Od marszczonych cholewek po masywne moto boots – tej zimy kozaki wychodzą na pierwszy plan. To już nie tylko obuwie na chłodne dni, ale kluczowy element stylizacji, który potrafi całkowicie odmienić proporcje i charakter outfitu. Oto trendy, które zdefiniują nadchodzący sezon – od westernowego luzu po klasykę rodem z paryskich ulic.
Zima 2025 należy do kozaków. Ale nie tych klasycznych, które chowamy na dnie szafy po jednym sezonie – tylko takich, które mają charakter i potrafią podkręcić całą stylizację. Projektanci i trendsetterki zgodnie stawiają na modele w odcieniach brązu – od mlecznej kawy po gorzką czekoladę. Ten ciepły, głęboki kolor zastępuje czerń jako nową definicję elegancji. Kozaki zyskują też nowe oblicza: sięgają za kolano, zmysłowo opinają łydkę lub wręcz przeciwnie – miękko się marszczą, tworząc nonszalancki, miejski look.
To buty, które mówią coś o swojej właścicielce: są pewne siebie, odważne i gotowe na każdą pogodę. Wystarczy spojrzeć na styl Carolyn Bessette-Kennedy – jej połączenie brązowych kozaków z camelową spódnicą do dziś uchodzi za wzór minimalizmu. W 2026 roku interpretujemy go na nowo: łączymy kozaki z oversizowymi płaszczami, dżinsami, dzianiną i skórą, tworząc styl, który jest równie praktyczny, co zmysłowy.
Miękkie, lekko opadające, jakby zsunęły się mimochodem – marszczone kozaki to esencja nonszalancji i jednocześnie jeden z najmocniejszych trendów sezonu. Ich urok tkwi w tym pozornym nieładzie: luźna cholewka z marszczeniami tworzy wrażenie swobody, a przy tym wydłuża sylwetkę i dodaje lekkości nawet cięższym jesiennym lookom.
Najpiękniejsze modele wykonane są z matowej skóry lub zamszu w odcieniach koniaku, karmelu i gorzkiej czekolady. Noś je z dzianinową sukienką lub spódnicą midi, a w chłodniejsze dni wsuń w nie dżinsy. Marszczone kozaki mają w sobie coś paryskiego i właśnie to coś sprawia, że je uwielbiamy.
OD LEWEJ: Zara, Skórzane kozaki z marszczeniami, 399 zł; ASOS DESIGN, Kaia, Jasnobrązowe marszczone kozaki za kolano na obcasie klockowym, 120 zł; Reserved, Zamszowe kozaki z marszczeniem, 399,99 zł (Fot. materiały prasowe)
Kowbojki przestały być ekstrawaganckim dodatkiem, dziś to obowiązkowy element jesiennej garderoby. Klasyczne przeszycia, spiczaste noski i obcasy w kształcie litery V nadają im charakteru, a współczesne kroje czynią z nich buty na co dzień, nie tylko na festiwal. W wersji minimalistycznej, z gładkiej skóry lub w kolorze czerni, karmelu i kości słoniowej, zyskują nowy, elegancki wymiar.
Zestaw je z długim płaszczem i wąskimi spodniami, albo z romantyczną sukienką i skórzaną kurtką, by uzyskać efekt kontrolowanego kontrastu. Westernowy styl w 2025 roku to nie przebranie, lecz świadomy gest i dowód, że moda potrafi bawić się konwencją, nie tracąc przy tym klasy.
OD LEWEJ: Felmini, Kowbojki i obuwie motocyklowe, 997 zł; Zara, Zamszowe botki na obcasie w stylu kowbojskim, 499 zł; Mango, Kozaki skórzane na obcasie, 469,99 zł (Fot. materiały prasowe)
Buty jeździeckie to klasyka, która zawsze wraca, gdy jesień zamienia się w zimę. Wysoka, prosta cholewka, subtelne przeszycia i perfekcyjny połysk skóry sprawiają, że te buty wyglądają równie dobrze z płaszczem, co z grubym swetrem i legginsami. Ich urok tkwi w prostocie – to obuwie, które nie potrzebuje ozdób, by przyciągać uwagę. W tym sezonie modne są modele w ciepłych tonach brązu, mahoniu i koniaku, które idealnie komponują się z wełną, tweedem i kaszmirem.
OD LEWEJ: H&M, Skórzane kozaki do kolan, 629,99 zł; Ralph Lauren, Kozaki ze skóry naturalnej Brooke, 1399 zł; Massimo Dutti, Skórzane kozaki jeździeckie, 899 zł (Fot. materiały prasowe)
Nie każda elegancja wymaga wysokości. Kozaki na niskim, stabilnym obcasie to idealny kompromis między wygodą a kobiecym szykiem. Wydłużają nogę, dodają sylwetce lekkości, a przy tym są na tyle komfortowe, że można w nich spędzić cały dzień. Najmodniejsze modele to te z lekko zwężaną cholewką, w kolorze czerni, ciemnego brązu lub głębokiej oliwki. Świetnie wyglądają w połączeniu z ołówkową spódnicą, oversizową marynarką albo prostymi dżinsami.
OD LEWEJ: Reserved, Kozaki na obcasie kitten, 259,99 zł; Gino Rossi, Kozaki eo-alda-121971, 359,99 zł; Wojas, Czarne skórzane kozaki damskie na niskim obcasie, 499 zł (Fot. materiały prasowe)
Cięższe, wyraziste i nieco buntownicze – moto boots. Ich solidna konstrukcja, metalowe klamry i masywna podeszwa tworzą kontrast dla delikatnych tkanin, a właśnie w tym kontrapunkcie tkwi ich siła.
Zestaw je z delikatną sukienką z jedwabiu, z oversizowym płaszczem lub z prostymi spodniami i grubym golfem – za każdym razem efekt będzie inny, ale zawsze z charakterem. To obuwie, które najlepiej wygląda, gdy nosi się je z pewnością siebie.
OD LEWEJ: Michael Kors, Buty motocyklowe, Crosby moto, 1 423 zł; Vagabond Shoemakers, Kozaki Vagabond Shoemakers Eyra, 1 029 zł; H&M, Skórzane botki biker, 579,99 zł (Fot. materiały prasowe)
Kozaki to dla mnie nie tylko element garderoby, ale element corocznego rytuału. Ich wyciągnięcie z szafy oznacza nadejście nowego sezonu – chłodnych poranków, zapachu kawy w wełnianym płaszczu i tej przyjemnej pewności, że styl może iść w parze z ciepłem. Niezależnie od trendów, każda para ma własną historię. I choć tej jesieni królują marszczone, jeździeckie czy westernowe fasony, jedno pozostaje niezmienne – dobre kozaki potrafią zmienić wszystko.