Lustro przede wszystkim ma dobrze spełniać swoją funkcję. Jeśli wisi w miejscu, w którym wygląda dziwnie i jest niepraktyczne, nie będzie się przyczyniać do kumulowania dobrej energii.
Nie wiadomo dokładnie, kiedy lustra zaczęły pełnić tak ważną funkcję w filozofii feng shui. Celem wieszania luster jest, by odbijały piękne i pożądane widoki i rzeczy. W feng shui uważa się, że zwielokrotnienie obrazu poszczególnych przedmiotów pomnaża ich ilość. Dobry wpływ mają więc odbicia malowanego pejzażu za oknem, płonących świec, palących się lamp czy kwiatów w wazonach. W Chinach pożywienie to symbol dobrobytu – dlatego poprzez lustra symbolicznie zwielokrotnia się jego obraz. By przyciągnąć pieniądze, w sklepach zawiesza się lustra tak, by odbijały kasę sklepową. Aby lustra spełniały swą funkcję – zarówno dekoracyjną, jak i energetyzującą – powinny być czyste, jasne, bez rys i pęknięć. Inaczej będą nie tylko brzydko wyglądać, ale i wywoływać złą energię. Ważna jest także wielkość. Zwierciadło, w którym codziennie się przeglądamy, powinno być na tyle duże, by można było w nim zobaczyć odbicie całej twarzy lub całej postaci z pewnym zapasem przestrzeni dookoła. Powinno być także umieszczone na takiej wysokości, by nie trzeba było stawać na palcach lub się garbić, żeby swobodnie przyjrzeć się sobie. Lustro za małe lub umieszczone na złej wysokości powoduje dyskomfort psychiczny i zaburzenie harmonii. Z tego też powodu należy unikać płaszczyzn składających się z wielu małych lusterek, tafli lustrzanych zachodzących na siebie, luster zestawianych na styk, na których złączeniu powstają zniekształcone odbicia.
Lustra oddziałują na strumienie energii określanej w feng shui chi. Chi ulega odbiciu, dlatego odpowiednio regulując ustawienie lustra i kierując je na „nieożywione” kąty pomieszczenia, możemy te miejsca uaktywnić. Jeżeli lustro wisi w pomieszczeniu lub jest nakierowane na określone miejsce, zawsze kieruje lub wzmacnia srumień energii chi. Często jednak przecenia się znaczenie luster, nazywając je „aspiryną feng shui”, czyli szybko działającym lekarstwem na wszystkie problemy. Umieszcza się ich zbyt wiele, zwłaszcza w domach i mieszkaniach. Doprowadza to do nadmiernego naenergetyzowania pomieszczeń i zwielokrotnienia odbicia zarówno korzystnych, jak i niekorzystnych elementów. Wprowadza to chaos w przepływie energii we wnętrzu, a u mieszkańców wywołuje uczucie rozdrażnienia i rozbicia.
W feng shui liczy się połączenie funkcjonalności z estetyką i poczuciem harmonii wynikającym z dobrego przepływu chi.
Lustra wokół nas:
Salon – to korzystne miejsce dla umieszczenia luster. Wzmacniają one wrażenie świeżości i przestrzeni. Lustra doświetlają i optycznie powiększają małe i ciasne pomieszczenia.
Sypialnia – lustro nie powinno odbijać śpiących w łóżku osób. Częsty błąd to umieszczanie luster na drzwiach szafy, która znajduje się bezpośrednio obok lub naprzeciwko łóżka. U osób wrażliwych może to wywołać bezsenność, koszmary nocne, nadciśnienie, rozdrażnienie, wybuchowość, bóle głowy, zaburzenia w oddychaniu. Według feng shui takie ustawienie luster w sypialni małżeńskiej symbolicznie pomnaża liczbę osób w łóżku, czyli… zachęca do zdrady.
Jadalnia i kuchnia – lustra zawieszone w jadalni nad stołem albo nad blatem kuchennym odbijają codziennie spożywane pokarmy, więc potęgują nasze bogactwo.
Przedpokój – lustra mogą być używane do odpierania negatywnej energii płynącej z zewnątrz, ale zawieszone w przedpokoju naprzeciwko drzwi odbijają różne napływające do domu energie, mogą więc też działać niekorzystnie na zdrowie i szczęście mieszkańców.
Miejsca pracy – zwierciadła mogą umocnić naszą pozycję i pomnożyć zyski, ale też przysporzyć problemów. Wszystko zależy od branży, w której pracujemy, rozkładu pomieszczenia i miejsca umieszczenia lustra. Korzystnie lustra zadziałają w sklepie, odbijając wyeksponowany na półkach towar. Pożądane będą też lustra w restauracji, holu hotelowym czy recepcji – zwielokrotnią liczbę pojawiających w tym miejscu osób. Jeśli jednak na naszym biurku piętrzą się stosy dokumentów, lustro symbolicznie powiększając ich ilość, sprawi, że zostaniemy przytłoczeni nadmiarem pracy.