To był rok wielkich debiutów, kontrowersyjnych odejść i kolektywnego uzależnienia od dziwnych akcesoriów. W 2025 moda zerwała z przewidywalnością – z jednej strony opłakując klasyków, z drugiej z impetem otwierając drzwi nowym nazwiskom. W natłoku wydarzeń właśnie ta piętnastka zapisała się w naszej pamięci najbardziej.
Alessandro Michele zaprezentował haute couture
Rok zaczął się z przytupem. Alessandro Michele, były dyrektor kreatywny Gucci, pokazał swoją pierwszą kolekcję couture dla Valentino. I jak można się było spodziewać – było teatralnie, filozoficznie i wielowarstwowo. Pokaz wypełniły suknie przypominające kolaże z satyny, tiulu i koronki, zbudowane rękami „petites mains” rzymskiego atelier, a w tle na ekranach przewijały się listy słów i skojarzeń. Projektant odnosił się w notatkach z pokazu do Homera, Jamesa Joyce'a, Italo Calvino i Umberto Eco – bardziej górnolotnie się nie dało.
(fot. Spotlight/Launchmetrics)
Kendrick Lamar przywrócił do mody jeansy bootcut
Kendrick Lamar dokonał czegoś niesłychanego: podczas występu w przerwie Super Bowl jednocześnie ostatecznie pogrążył karierę Drake'a i sprawił, że jeansy bootcut zdetronizowały fason wide leg. Na scenie pojawił się w damskich jeansach Celine projektu Hediego Slimane’a, które zelektryzowały cały świat.
(fot. Gregory Shamus/Getty Images)
Demna odszedł z Balenciagi
Najbardziej zaskakujące kreatywne przetasowanie roku (choć konkurencja o ten tytuł była liczna!) miało miejsce wiosną: Demna porzucił Balenciagę i objął stery w Gucci. Tej decyzji nikt się nie spodziewał – jego nazwisko nie pojawiało się nawet w kuluarowych spekulacjach.
(fot. Spotlight/Launchmetrics)
Wiele hałasu o „Wichrowe Wzgórza”
Kiedy w marcu pojawiły się pierwsze kadry Margot Robbie w ekranizacji „Wichrowych Wzgórz” Emerald Fennell, internet zawrzał. Biała suknia ślubna? W epoce, kiedy takowe jeszcze nie istniały? Adaptacja Brontë przez Fennell balansuje na granicy gotyku i kampu – i jak każda mocna decyzja wizualna, podzieliła widownię. Premiera w przyszłym roku, więc to z pewnością nie koniec tej debaty.
(fot. Album Online/East News)
Donatella się żegna, Prada przejmuje Versace
Po 27 latach Donatella Versace zrezygnowała z funkcji dyrektorki kreatywnej, zostając ambasadorką marki. Wkrótce potem ogłoszono, że Prada Group przejmuje Versace za 1,375 miliarda dolarów. Dla Prady to milowy krok w kierunku stworzenia włoskiego odpowiednika LVMH. Dla branży – koniec epoki.
(fot. Marc Piasecki/WireImage)
Inwazja Labubu
Jeśli nie wiesz, o czym mowa, musiałaś chyba zaszyć się w prastarym borze bez dostępu do 5G. Wszystko zaczęło się niewinnie: miniaturowy stworek z ostrymi zębami najpierw skradł serca TikToka, potem pojawił się przy torebkach influencerek i celebrytów (Rihanna, Marc Jacobs, Cher... długo by wymieniać). Labubu, zaprojektowany przez artystę Kasinga Lunga i wypuszczony przez Pop Mart, błyskawicznie zdobył status „brzydkiego, ale słodkiego” fetyszu mody, który prowokował ludzi nawet do rękoczynów w sklepach.
(fot. Raimonda Kulikauskiene/Getty Images)
Met Gala 2025: Tailoring Black Style
Majowy bal w Metropolitan Museum odbył się pod hasłem „Tailoring Black Style”. Rihanna, Zendaya, Doechii i A$AP Rocky mistrzowsko pokazali, jak zinterprerować dress code „Tailored for You” i oddać hołd czarnej elegancji poprzez perfekcyjnie skrojony garnitur.
