11 czerwca zniknęło HBO Max. Zastąpił go serwis Max, który w Stanach Zjednoczonych dostępny jest już od ponad 4 lat. Co nowego czeka nas na platformie i czy ceny pakietów subskrypcji ulegną zmianie?
Nowa platforma Max nie jest powtórzeniem HBO Max ze zmienioną nazwą. To rozbudowana platforma streamingowa, która łączy w sobie produkcje telewizyjne i internetowe HBO oraz pochodzące z Discovery, Warner Bros. i TVN. Max nie zastąpi Playera, ale od teraz to właśnie tam znajdziemy premierowe treści TVN, a dodatkowo kontent dla dzieci, programy informacyjne i publicystyczne oraz sportowe, w tym relacje z Igrzysk Olimpijskich Paris 2024 w ramach każdego pakietu, a także bogatą ofertę produkcji lokalnych.
Jak czytamy w komunikacie prasowym grupy Discovery, w serwisie Max dostępne będą treści od różnych dostawców usług medialnych, w tym katalog zupełnie nowych i jakościowych produkcji Max Original, bogata sekcja kultowych tytułów HBO, a także biblioteka TVN z ulubionymi treściami widzów. Oferta programowa serwisu obejmie seriale, filmy dostępne krótko po premierach kinowych, produkcje dokumentalne, kontent dla dzieci, kultowe programy rozrywkowe, międzynarodowe wydarzenia sportowe oraz treści informacyjne i kanały na żywo.
Jakie premiery czekają nas w najbliższym czasie? 17 czerwca na platformę trafi na przykład drugi sezon uwielbianego przez widzów serialu „Ród Smoka”. Max będzie stawiał również na produkcje lokalne – będziemy mogli na nim oglądać między innymi serial „Przesmyk” w reżyserii Jana P. Matuszyńskiego z Leną Górą w roli głównej, „Lady Love” czy nowy sezon „Odwilży”. Trafi tam także premierowy i ostatni sezon serialu „Skazana” z Agatą Kuleszą w roli głównej. Platforma zapowiada dodatkowo, że właśnie trwają prace nad ponad 15 kolejnymi produkcjami lokalnymi, które mają zostać pokazane na platformie Max w ciągu najbliższych dwóch lat.
Max będzie także dobrym miejscem dla wielbicieli fascynujących i często kontrowersyjnych produkcji dokumentalnych. Jeszcze w tym roku w serwisie zadebiutują polskie dokumenty „Król Zanzibaru”, „Łowcy skór” czy „Hope” Martyny Wojciechowskiej.
W Polsce Max zaoferuje trzy różne pakiety – podstawowy, standardowy oraz premium – z możliwością wykupienia subskrypcji miesięcznej lub rocznej. Pakiety będą kosztowały kolejno: 19,99 zł miesięcznie lub 199 zł za rok, 29,99 zł miesięcznie lub 299 zł za rok i 49,99 zł miesięcznie lub 499 zł za rok. Każdy z tych pakietów będzie można rozszerzyć o pakiet dodatkowy „Kanały TV i Sport” za miesięczną opłatą. Dostęp do transmisji z igrzysk olimpijskich będzie obejmował wszystkie pakiety, co oznacza, że każdy użytkownik platformy uzyska pełny dostęp do najlepszych relacji z tego wielkiego święta sportu. Szczegóły dotyczące zawartości pakietów znajdziecie na oficjalnej stronie internetowej Max.
Obecni użytkownicy Playera, który wraz z Max jest częścią portfolio streamingowego Warner Bros. Discovery, będą mieli możliwość skorzystania z przygotowanej dla nich promocji na pakiety subskrypcji w debiutującym serwisie. Użytkownicy, którzy uzyskali dostęp do HBO Max za pośrednictwem partnerów, mogą skontaktować się ze swoim dostawcą subskrypcji, aby zapytać o dodatkowe szczegóły w zakresie dostępu do platformy Max. Natomiast aktualni użytkownicy HBO Max zachowają swój wcześniejszy plan subskrypcji, cenę usługi, cechy i funkcjonalności platformy, w tym profile, historię oglądania i tytuły w sekcjach „kontynuuj oglądanie” i „moja lista” – wszystko to będzie na nich czekać na platformie Max. Subskrybenci HBO Max muszą jedynie pobrać nową aplikację oraz zalogować się na swoje konto, aby uzyskać dostęp do katalogu seriali, filmów i programów. Użytkownicy, którzy korzystają z usługi za pomocą przeglądarki internetowej, zostaną automatycznie przekierowani do Max.
Źródło: materiały prasowe Warner Bros. Discovery