Mariaż pielęgnacji i makijażu jeszcze nigdy nie był tak silny. Po trendzie na glass skin czy dolphin skin – skórę lśniącą jak lustro – teraz mówi się o cloud skin. Skóra ma promienieć od wewnątrz – tak jak blask słońca przebijający się przez obłoki. Im mniej makijażu na skórze, tym łatwiej osiągnąć ten efekt.
Blask. Im jestem starsza, tym bardziej go doceniam, bo działa odmładzająco, dodaje świeżości. Uświadomiłam to sobie niedawno na warsztatach z Amy Prior, wizażystką marki Westman Atelier. Gucci Westman, założycielka marki, jest jedną z najbardziej rozchwytywanych wizażystek świata i autorką koncepcji „drugiej skóry”. Jestem sceptyczną testerką, niewiele produktów budzi mój entuzjazm. Westman Atelier mnie zachwyciło. Produkty są świetnej jakości, pięknie zaprojektowane, aż przyjemnie jest je trzymać w dłoni. Nowością w ofercie marki jest podkład w płynie. Właściwie jest to serum połączone z wysokiej jakości innowacyjnymi pigmentami. Składniki pielęgnacyjne (olejek tsubaki, żeń-szeń, ekstrakt z granatu) poprawiają strukturę skóry, nawilżają i łagodzą, a pigmenty wyrównują koloryt i dają to pożądane promienne wykończenie. Warto się skusić.
Skin Tint + SPF 20 rodial 40 ml/249 zł (pell.pl); Skoncentrowane serum rozświetlające do twarzy Oio lab 30 ml/199,90 zł (pl.oiolab.co).
Vital Skincare Complexion Drops Westman Atelier 30 ml/342 zł (galilu.pl)
W kategorii lekkich podkładów moim faworytem jest też Les Beiges Eau de Teint Chanel. Podobnie jak podkład Gucci Westman, nakłada się go intuicyjnie. Tak szybko i ładnie łączy się ze skórą, że można się umalować niemal bez spoglądania w lustro. Jest, moim zdaniem, delikatnie bardziej kryjący i matujący niż produkt Westman Atelier, choć skóra nadal zachowuje naturalny, zdrowy blask.
Bezbarwny podkład do skóry, który wyraźnie poprawia jej jakość oraz strukturę Skin Hero Erborian40 ml/176 zł (Notino); Podkład rozświetlający Maracuja Juicy Glow TaRte 30 ml/195 zł (Sephora); Les Beiges Eau de Teint Chanel 15 ml/219 zł (chanel.com)
Jeśli jesteś gotowa na bardziej promienny efekt, polecam podkład rozświetlający Maracuja Juicy Glow marki Tarte. Tak jak przystało na obowiązujące trendy, formuła jest bombą antyoksydantów i składników odżywczych, więc zapewnia skórze komfort przez cały dzień. Przy tym zmniejsza widoczność porów i drobnych linii. I daje naprawdę świetliste wykończenie.
DayWear Multi--Protection Anti-Oxidant Sheer Tint Release Moisturizer SPF 15 Estée Lauder 50 ml/285 zł; CCC Cream (Color Control & Change Cream) SPF 50 CLE 30 ml/155 zł (bangerhead.pl). 3. Rozświetlająco-upiększający fluid z ochroną UV Radiance Perfecting SPF 50+ PA ++++ Givenchy 30 ml/289 zł (Sephora)
Przy ładnej cerze możemy w ogóle zrezygnować z podkładu na rzecz rozświetlającej bazy lub serum. Polecam nowy produkt Givenchy. Chroni przed słońcem, wyrównuje koloryt i rozświetla. W weekendy chętnie sięgam po serum Oio Lab plus krem z SPF.
Warto testować różne produkty, by znaleźć swoją ulubioną formułę. Przed zamalowaniem i zbyt dużym kryciem uchronią nas wszelkie formuły BB i CC. Koloryt cery podkreślą zaś kremy z Tint w nazwie, jak kultowy DayWear Estée Lauder.