10 października w Warszawie odszedł jeden z najznamienitszych polskich reżyserów teatralnych.Jerzy Jarocki miał 83 lata, odszedł, jak mówią jego przyjaciele, w biegu.
Wiadomość o śmierci artysty potwierdził Jan Englert, dyrektor artystyczny w Teatrze Narodowym, gdzie Jerzy Jarocki do ostatniej chwili pracował nad przedstawieniem "Węzłowisko".
Jarocki zadebiutował w 1957 r. spektaklem "Bal manekinów" Brunona Jasieńskiego w Teatrze Śląskim im. Stanisława Wyspiańskiego, ale związał się z Teatrem Starym im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie, a potem także z warszawskim Teatrem Narodowym. Od 1991 roku pracował jako profesor Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie.
Spośród autorów najbardziej cenił sobie Tadeusza Różewicza, Witolda Gombrowicza i Stanisława Ignacego Witkiewicza. Do najważniejszych inscenizacji w twórczości Jerzego Jarockiego zalicza się "Tango" Sławomira Mrożka, "Ślub" Witolda Gombrowicza, "Pułapki" Różewicza" oraz "Szewców" i "Matki" Witkiewicza.
W 2007 roku Jarocki otrzymał z rąk ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego Złoty Medal Zasłużony Kulturze Gloria Artis.
Poniżej wywiad z reżyserem na festiwalu Wybrzeże sztuki, 5 maja 2012:
[iframe src="https://www.youtube.com/embed/YqsBCNxf-a4" frameborder="0" allowfullscreen" width="100%"
height="315-->