonych i Francji. Zachwycają się nią również dziennikarze m.in. „The Hollywood Reporter”, „Rolling Stone” czy „Vogue”.
„Chłopiec i czapla” (Fot. materiały prasowe Młode Horyzonty Dystrybucja)
„Praktycznie każde nieskazitelnie skomponowane ujęcie mogłoby być osobnym dziełem sztuki” – stwierdzili dziennikarze „The Hollywood Reporter”. Branżowy portal IndieWire uznał „Chłopca i czaplę” za jeden z najpiękniejszych filmów, jakie kiedykolwiek narysowano. Z kolei na łamach Deadline możemy przeczytać: „Wpływ Miyazakiego na sztukę animacji zostaje niezrównany. Jego powrót po dziesięcioletniej przerwie służy jako przypomnienie o jego unikalnej wizji i artyzmie, które wnosi do świata animacji”. Podobnie uważa David Fear z „Rolling Stone”. „Miyazaki pozostaje największym żyjącym animatorem, kropka” – napisał.
„Chłopiec i czapla” (Fot. materiały prasowe Młode Horyzonty Dystrybucja)
„Chłopiec i czapla” spotyka się z pozytywnym odbiorem również wśród polskich dziennikarzy filmowych, którzy mieli już okazję zobaczyć tę animację podczas Festiwalu Młode Horyzonty. Adriana Prodeus z „Vogue” stwierdziła, że to „testament mistrza, który nie powiedział jeszcze ostatniego słowa”. Kuba Armata z Interii określił tę produkcję jako „subtelną, poetycką, a nade wszystko mądrą i odpowiedzialną”. Irena Kołtun z portalu Filmawka uznała z kolei, że „Miyazaki daje odbiorcom łamigłówkę, w rozwiązaniu której znajduje się trop interpretacyjny do całej jego spuścizny”, a Kamil Kalbarczyk z Ekranów skomentował, że „mistrz anime wraca do krainy bogów, do świata na pograniczu rzeczywistości i wyobraźni”.
„Chłopiec i czapla” (Fot. materiały prasowe Młode Horyzonty Dystrybucja)
„Chłopiec i czapla” to opowieść nie tylko o stracie i przemijaniu, ale także popis niczym nieograniczonej wyobraźni. Po stracie matki Mahito wraz z ojcem opuszczają Tokio i przeprowadzają się na wieś. Chłopak zdystansowany do nowej, otaczającej go rzeczywistości zaczyna odkrywać niezbadaną okolicę i dom. Pewnego dnia przypadkowo spotyka zagadkową, mówiącą ludzkim głosem czaplę siwą, która nieoczekiwanie staje się jego przewodniczką. Ptak stopniowo pomaga mu rozwikłać tajemnicę życia, zabierając go do magicznego świata, gdzie mieszkają żywi i umarli, a przeszłość miesza się z teraźniejszością. Tam, gdzie śmierć dobiega końca, a życie znajduje nowy początek.
„Chłopiec i czapla” (Fot. materiały prasowe Młode Horyzonty Dystrybucja)
„Chłopiec i czapla” trafi do polskich kin 19 stycznia 2024 roku. Poniżej prezentujemy oficjalny polski zwiastun filmu.
Źródło: materiały prasowe Młode Horyzonty Dystrybucja