(fot. Kevin Mazur/MG25/Getty Images for The Met Museum/Vogue)
Glenn Martens rozpoczął nowy rozdział w Margieli
W lipcu nadszedł jeden z najbardziej wyczekiwanych debiutów roku. Glenn Martens pokazał swoją pierwszą kolekcję haute couture dla Maison Margiela. Przejąć po Galliano to jak występować po Beethovenie, a jednak Martens, znany z Y/Project i Diesel, nie tylko sprostał oczekiwaniom, ale odcisnął własne piętno. Pokaz przypominał teatralną fantasmagorię: sylwetki w maskach, renesansowe żakardy, skórzane tłoczenia inspirowane flamandzkimi tapetami, a wszystko to w scenografii przypominającej opuszczone pałace z papieru.
(fot. Spotlight/Launchmetrics)
Wrzesień miesiącem wielkich debiutów
Redaktorzy mody musieli zacząć robić sobie fiszki, żeby spamiętać ilość debiutów ostatniego sezonu. We wrześniu aż piętnaście domów mody zaprezentowało pierwsze kolekcje nowych dyrektorów kreatywnych. Matthieu Blazy wysłał Chanel w kosmiczną podróż, Jonathan Anderson pokazał kobiecą kolekcję Diora, Louise Trotter odświeżyła Bottegę, Pierpaolo Piccioli przejął Balenciagę. Były zachwyty, były też kontrowersje (jak ta z iluzorycznymi genitaliami na pokazie debiutującego w Jean Paul Gaultier Durana Lantinka), a Internet kipiał od opinii.
(fot. Spotlight/Launchmetrics)
Zmarł Giorgio Armani
4 września świat mody pożegnał swojego cesarza – Giorgio Armani zmarł w wieku 91 lat. Projektant ubierał Hollywood, wpływał na politykę, stworzył markę, która objęła modę, wnętrza, hotele i zapachy. Na jego ostatnim, już pośmiertnym pokazie w Pinakotece Brera w Mediolanie obecni byli Cate Blanchett, Lauren Hutton, Richard Gere – a kolekcję zamknęła suknia z jego podobizną wyszytą cekinami.
(fot. Victor VIRGILE/Gamma-Rapho via Getty Images)
Grace Wales Bonner w Hermès
Po 37 latach pracy Véronique Nichanian ustąpiła miejsca w Hermès, a jej następczynią została Grace Wales Bonner. Brytyjska projektantka, znana z głębokiego podejścia do historii kultury i tożsamości, została powszechnie przyjęta z entuzjazmem – co w świecie mody zdarza się rzadko. „To spełnienie marzeń” – napisała na Instagramie.
(fot. Nina Westervelt/WWD via Getty Images)
Anna Wintour przekazuje pałeczkę (tak jakby)
Czerwiec przyniósł sejsmiczne przesunięcie w branżowych strukturach władzy – Anna Wintour po 37 latach zrezygnowała ze stanowiska redaktor naczelnej „Vogue”. Pozostała w Condé Nast jako Chief Content Officer, a na swoją następczynię (choć z okrojoną ilością wpływu) wyznaczyła Chloe Malle.
(fot. Dimitrios Kambouris/Getty Images for Michael Kors)
Szokująco krótka kadencja Dario Vitale w Versace
Kiedy w grudniu ogłoszono, że Dario Vitale żegna się z Versace po zaledwie ośmiu miesiącach, branża zareagowała niedowierzaniem. Jego debiut, choć niejednogłośnie przyjęty, był obiecujący, ale rzeczywistość branży jest dziś brutalna – nikt nie ma czasu czekać na rozwój. Być może w grę wchodziły też napięte relacje z Miuccią Pradą – eks-przełożoną Vitale i nową właścicielką Versace.
(fot. Spotlight/Launchmetrics)
Najmodniejsza kurtka to... filmowy merch
Na zakończenie – popkulturowa bomba. Najbardziej pożądanym ciuchem końcówki roku 2025 została nylonowa wiatrówka z tytułem najnowszego filmu Timothée Chalameta, która trafiła na ulice jeszcze przed jego premierą. Sprzedawano ją na pop-upach w Nowym Jorku i Londynie, gdzie wyprzedała się z prędkością światła, a cena w drugim obiegu sięgnęła 4000 funtów (czyli kilkanaście razy ponad oryginalną kwotę). Projekt Doni Nahmiasa, promowany przez Studio A24 i gwiazdy (Hailey Bieber, Kid Cudi, Tom Brady...) niespodziewanie awansował ze zwykłego merchu do rangi modowego it-item.
(fot. Neil Mockford/GC Images)