Jeśli tęskniłaś za klimatem „Yellowstone”, mamy dla ciebie bardzo dobrą wiadomość. Jeszcze w tym roku gigant streamingu wypuści serialowy western o zdradzie, przetrwaniu i odrobinie namiętności. Na czele walczących ze sobą rodzin staną Gillian Anderson i Lena Headey. Zobacz oficjalny zwiastun „Odrzuconych”.
Wciągająca fabuła i imponująca obsada to recepta Netflixa na sukces. „Odrodzeni” są zaś pomysłem Kurta Suttera, twórcy niegdyś bijących rekordy popularności „Synów Anarchii”. Amerykański reżyser i scenarzysta wielokrotnie podkreślał, że marzy o stworzeniu westernu i poniekąd marzenie spełnił. Poniekąd, ponieważ choć w 2022 roku połączył siły z gigantem streamingu, a rok później rozpoczęły się prace nad serialem, trzy tygodnie przed zakończeniem zdjęć – w październiku 2024 – Sutter rozstał się z produkcją. Według doniesień było to spowodowane różnicami artystycznymi i koncepcją odcinka pilotowego.
Mimo tych zawirowań 10-odcinkowy serial powstał i jeszcze w tym roku, 4 grudnia, trafi na platformę. O czym opowie?
Jest rok 1854, terytorium Waszyngtonu. Matriarchinie dwóch zupełnie różnych rodzin – jednej bogatej i uprzywilejowanej, połączonej więzami krwi, i drugiej, stworzonej z sierot i wyrzutków, związanej miłością i koniecznością – splata los poprzez serię zbrodni, straszliwą tajemnicę, zakazaną miłość i kawałek ziemi, pod którym kryje się srebro. To zderzenie odzwierciedla amerykańską walkę między tymi, którzy mają wszystko, a tymi, którzy nie mają nic – w miejscu, gdzie sprawiedliwość nie sięga.
Do sieci trafił właśnie oficjalny zwiastun serialu, który jeszcze bardziej podgrzewa emocje przed premierą.
– Ten pierwszy rozdział „Odrzuconych” to klasyczna amerykańska opowieść: pogranicze, dwie rodziny – zarówno w stanie wojny, jak i zakochane w sobie – i walka o to, kto jest właścicielem ziemi i kto ustala zasady – mówi Chris Keyser, producent wykonawczy serialu. I dodaje: – W samym środku zbrodni, zemsty i odrobiny zakazanego romansu zgłębiamy wszystkie te pytania, od których nigdy nie możemy uciec: Co tworzy rodzinę? Jak pozostać dobrym w złym świecie? Czy zmieniłbyś to, kim jesteś i w co wierzysz, aby chronić to, co kochasz? W tym przypadku wszystko to obserwujemy oczami Leny Headey i Gillian Anderson w rolach dwóch owdowiałych matriarchiń walczących o przetrwanie. I to… naprawdę warto zobaczyć.
Czytaj także: Serial „Yellowstone” z Kevinem Costnerem nowym hitem Netflixa. To epicki dramat, od którego ciężko się oderwać
W tej mocnej i nakręconej w kinowym stylu historii we wspomniane matriarchinie wcielają się gwiazdy ekranu: znana przede wszystkim jako Cersei Lannister z „Gry o tron” Lena Headey oraz Gillian Anderson, którą mogliśmy oglądać m.in. w „Z archiwum X”, „Upadku” czy „Sex Education”. Lena wciela się we Fionę Nolan, odważną, silną kobietę, która adoptuje czworo dzieci – i zaryzykuje wszystko, by chronić rodzinę, którą stworzyła. Gillian zobaczymy natomiast w roli bezwzględnej i ambitnej Constance Van Ness, której głównym celem jest wzmocnienie potęgi rodu i pomnażanie fortuny.
Poza Headey i Anderson w obsadzie znaleźli się: Nick Robinson, Diana Silvers, Lamar Johnson, Natalia del Riego, Lucas Till, Aisling Franciosi, Toby Hemingway, Michael Greyeyes, Ryan Hurst, Katelyn Wells, Clayton Cardenas, Elle-Maija Tailfeathers, Brían F. O'Byrne, Marc Menchaca, Patton Oswalt, Michael Ornstein, Jonathan Koensgen, Jack Doolan, Michiel Huisman, Haig Sutherland i Sarah White.
Serial „Odrzuceni” będzie liczył 10 odcinków, które zasilą bibliotekę Netflixa już 4 grudnia 2025 roku. Szykuje się emocjonująca końcówka roku!
Czytaj także: 10 nowości Netflixa, które rozgrzeją cię w listopadowe wieczory. Zapewniamy, że nie oderwiesz się od ekranu