Musicie mieć:
1 kg żeberek,
1 papryczkę chilli, drobno pokrojoną,
2–3 ząbki czosnku,
sól,
majeranek,
1 łyżkę miodu,
W garnuszku wymieszać miód, czosnek, chilli, sól. Zalać mięso miodową masą na noc lub przynajmniej na kilka godzin. Po tym czasie osuszone mięso podzielić na części, posypać solą i majerankiem i piec w piekarniku rozgrzanym do 180˚C, co jakiś czas polewając je niewielką ilością wody. Kiedy żeberka staną się złociste, wyciągnąć je z piekarnika. Polać miodową masą — można do niej dodać płyn, który został z pieczenia mięsa.
Jeśli mamy ochotę na imbirowy posmak, możemy dodać imbiru. Jeśli lubicie słodką nutę w mięsie, dodajcie więcej miodu. Taką mieszaniną należy polać żeberka, pędzelkiem rozprowadzić ją po mięsie i ponownie włożyć do piekarnika. Piec, aż żeberka staną się jasnobrązowe.
Przepis pochodzi z książki Zapraszam do stołu. Kuchnia Jerzego Knappe (Wydawnictwo Literackie, Kraków 2011).