Listopadowa retrogradacja Merkurego to szansa, aby przed nadejściem roku 2026 upewnić się, czy myśli, pod wpływem których podejmujemy działania, są zgodne z naszą wizją (Strzelec) i naszą prawdą (Skorpion). Kiedy Merkury się cofa, nie podejmujmy pochopnych decyzji. Jeśli coś wydaje się nie tak, to prawdopodobnie tak jest, ale niech sytuacja wyjaśni się do końca. Najważniejsza rada na ten czas brzmi: zastanów się, popraw, zmień.
To iluzja o bardzo realnych skutkach. Retrogradacja Merkurego ma miejsce, gdy planeta komunikacji wchodzi w pozorny ruch wsteczny. Wydaje się, że porusza się na niebie do tyłu, ale w rzeczywistości tak się nie dzieje, ponieważ Merkury jest planetą najbliższą Słońcu i ma krótszą trasę orbitalną. Zdarza się to trzy, cztery razy do roku i za każdym razem trwa 3 tygodnie.
To czas, w którym komunikacja, podróże, kontrakty i technologia mogą sprawiać nam kłopoty, powodując opóźnienia, blokady, nieporozumienia. Ale to także tranzyt skłaniający do głębszej refleksji.
Na znaczące wglądy możemy liczyć w okolicach 20 listopada, kiedy Merkury utworzy koniunkcję ze Słońcem. Retrogradujący Merkury zawsze skłania nas do skupienia się na projektach, które już mamy w planach – lepiej działać powoli i nie podejmować nowych decyzji. Otrzymujemy wsparcie, aby dokończyć i pielęgnować to, co już stworzyliśmy.
Świadome korzystanie z wiedzy astrologicznej polega na tym, żeby wiedzieć, jak współdziałać z energiami planet i unikać działania przeciwko niej, bo to niepotrzebnie komplikuje nam życie. Energia Merkurego w ruchu wstecznym skierowana jest do wewnątrz: zachęca do powrotu do przeszłości, rozwiązania nieporozumień i zmiany: sposobu myślenia, mówienia oraz nawiązywania kontaktów.
Ostatnia retrogradacja Merkurego 2025 roku potrwa od 9 do 29 listopada, kiedy to planeta komunikacji i intelektu będzie się cofać najpierw przez impulsywny znak Strzelca, a następnie – od 19 listopada – przez dążącego zawsze do sedna Skorpiona.
Wpływ tej retrogradacji odczujemy początkowo jako chaos z wybuchami brutalnej szczerości, który ustąpi miejsca głębokiej i spokojniejszej introspekcji. Retrogradacja Merkurego przez znaki Strzelca i Skorpiona skłoni nas do ponownego rozważenia zarówno tego, w co wierzymy, jak i tego, co kryje się za tymi przekonaniami. Umysł Strzelca zawsze wybiega myślami w przyszłość – jest pełen entuzjazmu, idealizmu, ale też niefrasobliwości. Dlatego, kiedy Merkury w ruchu wstecznym będzie tranzytował ten znak, mogą się pojawić nieporozumienia, wynikające z tego, że powiemy coś zanim przemyślimy lub z założenia, że znamy już odpowiedź, nie znając nowych faktów. Pod koniec miesiąca jasność umysłu zaczynie powracać, ale nie przyspieszajmy tego procesu. Prawdziwy postęp dokonuje się w przestrzeni między myślami.
Podczas retrogradacji Merkurego zajmiemy się planowaniem od nowa swoich zamierzeń, będziemy o tym rozmawiać, ale w tle znajdą się różne niewypowiedzianych prawdy, które kształtują nasze najbliższe więzi. Ta retrogradacja to szansa na zwolnienie tempa i powrót do równowagi oraz zorientowanie się, co jest meritum pewnych spraw. Konieczna jest przerwa, by przypomnieć sobie, co zostało powiedziane, podpisane i wprowadzone w życie. Merkury będzie sprzyjać, by dopracować jakiś przekaz, ponowne skontaktować się z ważnymi dla siebie ludźmi, skorygować kurs dotychczasowego postępowania.
Ruch wsteczny Merkurego to zawsze druga szansa, żeby zrobić coś dobrze i tchnąć nowe życie w stare idee. Nie bójmy się zmieniać swojego scenariusza.
Wsteczna podróż Merkurego przez Skorpiona ma na celu odkrycie, jaka niezaspokojona potrzeba przejmuje kontrolę nad naszym życiem, przez co kurczowo się czegoś trzymamy, stawiamy opór, tkwimy w martwym punkcie. Zaprasza do refleksji nad tym, czym jest prawdziwe wewnętrzne bezpieczeństwo i pewność siebie, nakłania do zastanowienia się, co możemy zrobić, żebyśmy doświadczali autentycznej przynależności, cieszyli się zasobami i komfortem.
Skorpion: odczujesz ten tranzyt jako znaczący powrót do przeszłości, ale także poczujesz swoją moc, która płynie z osadzenia się w obecności tu i teraz. Masz szansę ukazać się światu, jaki naprawdę jesteś, dokonując wyborów, które wyznacza twoją drogę. Na powierzchnię wypłyną niewypowiedziane myśli, zajmiesz się niedokończonymi historiami. Wzrośnie twoja intuicja i wrażliwość. Pozwól rozbić się wszelkim iluzjom i wróć do gry z odnowionym poczuciem celu. Dopracowuj plany, które poprowadzą cię naprzód.
Strzelec: retrogradacja Merkurego jest dla ciebie okazją, byś skoncentrował się byciu tym, kim naprawdę jesteś i na tym, jak funkcjonujesz w świecie – czy na pewno autentycznie. Zatrzymaj się. To, co wydawało ci się pilne, teraz będzie wymagało cierpliwości, to, co kiedyś wydawało się abstrakcyjne, domagać się zacznie praktyczności. Postaw na odpoczynek i introspekcję – są one niezbędne, żebyś odkrył swoje prawdziwe intencje, rozwinął samoświadomość i pewność siebie. Wszystko po to, by podążać swoją wyjątkową ścieżką.
Panna: odczujesz tę retrogradację, ponieważ Merkury jest twoją opiekuńczą planetą. To będzie coś w rodzaju restartu systemu. Zorientujesz się, gdzie zabrakło szczerej komunikacji, w jakich obszarach nadmiernie analizowałaś lub przekraczały swoje możliwości. To czas na zatrzymanie się i uproszczenie, redukcję, uporządkowanie. Dzięki temu twój umysł zyska jasność a emocje się ugruntują. Masz okazję, by od nowa stworzyć życiową rutynę, w której będziesz funkcjonować spokojnie, bezpiecznie i w zgodzie ze sobą.
Bliźnięta: spodziewajcie się chaosu, zwłaszcza na początku retrogradacji waszej opiekuńczej planety, ponieważ Merkury, będąc w Strzelcu, znajdzie się w opozycji do waszego Słońca. Spowoduje to chaos, będziecie musiały zmienić tempo swoich działań, a realizacja planów ulegnie nagłym zmianom. Tam, gdzie nie ma równowagi w dawaniu i braniu, dojdzie do konfliktów. Dokonując ponownej oceny priorytetów i wspólnej odpowiedzialności, postawcie na jakość i harmonię w codziennym życiu. Budujcie autentyczne więzi i uczciwe biznesowe układy.
Zapisy na sesje astrologiczne przez IG: @sesjeastrologia