Przyjmuje różne kolory, która zmieniają nasycenie w zależności od twojego stanu zdrowia albo emocji. Niewiele osób jest w stanie ją dostrzec, jednak ci, którym się to udało, przekonują, że jest prawdziwa. Jeśli więc zastanawiasz się, jak wygląda aura, jakie znaczenie mają poszczególne kolory aury człowieka i czy w ogóle istnieje, ten artykuł jest dla ciebie!
Tajemnicza aura człowieka od lat budzi zainteresowanie, a od niedawna wkracza do mainstreamu. W książce „One temu winne” zdolnością jej postrzegania obdarzyłam jedną z bohaterek, która na jej podstawie jest w stanie określić stan danego człowieka. To powieść z elementami magii, więc obecność aury na jej łamach jest jak najbardziej uzasadniona. Jak to jednak jest z tą aurą w prawdziwym życiu? Istnieje, nie istnieje? Czy da się naukowo wytłumaczyć istnienie aury człowieka?
Co to jest aura człowieka?
Aura to niematerialna kolorowa otoczka dookoła ludzkiej sylwetki. Według widzących ją osób świadczy o naszej duchowej przynależności. W malarstwie sakralnym jest przedstawiana jako aureola wokół głowy świętych. Jednocześnie warto pamiętać, że jej istnienie nie zostało udokumentowane naukowo (ani tym bardziej przebadane). Podobno jednak niektórzy ją widzą. Co więcej, na podstawie dominujących kolorów aury człowieka mogą sporo powiedzieć o jego stanie psychofizycznym.
Aura człowieka może przybierać wszystkie możliwe barwy, warto jednak pamiętać, że najlepiej, jeśli jest świetlista i żywa. Co oznaczają kolory aury człowieka? Mętne mają świadczyć o zakłóceniach w energetyce, mrocznych stanach duszy, ciemnych emocjach. Mogą być też wyraźnym sygnałem o problemach natury zdrowotnej. I odwrotnie: żywe, krystaliczne, wyraziste kolory aury – o tym, że idziesz w dobrym kierunku, wibracje twojej duszy są wysokie, zdrowie zaś w świetnej formie.
Czerwona aura – co oznacza?
Odpowiedź nie jest jednoznaczna. Z jednej strony czerwona aura oznacza witalność i zdrowie, przywiązanie do wartości rodzinnych, z drugiej – tendencję do gniewu i destrukcji. Oczywiście liczą się odcienie. Pulsująca, głęboka czerwień wskazuje na silną namiętność. Ciemna – na skłonność do egoizmu. Jeśli jest w niej ciepła domieszka brązu, może świadczyć o lęku, a jeśli czerwień jest blada i jasna – wskazuje na neurotyczność.
Niebieska aura – co oznacza?
Niebieska aura oznacza połączenie z intuicją i duchowością. Może zwiastować wyższe stany umysłu. Osoby dopiero uczące się dostrzegać aurę to właśnie kolor niebieski zobaczą jako pierwszy. Jak nauczyć się dostrzegać aurę? Odpowiedź znajdziesz w dalszej części artykułu.
Zielona aura – co oznacza?
Zielona aura oznacza, że wszystko jest OK, a ty jesteś w harmonii ze światem. Zwłaszcza z naturą! Czujesz spokój, masz czyste i otwarte serce. Zmruż oczy i przyjrzyj się odcieniowi. Szmaragdowy? Czyżby ujawnił się w tobie talent do uzdrawiania? Soczyście jasnozielona aura oznacza, że kochasz przyrodę i często z niej korzystasz. Uwaga na wszelkie zamącenia. Zieleń zgniła jest oznaką zazdrości. Czyżby Szekspir miał powody, by nazwać zazdrość potworem o zielonych oczach?
Żółta aura – co oznacza?
Żółta aura oznacza, że żyjesz bardziej w umyśle niż w ciele. To oznaka intelektu. Jednak im bardziej jest jaskrawa i wpadająca w złoto, tym bardziej twój umysł zbliża się do duchowości. Mętna, siarczana żółć to z kolei sygnał o chciwości i przebiegłości.
Co oznacza różowa aura?
Różowa aura oznacza, że jesteś pełna entuzjazmu, młoda duchem i potrafisz cieszyć się życiem. Jeśli jednak jest matowa, może świadczyć o niebraniu odpowiedzialności za swoje życie i dużej niedojrzałości. Oczywiście, jak można się domyślić, różowa aura to także symbol zakochania! Ale tylko wówczas, gdy pojawi się dookoła aury w innym kolorze.
Aura człowieka – jak ją zobaczyć?
Są osoby, które widzą aurę każdego. Jednak przeciętny człowiek podobno również może się wyszkolić w jej dostrzeganiu. Najlepiej ćwiczyć na samym sobie, ustawiając duże lustro tak, by odbijała się w nim jasna ściana, a w samym pomieszczeniu było dużo naturalnego światła. Potem wystarczy stanąć naprzeciwko lustra i skoncentrować na czubku głowy. Obraz zacznie się rozmazywać (jakbyś się głęboko zamyśliła). Po jakimś czasie pojawią się smugi światła – być może nawet w kolorze. Jako pierwszy dostrzeżesz świetlisty błękit. To właśnie aura! Podobno im częściej będziesz ćwiczyła, tym łatwiej będzie ci ją zobaczyć. Możesz też próbować przypatrywać się zmrużonymi oczami swojej dłoni na białym tle.
Jednocześnie uprzedzamy – nie jest to w żaden sposób udowodnione naukowo, a fakt istnienia aury jest jedynie dowodem anegdotycznym, przekazywanym przez osoby, które widzą różne kolory aury. Czy ty też będziesz do nich należeć?
Kolory aury człowieka – znaczenie
Na koniec widzenie aury w praktyce. W książce „One temu winne” możliwością dostrzegania aury obdarzyłam jedną z bohaterek. Widzi ją tak:
„Królowa przybyła incognito. Ubrana była w płaszczysko w szaroburym kolorze – równie nijakie jak jej aura, która przyblakła, zmatowiała i pokryła się wyraźnymi smugami szarości. Regina wprawnym okiem wyłapała lęk, który przybrał barwę antracytu oraz popielatą manifestację małej pewności siebie. Energetyczne blokady były jak pręty z ołowiu, które wcinały się w aurę, wstrzymując jej swobodny przepływ. Niedobrze. Taka aura była jak całun, który oddziela ciało od rzeczywistości. Pomaga ostrożnie przejść przez życie. Nie pozwala żyć. Regina wytężyła wzrok w poszukiwaniu czegoś, co da jej nadzieję, ale aura wymknęła się i rozmyła przed oczami, przybrała formę chmur w czasie przesilenia zimowego, by po chwili zgęstnieć niczym beton w grobowcu. Kształtem przypominała Bukę. I właśnie wtedy, kiedy myślała, że nie znajdzie na nią lekarstwa, dostrzegła, że nie wszystko stracone. W aurze Królowej zatliło się srebro – oznaka bogactwa duchowego, intuicji i przebudzenia. Regina odetchnęła z ulgą, a może nawet z radością. Wiedziała jedno: tę aurę należy rozwibrować. Niech roziskrzy się kolorami, niech rozbłyśnie złotem! Wtedy Królowa na pewno przypomni sobie, kim jest”.