1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Psychologia
  4. >
  5. Dlaczego tak trudno uwolnić się od depresji?

Dlaczego tak trudno uwolnić się od depresji?

123rf.com
123rf.com
Jedna z najpopularniejszych hipotez zakłada, że depresja jest związana z chemiczną nierównowagą w mózgu. W największym uproszczeniu chodzi o to, że z różnych przyczyn niektórym ludziom brakuje tzw. hormonów szczęścia, szczególnie serotoniny.

Z badań Światowej Organizacji Zdrowia z 2000 roku wynika, że w co drugim przypadku po wyleczeniu depresji pojawia się jej nawrót. Wówczas mówimy o depresji przewlekłej. Z badań kontrolnych dowiadujemy się, że co trzeci pacjent po roku wciąż cierpiał na depresję, a 18 procent – po upływie dwóch lat. Po pięciu latach leczenia wciąż z depresją zmaga się 12 procent chorych.

W 2011 roku naukowcy: Jutta Joormann, Sara M. Levens i Ian H. Gotlib opublikowali badania, z których wynika, że osoby podatne na depresję nieustannie powtarzają w myślach negatywne wydarzenia ze swojego życia. Ponadto mają więcej kłopotów z wykonaniem zadań i częściej niż inni doświadczają ruminacji. To znaczy obsesyjnych myśli związanych z wątpliwościami osoby cierpiącej na depresję w jakość wykonywanych przez nią czynności, na przykład: „Jestem beznadziejny”, „Nie dam rady”, „Nic nie potrafi ę”, „Nic mi nie wychodzi”.

Osoby doświadczające depresji są czarnowidzami, ponieważ negatywnie postrzegają siebie i otaczający je świat. W czarnych kolorach widzą zarówno przeszłość, teraźniejszość, jak i przyszłość. Takie potrójne czarnowidztwo czterdzieści lat temu amerykański psychiatra Aaron Beck nazwał triadą depresyjną (zwaną też triadą poznawczą). Opracowany przez niego test do dziś jest wykorzystywany do diagnozowania chorych i wskazuje na ryzyko popełnienia samobójstwa.

W depresji cierpienie zdaje się być nie do wytrzymania, dlatego wielu chorych popełnia samobójstwo. Z policyjnych statystyk wynika, że coraz więcej Polaków odbiera sobie życie. W 2014 roku samobójstwo popełniło aż 6165 osób. To był najgorszy rok pod względem liczby popełnionych samobójstw od czasu przełomu demokratycznego w Polsce. (…) Na tak zatrważające statystyki mógł mieć wpływ kryzys ekonomiczny na świecie, który nie ominął również Polski. Utrata pracy, problemy finansowe, a także niewystarczający dostęp do specjalistycznej pomocy medycznej i psychologicznej mogły mieć zasadniczy wpływ na wzrost liczby samobójstw.  Walki z depresją nie ułatwia też fakt, że świat przyspieszył i w tym pędzie cywilizacyjnym nie wszyscy potrafią brać życiowe zakręty. Szczególnie, że depresja powoduje „spowolnienie” chorego.

na podst. mat. kampanii „Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję”

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze