Grochalska po brytyjsku: kotlety krabowo-ziemniaczane
Parę tygodni temu wybrałam się do kulinarnej stolicy Yorkshire – Malton, na co miesięczny targ spożywczy i zastałam tam osobne stoisko z krabami. Kupiłam tym razem brązowe mięso kraba, które jest słodkie, intensywne w smaku i w mojej opinii samo lub wymieszane z białym mięsem kraba idealnie nadaje się na kotlety. Różnica w smaku i konsystencji między białym, a brązowym mięsem kraba jest dość znaczna i jeśli macie okazję je spróbować, to polecam. Paradoksalnie ponieważ brązowe mięso ma mniej apetyczną konsystencję niż białe, to jest tańsze, mimo to, że ma bardziej intensywny smak. Do dzisiejszych kotletów koniecznie zróbcie domowy sos tatarski po brytyjsku, który prezentowałam w poprzedniej odsłonie bloga. Kotlety krabowo – ziemniaczane ok. 10 -12 sztuk oczyszczone brązowe mięsa kraba – 400g mączna odmiana ziemniaków – 400g dymki – 3 chilli – ¼ łyżeczki natka pietruszki – kopiasta łyżka posiekanej jajko – 1 duże świeżo zmielony czarny pieprz sól bułka tarta – do panierowania olej – do smażenia cytryna – do serwowania sos tatarski – domowy, brytyjski, do serwowania Ziemniaki obrać, pokroić na niewielką kostkę i wrzucić do gotującej się i posolonej wody. Ugotować, aż będą miękkie, odcedzić i od razu przepuścić przez praskę na gładkie puree. Ostudzić. Dymki drobno posiekać i dodać do ziemniaków razem z chilli, pieprzem, odrobiną soli, natką pietruszki oraz mięsem kraba. Dokładnie wymieszać na gładką masę. Z masy formować kotlety i panierować najpierw w rozkłóconym jajku, a potem w bułce tartej. Smażyć na złoty kolor z obu stron na dobrze rozgrzanym oleju i dość dużym ogniu (czyli smażyć dość krótko i intensywnie, wtedy wchłoną mniej tłuszczu i panierka będzie chrupiąca). Odsączyć z tłuszczu na papierowym ręczniku i serwować z ćwiartkami cytryny i domowym sosem tatarskim po brytyjsku.