Dzieciństwo to czas intensywnego rozwoju dziecka i… nauki rodziców. Dzieci zdobywają wiedzę o świecie, a ich rodzice, obserwując je, korygują swoje przekonania - bo mimo że dorośli, wcale nie są ekspertami od wszystkiego. Zacznijmy od sprawdzenia wiedzy na temat emocji, które przecież towarzyszą nam przez całe życie.
Odpowiedz na trzy pytania, a potem sprawdź, czy dobrze myślisz:
1.Co jest istotą emocji?
a) Nastrój
b) Myśl
c) Ruch
2.Kiedy dziecko po raz pierwszy przeżywa emocje?
a) Już w życiu płodowym
b) W pierwszym miesiącu życia (jako noworodek)
c) W pierwszym roku życia (jako niemowlak)
3. Ile emocji odczuwa niemowlak?
a) Różnicuje tylko skrajności: przyjemne – przykre
b) Odczuwa kilka podstawowych (radość, strach, gniew)
c) Odczuwa wszystkie, ale wyraża je inaczej niż dorośli
ODPOWIEDZI:
Dla wielu rodziców zaskakująca będzie odpowiedź na pierwsze pytanie – ruch. Słowo „emocja” pochodzi z języka łacińskiego, a jego rdzeń „emoveo” oznacza między innymi poruszyć, wstrząsnąć, wyjąć. Język polski również oddaje ten związek między odczuciem wewnętrznym a ruchem. Termin „poruszenie” odnosi się zarówno do tego, co przeżywamy, jak i do zmiany pozycji. Emocje wyrażane są poprzez gesty i zachęcają do ruchu. Właśnie dlatego podskakujemy ze szczęścia, rzucamy czymś w złości, uciekamy ze strachu. Dorośli uczą się kontrolować reakcje ruchowe, bo takie są oczekiwania społeczne. Natomiast dzieci są naturalne w ekspresji swoich przeżyć. Wszystko wyrażają ruchem i gestem, a do prawidłowego rozwoju emocjonalnego potrzebują aktywności.
Prawidłowa odpowiedź na pytanie drugie to „a”: dzieci przeżywają emocje już w życiu płodowym. Dowodów na to dostarczają badania USG 3/4D, podczas których wyraźnie widać miny i ruchy dziecka dobrze oddające to, co w danym momencie przeżywa. To sugeruje, że jako niemowlak odczuwa już całą gamę emocji, czyli prawidłowa odpowiedź na pytanie trzecie to „c”. Maluch lubi obserwować miny rodzica i ceni zabawki, które pokazują jakieś nastroje i humory. Dużym przeżyciem dla dziecka będzie odkrywanie zmieniających się emocji Stworka-Humorka (na zdjęciu). Obserwacji min zabawki towarzyszą różne dźwięki oddające te nastroje, co zaciekawia malucha. Żywe kolory i różne faktury zaskakują, a zachęcająca do przytulania forma zabawki wprawia w dobry nastrój i wywołuje przywiązanie.
Autorem tekstu jest dr n. hum. Justyna Korzeniewska – psycholog dziecięcy, ekspertka Fisher-Price®