Podsuwać im książki, od których nie będą się mogły oderwać.
Właśnie taki jest „Marek i czaszka jaguara” autorstwa Marka Kamińskiego i Katarzyny Stachowicz – Gacek.
Kiedy pojawi się młodsze rodzeństwo dzieci mają z tym kłopot, rodzice także. Dlatego dobra lektura może pomóc zaakceptować dziecku, że już nie jest jedynakiem.
Sięgnęłam po nią zainteresowana, co mogło wyniknąć ze współpracy światowej sławy podróżnika i zdobywcy biegunów z pisarką, która ma na swoim koncie kilka powieści kryminalnych, a jednocześnie jest współscenarzystą filmów dla dzieci. Odkryłam nie tylko wciągającą historię, ale też głębszy, wzruszający przekaz.
Marek ma dwanaście lat i pecha – właśnie urodziła mu się młodsza siostra, wywracając cały jego świat do góry nogami. Przez jej ciągły płacz nie może się skupić na nauce, a w dodatku rodzice kompletnie przestali się nim zajmować, całą swoją uwagę poświęcając niemowlęciu. Jedyne, co go trzyma przy życiu to perspektywa wakacyjnej wyprawy z ojcem do Meksyku.
Niestety, w ostatniej chwili okazuje się, że tata do Meksyku nie pojedzie i Marka czekają trzy tygodnie w towarzystwie zasadniczego i niesympatycznego wujka podróżnika o ksywie Orinoko. Konflikt goni konflikt, przygoda przygodę, a w dodatku śladem naszych bohaterów podąża dwóch podejrzanych typów, którzy próbują im odebrać tajemniczą przesyłkę.
Akcja książki jest tak dynamiczna, że trudno się od niej oderwać. W tle, niejako mimochodem, autorzy przekazują mnóstwo faktów o historii i współczesności Meksyku, młody czytelnik połknie je przy okazji, bez poczucia, że ktoś na siłę próbuje go wyedukować.
Jednak to, co wydaje mi się w „Marku” najwartościowsze to przemiana głównego bohatera. Rozpieszczony i skoncentrowany na sobie jedynak pod wpływem wydarzeń, w których uczestniczy i ludzi, których spotyka, poznaje siebie. Chłopiec odnajduje w sobie siłę i odwagę, ale przede wszystkim – nawiązuje kontakt ze swoimi uczuciami, co pozwala mu zrozumieć dorosłych i im wybaczyć. „Marek i czaszka jaguara” to fantastyczna lektura nie tylko dla dzieci, ale również dla rodziców.