1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Moda
  4. >
  5. 3 trendy, które oficjalnie przestają być modne w 2026 roku (i ich lepsze wersje)

3 trendy, które oficjalnie przestają być modne w 2026 roku (i ich lepsze wersje)

(Fot. Moritz Scholz/Contributor/Getty Images)
(Fot. Moritz Scholz/Contributor/Getty Images)
Fakt, że własny styl nie podlega sezonowym zmianom, nie oznacza wcale, że należy, czy chociażby warto ignorować nowe kierunki, w których zmierza moda. Czarno-białe myślenie nie sprawdza się ani w życiu, ani przy kompletowaniu garderoby. Jeśli więc ciekawi was, co projektanci i influencerzy przygotowali na 2026 rok oraz czego raczej nie zobaczycie już na zdjęciach najbardziej stylowych przedstawicielek branży – jesteście w dobrym miejscu. Łapcie naszą redakcyjną listę modowych zauroczeń i rozstań progonozowanych na 2026 rok.

Druga dekada XX wieku, Paryż, jedno z eleganckich przyjęć salonowych. Gabrielle Chanel pojawia się w prowokacyjnej jak na tamte czasy prostej, czarnej sukni, nieświadomie ustanawiając symboliczną datę narodzin nowoczesnej mody. To, co wydarzyło się później, często przewija się na ustach dziennikarzy jako punkt wyjścia do opowieści o nieuniknionych roszadach w trendach.

Paul Poiret, ówczesna gwiazda, kreator bijących rekordy popularności orientalnych wzorów, pstrokatych turbanów, dekoracyjnego brokatu i obszernych haremek, z pobłażaniem spojrzał na Coco, pytając z wyraźną ironią w głosie: „Doprawdy, droga panno, po kim nosi pani żałobę?”. Ta, niewiele myśląc, odpowiedziała krótko: „Po panu”, sugerując, że era dekoracyjnej estetyki, którą reprezentował, właśnie dobiega końca.

My darujemy sobie dziś cięte riposty i z dziennikarskim obiektywizmem, pokażemy wam, co z dużym prawdopodobieństwem przejdzie w nadchodzącym roku do lamusa, a co warto mieć na oku.

Taliowane żakiety zamiast oversize’owych marynarek „po starszym bracie”

Po kilku sezonach dominacji nonszalanckiego oversize’u, projektanci przesuwają akcent z objętości na proporcje. Loewe pod przewodnictwem kreatywnym Jacka McCollougha i Lázaro Hernándeza (twórców marki Proenza Schouler) proponuje geometryczne w formie żakiety z wyraźnie zaznaczoną talią, często łączone z bardzo krótkimi szortami lub spódniczkami mini, które nadają im nowoczesnego, dziewczęcego charakteru. Swoje marynarki wyraźnie wyszczuplają też inne domy mody, wśród których Celine, Khaite, Dior czy Max Mara.

(Fot. Christian Vierig/Contributor/Getty Images) (Fot. Christian Vierig/Contributor/Getty Images)

To w żadnym razie nie powrót do power dressingu lat 80. Raczej wyraz znudzenia przydługą jak na trendowe standardy wartą konstrukcyjnej „nadmiarowości”. Taliowanie nie oznacza dziś wcale sztywności czy skrępowania. Najlepiej wygląda na miękkich tkaninach zapewniających pełną swobodę ruchu. Wszystkie sceptyczki i wszystkich sceptyków krojów przywracających do łask sylwetkę klepsydry, odsyłamy do kolekcji polskiej marki Monday Artwork. Dla żakietów projektowanych przez Luizę Kubiś stracą głowy nawet najgorliwsze fanki prostych obszernych fasonów.

(Fot. Moritz Scholz/Contributor/Getty Images) (Fot. Moritz Scholz/Contributor/Getty Images)

Koronki w miejsce zwiewnych szyfonów i organzy

Zmienia się również w obszarze trendujących tkanin i materiałów. Transparentność nie znika z radaru zupełnie, jednak znacząco ewoluuje. Zamiast baletowych tiulów, lekkich szyfonów i szeleszczącej organzy, które przez kilka sezonów dominowały zarówno na wybiegach, jak i w ofercie popularnych sieciówek, pojawia się koronka – bardziej graficzna, gęściej tkana o wyraźnie zarysowanej strukturze. W 2026 roku traktowana będzie ona jako główny materiał konstrukcyjny, a nie dekoracyjny dodatek. Widać to chociażby w kolekcjach projektantów regularnie pracujących z fakturą i detalem, takich jak Simone Rocha, Erdem czy Dolce & Gabbana.

(Fot. Edward Berthelot/Contributor/Getty Images) (Fot. Edward Berthelot/Contributor/Getty Images)

Zwrot ku bardziej charakternym, mniej „mgiełkowym” ażurom obserwujemy także poza wybiegami. Media społecznościowe uginają się pod ciężarem najróżniejszych interpretacji koronkowej mody. Dziewczyny, których profile obserwujemy, sięgają po prześwitujące spódnice (od mini, po maxi), kopertowe pareo oraz wiązane na biodrach apaszki. Co kluczowe, noszą je nie solo, a w duecie z szerokimi spodniami. To bezapelacyjnie najbardziej pożądana power couple nadchodzących miesięcy.

(Fot. Daniel Zuchnik/Contributor/Getty Images) (Fot. Daniel Zuchnik/Contributor/Getty Images)

Czytaj też: Bieliźniane sukienki i spodnie to najbardziej pożądany duet sezonu. Wiemy, gdzie kupić modele o najlepszym stosunku jakości do ceny

Kolumnowe jeansy zamiast przesadnie szerokich nogawek

Szerokie – często w sposób przerysowany – jeansy stały się jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli mody ostatnich sezonów. Nosiłyśmy je możliwie luźno i nisko na biodrach. Dokładnie tak, jak na dyskoteki szkolne z początków podstawówki. W 2026 roku popularność modelom typu „flare leg” odbiorą mniej spektakularne, za to znacznie bardziej użytkowe nogawki o węższym, kolumnowym kształcie.

(Fot. Valentina Frugiuele/Contributor/Getty Images) (Fot. Valentina Frugiuele/Contributor/Getty Images)

Na pierwszy rzut oka proste, marszczące się na cholewce buta spodnie nie robią równie dużego wrażenia. Ma to rzecz jasna swoje plusy i minusy, choć nam zdecydowanie bliżej jest do tych pierwszych. Dlaczego? Kolumnowy krój zadziała jak neutralna, uniwersalna baza całej stylizacji. Jest łatwy w obsłudze i wyraźnie bliższy klasyce. Pasuje do wszystkiego i na każdą okazję.

(Fot. Edward Berthelot/Contributor/Getty Images) (Fot. Edward Berthelot/Contributor/Getty Images)

Zmiany prognozowane w branży na nowy rok nie polegają na radykalnym zerwaniu z dotychczasowymi estetykami, a na ich drobnej korekcie. Przed nami mniej rozwiązań, które dominują, więcej takich, które dają się łatwo łączyć i adaptować. I super. Pamiętajcie jednak, że jedyną rzeczą, która w modzie naprawdę stała się passé, jest jej dyktatura. Dlatego spokojnie – bez względu na obserwacje i sugestie analityków trendów, wszystkie chwyty dozwolone. Nadal i nieodwołalnie.

Czytaj też: Takie brwi wciąż nosi wiele kobiet, ale w 2026 definitywnie wychodzą z mody. Jaki makijaż brwi jest dziś na czasie?

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE