Zdjęcia kreacji Selmy Blair, w której wystąpiła na pokazie Schiaparelli Haute Couture, obiegły świat w mgnieniu oka. Oglądając je, podziwiamy nie tylko oryginalną stylizację, ale także amerykańską aktorkę, która daje świadectwo życia z nieuleczalną chorobą.
Stylizacja Selmy Blair na długo zapisze się w pamięci fanów mody: oversizowy, beżowy garnitur, biała koszula, skórzany pasek i pszeniczny warkocz w roli krawata współgrający z odcieniem włosów. Amerykańska aktorka znana z ról w filmach „Legalna blondynka” i „Szkoła uwodzenia” wyglądała zjawiskowo nie tylko dzięki kreacji. Emanowała pogodą ducha i siłą, dając nadzieję wszystkim, którzy zmagają się z przewlekłymi chorobami i niepełnosprawnością.
52-letnia Selma Blair choruje na stwardnienie rozsiane (SM). Mierzy się z bólem i konsekwencjami tej nieuleczalnej choroby neurologicznej, którą zdiagnozowano u niej w 2018 roku po latach szukania przyczyny jej kłopotów zdrowotnych i złego samopoczucia. Aktorka przyznaje, że SM zabrał jej sprawność i zniszczył karierę. Na szczęście dzięki nowoczesnej terapii i podaniu komórek macierzystych, choroba jest aktualnie w stanie remisji, dzięki czemu aktorka mogła rozstać się z laską, która towarzyszyła jej na co dzień przez lata.
Selma Blair nie wstydziła się występować z laską na galach i innych uroczystościach, publicznie mówi o swojej chorobie. Tym samym stała się twarzą osób dotkniętych chorobami przewlekłymi. Przełomem w działaniach na rzecz osób z niepełnosprawnościami był udział aktorki w amerykańskiej edycji Tańca z Gwiazdami w 2022 roku. Występ Selmy Blair w programie, który oglądały miliony widzów, był swoistym apelem aktorki w sprawie zniesienia barier dla osób chorych i niepełnosprawnych i umożliwienia im dostępu do aktywnego życia w społeczeństwie. I choć Selma Blair musiała zrezygnować z udziału w rywalizacji, w związku z pogarszającym się samopoczuciem, jej głos w imieniu osób chorujących na SM zabrzmiał wyjątkowo donośnie.
„Tak rzadko mamy okazję pokazać całemu światu, że nadal możemy uprawiać aktywność fizyczną. W moim przypadku niestety dalszy udział w programie okazał się niemożliwy. Musiałam uszanować moje ograniczenia. Nie mogłam pozwolić sobie na złamanie biodra i pogłębienie swojej niepełnosprawności. Postanowiłam zadbać o siebie, aby sprostać roli matki i móc wypełniać inne obowiązki zawodowe” – mówiła w jednym z wywiadów aktorka.
Jej postawa i hart ducha budzi podziw, tym bardziej że aktorka boryka się nie z jednym, a z dwoma poważnymi schorzeniami. Niedawno ujawniła, że cierpi także na chorobę genetyczną Zespół Ehlersa-Danlosa, która objawia się nadmierną rozciągliwością skóry, kruchością tkanek i wiotkością stawów, co wiąże się z permanentnym bólem i ryzykiem kontuzji.
Selma Blair podczas Paryskiego Tygodnia Mody (Fot. Valentina Valdinoci/Getty Images)
Historię życia z chorobą przed i po diagnozie możemy poznać z opublikowanej w 2022 autobiografii Selmy Blair, która nosi tytuł „Mean Baby”, a także z przejmującego filmu dokumentalnego w reżyserii Rachel Fleit, będącego kroniką jej walki z chorobą. Dowiadujemy się z nich nie tylko o bólu fizycznym, ale o ogromnym cierpieniu psychicznym towarzyszącym chorobie: chwilach zwątpienia, goryczy związanej z brakiem pracy, depresji i myślach samobójczych.
Selma Blair nigdy się jednak nie poddała, wierzy że jej świadectwo może przyczynić się do normalizowania sytuacji osób z niepełnosprawnościami. Apeluje o to nieprzerwanie od lat, sygnalizując potrzeby osób chorych chociażby na rynku pracy. W jednym z wywiadów zwróciła uwagę na to, że dla wielu osób niepełnosprawnych, poranki są wyjątkowo trudne: wstawanie, ubieranie się i dotarcie do pracy zajmuje im dużo czasu. „Być może pracodawcy mogliby wykazać się większą elastycznością i w razie potrzeby umożliwić osobom niepełnosprawnym przychodzenie do pracy nieco później” – sugeruje aktorka.
Selma Blair podczas Paryskiego Tygodnia Mody (Fot. Reynaud Julien/APS-Medias/Abaca Press/Forum)
Działania Selmy Blair na rzecz inkluzywności i normalizacji życia osób z niepełnosprawnością zostały dostrzeżone na forum publicznym. Aktorka znalazła się między innymi na liście setki najbardziej wpływowych kobiet „BBC 100 Woman 2022”. Jej ostatni publiczny „występ” podczas Paryskiego Tygodnia Mody to kolejny krok na drodze podnoszenia świadomości i oswajania tematu niepełnosprawności, oczywiście pod warunkiem, że zapamiętamy nie tylko krawat z warkocza, ale osobę, która go tak pięknie nosi.