Endometrioza jest chorobą, która dotyka co 10 kobietę, a wśród pacjentek leczonych z powodu niepłodności diagnozowana jest nawet u 50-60%. Przynosi ból kobietom, które na nią cierpią, i jest wielkim problemem dla par starających się o dziecko. Na szczęcie endometriozę można leczyć. I to skutecznie.
Czym jest endometrioza?
Endometrioza to nieprawidłowe umiejscowienie komórek endometrium, czyli błony śluzowej macicy. Powinna być w jamie macicy, a w przypadkach endometriozy znajduje się w innych miejscach ciała, czyli poza jamą macicy. Najczęstszym miejscem występowania jest otrzewna miednicy mniejszej i narządy w niej występujące takie jak: jajniki, jajowody, jelito, moczowody, pęcherz moczowy. Zdecydowanie rzadziej spotykana jest poza miednicą na przykład w płucach, na siatkówce oka lub w mózgu. Do chwili obecnej naukowcy nie przedstawili żadnej jednoznacznie potwierdzonej teorii powstawania endometriozy. Według jednej z najpopularniejszych teorii, komórki endometrium przemieszczają się z krwią miesiączkową przez jajowody do jamy otrzewnej i w cyklu miesiączkowym, pod wpływem hormonów ulegają takim samym przemianom, jak komórki endometrium występujące w jamie macicy.
Powstawanie tego schorzenia jest skomplikowane i wieloczynnikowe.
Jak ta choroba się objawia?
Najczęstszym objawem, niezależnie od tego, gdzie jest umiejscowiona, jest ból. W ognisku endometriozy dochodzi do powstania krwi miesiączkowej, która najczęściej nie ma jak się wydostać z organizmu (normalnie wylewa się przez szyjkę macicy i pochwę na zewnątrz ciała). Ale gdy ogniska endometriozy są zamknięte, np. w płucach, jajnikach, wątrobie, mózgu itp. – krew nie ma gdzie się wydostać. Dochodzi do miejscowych odczynów zapalnych i bólu głowy, brzucha, podbrzusza czy nawet płuc.
Częstymi objawami endometriozy są też bolesne okresy i obfite krwawienia trwające dłużej niż 5-7 dni. Silne skurcze brzucha, które nie ustępują nawet po zażyciu leków przeciwbólowych, oraz krwawienia tak obfite, że podpaski trzeba zmieniać co godzinę lub dwie, i to niemal przez cały okres.
Endometrioza może powodować też bolesność podczas stosunku. Pojawiają się też bolesne oddawanie stolca, moczu, bóle pleców w okolicy krzyżowej. Dolegliwości jest bardzo dużo.
Im wcześniej kobieta się dowie, że ma endometriozę, wdrożenie leczenie i jest szansa, że nie dojdzie do rozszerzenia się choroby.
Jak się diagnozuje endometriozę?
Do gabinetu lekarskiego najczęściej sprowadza kobiety ból. Diagnostykę zaczyna się od dokładnego wywiadu, podczas którego można dostrzec charakterystyczne objawy związane z endometriozą: przedłużające się i obfite miesiączki, wzdęcia, biegunki, niespecyficzne bóle brzucha. Następnie wykonuje się badania kliniczne i dalszą diagnostykę obrazową.
Najczęstszą postacią endometriozy są torbiele jajnika tzw. czekoladowe. Na otrzewnej z kolei widać sinofioletowe guzki. Endometrioza może utrudniać zajście w ciążę, bo jej konsekwencją są m.in. zrosty, które mogą powodować np. niedrożność jajowodów.
Wybierając ścieżkę leczenia pacjentki, należy brać pod uwagę szereg różnych aspektów, począwszy od zaawansowania choroby, przez plany związane z macierzyństwem, po jej nastawienie do wybranej metody. Nie każda kobieta akceptuje interwencję chirurgiczną. W wielu przypadkach kluczowe okazuje się leczenie dietetyczne, fizjoterapia i pomoc psychologa” – komentuje dr Joanna Jacko, ginekolog ze Szpitala Medicover.
Kiedy operacja?
Celem leczenia operacyjnego endometriozy jest uwolnienie zrostów, przywrócenie warunków anatomicznych, wycięcie guzów endometrialnych, poprawa płodności i przede wszystkim zniesienie dolegliwości bólowych. Dlatego też ta metoda leczenia powinna dotyczyć przede wszystkim kobiet z dolegliwościami bólowymi, u których inne metody leczenia nie przynoszą poprawy. Również pacjentki z niepłodnością po przeprowadzeniu dokładnej diagnostyki, wykluczającej inne przyczyny niemożności zajścia w ciążę powinny rozważyć leczenie operacyjne. „Zawsze wskazaniem do operacji są duże guzy endometrialne naciekające jelito, drogi moczowe i pęcherz moczowy, a także przegrodę odbytniczo-pochwową” – wyjaśnia dr Joanna Jacko.
Dlaczego laparoskopia?
W przypadku leczenia operacyjnego, metodą z wyboru jest laparoskopia. Jest to metoda bardzo precyzyjna, pozwalająca na dokładne zlokalizowanie i usunięcie najdrobniejszych zmian z możliwością zaoszczędzenia unerwienia. „W trakcie operacji oglądamy całą jamę brzuszną i miednicę mniejszą. Za pomocą kamery, na zbliżeniu, widzimy zmiany chorobowe umiejscowione w najtrudniej dostępnych miejscach. Im lepsza technologia optyczna, możliwość obrazowania 3D i zastosowanie rozdzielczości 4K, tym większe szanse na optymalne zoperowanie chorej. W Szpitalu Medicover korzystamy z nowoczesnych narzędzi chirurgicznych jak np. Bisect lub igła monopolarna. Część zmian jest usuwana za pomocą plazmy argonowej, ponieważ w przypadku pacjentek z niepłodnością pozwala to na oszczędzenie rezerwy jajnikowej” – wyjaśnia dr Joanna Jacko.
Rekonwalescencja po operacji
Powrót do pełni sił zależy w dużym stopniu od zakresu operacji, jak i stanu ogólnego pacjentki. Pacjentki po operacji wypisywane są do domu po 2-6 dniach.
Niestety endometrioza jest chorobą nieprzewidywalną. Zdarza się, że mimo prawidłowo wykonanej operacji dolegliwości po kilku latach wracają, jednak dokładne wykonanie pierwszej operacji znacząco obniża ryzyko nawrotu. Dużo zależy od wdrożenia prawidłowego postępowania pooperacyjnego nacelowanego na „wyciszenie” choroby. Myśleć tu należy przede wszystkim o leczeniu farmakologicznym, dietetycznym i fizjoterapii.
Szpital Medicover, Warszawa, Aleja Rzeczypospolitej 5