1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Relacje
  4. >
  5. Trenerka randkowa alarmuje – zadanie tego pytania na pierwszej randce jest „społecznie nieakceptowalne”

Trenerka randkowa alarmuje – zadanie tego pytania na pierwszej randce jest „społecznie nieakceptowalne”

Ekspertka doradza, o co lepiej nie pytać na pierwszej randce. (Fot. Getty Images)
Ekspertka doradza, o co lepiej nie pytać na pierwszej randce. (Fot. Getty Images)
Na pierwszej randce często zadajemy pytania, które mają pomóc nam lepiej poznać drugą osobę i zrozumieć, czy mamy wspólne wartości oraz zainteresowania. Jednak niektóre pytania mogą być zbyt bezpośrednie lub niewłaściwie odebrane, co może sprawić, że nasza nowa znajomość zakończy się szybciej, niż byśmy chcieli. Trenerka randkowa ujawnia, jak subtelnie odkryć kluczowe informacje o potencjalnym partnerze, jednocześnie unikając społecznie nieakceptowalnych błędów podczas pierwszej rozmowy.

Pierwsza randka to moment, który może decydować o dalszym rozwoju relacji. Wiele z nas ma w głowie długą listę pytań, które chcemy zadać potencjalnemu partnerowi – od zainteresowań po plany na przyszłość. Jednak, jak radzi trenerka randkowa Kelsey Wonderlin, jedno pytanie należy omijać szerokim łukiem na tym etapie znajomości.

Chociaż tematy finansowe mogą być istotne, pytanie o zarobki już na pierwszym spotkaniu jest – jak określa ekspertka – „społecznie nieakceptowalne”. Dlaczego tak jest i jak w subtelny sposób rozmawiać o kwestiach finansowych? Poniżej znajdziesz porady, które mogą pomóc przeprowadzić rozmowę na temat wartości i priorytetów, jednocześnie unikając rażącego faux pas.

Dlaczego pytanie o zarobki to zły pomysł?

Kelsey Wonderlin, która ma na swoim koncie kilka lat doświadczenia w coachingu randkowym, w wypowiedzi dla portalu CNBC zauważa, że wiele jej klientek – szczególnie kobiet z branży finansowej – ma konkretne oczekiwania względem finansowego statusu swojego partnera. – Moje klientki często mówią: „Chcę kogoś, kto nadąży za moim stylem życia” – wyjaśnia.

O ile takie podejście jest naturalne, zwłaszcza gdy dbamy o stabilność finansową i jakość życia, to otwarte pytanie o wysokość zarobków na pierwszej randce jest nieodpowiednie. Przede wszystkim dlatego, że bezpośrednie pytanie o dochody może wywołać wrażenie, że interesuje nas wyłącznie stan konta naszego towarzysza, a nie on sam jako osoba. Tego typu rozmowy są bardziej stosowne na późniejszym etapie relacji, kiedy obie strony są już ze sobą bliżej związane.

Finanse na pierwszej randce – jak podejść do tematu?

Chociaż pytanie o konkretne liczby jest niewskazane, to nic nie stoi na przeszkodzie, by taktownie poruszyć temat finansowych priorytetów. Jak? Zamiast zadawać pytanie wprost o zarobki, spróbuj delikatniej dowiedzieć się, jak druga osoba zarządza swoimi finansami i na co lubi wydawać pieniądze.

Ekspertka proponuje bardziej otwarte pytanie: „Na co lubisz wydawać pieniądze?”. To sprytny sposób, by poznać finansowe priorytety swojego partnera, jednocześnie unikając nachalności.

Odpowiedzi na takie pytanie mogą wiele powiedzieć o stylu życia danej osoby. Na przykład ktoś, kto wspomina o podróżach, prawdopodobnie ceni sobie nowe doświadczenia, podczas gdy ktoś, kto lubi wydawać pieniądze na nowe gadżety, może mieć inne priorytety. Z kolei osoba mówiąca o oszczędzaniu na zakup domu zdradza długoterminowe cele finansowe.

To pytanie pozwala nie tylko ocenić, na co druga osoba kładzie nacisk, ale także zweryfikować, czy wasze podejście do wydatków i oszczędności się pokrywa.

Otwartość na temat finansów – kiedy jest na to czas?

Jeśli dla ciebie stabilność finansowa to priorytet w związku, nie bój się o tym mówić, ale nie rób tego zbyt wcześnie. Możesz podkreślić swoje wartości w subtelny sposób, np. poprzez stwierdzenia typu: „Dla mnie ważne jest, aby mieć pewną stabilność finansową”. Takie podejście jest neutralne i nie narzuca rozmówcy konieczności ujawnienia swojego statusu finansowego.

Jeśli już na wstępie relacji czujesz, że dla ciebie kluczowe są kwestie dotyczące finansów, możesz od razu zaznaczyć swoje stanowisko w bardziej bezpośredni sposób.

Trenerka randkowa radzi, by użyć formuły typu: „Dla mnie niepodlegające negocjacjom jest to, aby partner był stabilny finansowo”.

To sposób na uczciwe postawienie sprawy, które jednocześnie daje drugiej osobie możliwość podzielenia się swoimi wartościami bez presji na wyjawienie konkretnych zarobków.

Czego unikać na pierwszej randce?

Chociaż otwartość jest kluczowa w budowaniu zdrowej relacji, istnieje kilka tematów, które warto omijać na pierwszej randce. Jak już wspomniano, temat zarobków jest zbyt bezpośredni i może wywołać niepotrzebne napięcie. Drażniących kwestii jest jednak więcej. Należą do nich chociażby poprzednie związki. Eksperci polecają, aby na pierwszej randce unikać rozmów o byłych partnerach, chyba że druga osoba sama poruszy ten temat. W przeciwnym razie może to stworzyć wrażenie, że nie jesteś gotowy/gotowa na nową relację.

Większość ekspertów zgadza się także, że to, czego zdecydowanie powinno się unikać na pierwszej randce, to tematy polityczne i religijne. Chociaż są to ważne aspekty życia, pierwsza randka nie jest najlepszym momentem na głębokie dyskusje w tych kwestiach. Może to prowadzić do niepotrzebnych konfliktów, zanim jeszcze lepiej się poznacie.

Pierwsza randka to delikatna równowaga między otwartością a dyskrecją. Chociaż finanse są ważnym elementem każdej relacji, należy podchodzić do nich z wyczuciem. Zadanie pytania o zarobki może nie tylko wywołać niezręczność, ale też zniechęcić do dalszego budowania relacji. Zamiast tego łagodnie odkrywaj, jakie priorytety finansowe ma twój potencjalny partner, zadając odpowiednie pytania. W ten sposób dowiesz się, czy wasze wartości się pokrywają, jednocześnie unikając nieprzyjemnych sytuacji.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze