Mógłby się nad sobą użalać, ale jak mówi – nie ma na to czasu. Michael J. Fox od lat choruje na Parkinsona, jest nadal aktywny – wspiera i motywuje innych chorych.
Gdy usłyszał diagnozę miał 29 lat i był u szczytu sławy, którą przyniósł mu film „Powrót do przyszłości”. Miał żyć nie dłużej niż dwadzieścia lat, tymczasem żyje z chorobą już 33 lata. Z wywiadów, których ostatnio udzielił, a także z filmu dokumentalnym o jego życiu „Still”, który powstał w tym roku wiemy, że nie jest w dobrej kondycji fizycznej. Choroba coraz bardziej utrudnia mu życie, mimowolne ruchy i tiki, a także częste upadki kończą się złamaniami, a te dają coraz częściej powikłania. Aktor ma też duże trudności z mową. Przyjmuje duże dawki leków hamujących paraliż mięśni twarzy.
Michael J. Fox nie lituje się nad sobą, nadal stara się być aktywny pokonując słabość i ograniczenia wynikające z choroby. W wywiadzie, którego udzielił ostatnio magazynowi „Town & Country” wyznał że zdaje sobie sprawę ze swojego stanu. „Pewnego dnia zabraknie mi paliwa” – mówi. „Któregoś dnia obudzę się, i nie będę w stanie wstać i wyjść z domu. Jeśli tak się stanie, pozwolę sobie na to. Mam 62 lata, gdybym miał umrzeć jutro, to uznałbym, że to za wcześnie, ale to przecież w moim wieku nie jest niespotykane. A więc nie, nie boję się śmierci”.
Michael J. Fox podkreślił również, że choroba Parkinsona, choć wiele mu zabrała, stała się w jego życiu darem”. Te słowa nabierają wyjątkowej mocy, w kontekście działalności charytatywnej aktora, który założył w 2000 roku Fundację na rzecz Badań nad Chorobą Parkinsona, która w ciągu 23 lat swojej działalności ufundowała prawie 2 miliardy dolarów na badania nad chorobą oraz pracami nad znalezienie leku na bazie komórek macierzystych. Ostatnio w prowadzonych przez Fundację Michaela J. Foxa badaniach nastąpił przełom, który daje nadzieję, na możliwość szybszego i lepszego diagnozowania choroby, a także skuteczniejszego leczenia.
Źródło: Andrew Goldman, „Michael J. Fox Didn’t Get Mad, He Got Motivated”, townandcountrymag.com; „Wiem, że pewnego dnia zabraknie mi paliwa. Nieuleczalnie chory Michael J. Fox jest oswojony z perspektywą swojej śmierci”, pap.pl [dostęp: 8.11.2023]