Jesień i zima, gdy jest mniej słońca, to tradycyjnie najlepsza pora na to, by w naszą pielęgnacyjną rutynę weszła kuracja retinolem. Czy warto? Składnik ten stosuje się w pielęgnacji od lat 80. i wciąż jest bezkonkurencyjny w przywracaniu skórze młodości. Kiedy stosować retinol? Jak robić to bezpiecznie, a zarazem skutecznie?
Wszystko zaczęło się w 1969 roku, gdy profesor Albert Kligman wraz z doktorem Jamesem Fultonem odkryli tretynoinę, inaczej kwas retinowy, pochodną witaminy A (retinolu). Początkowo stosowano ją tylko w leczeniu trądziku.
Potem, w latach 80., profesor Kligman wraz ze współpracownikami wykazał, że tretynoina w niewielkim stężeniu jest w stanie odwracać uszkodzenia skóry spowodowane fotostarzeniem. Retinol należy do tej samej grupy co tretynoina, tyle że tretynoina jest lekiem, a retinol to składnik wielu kosmetyków dostępnych bez recepty. Retinol używany w produktach kosmetycznych przechodzi w skórze wielostopniową transformację. Żeby skutecznie działać, retinol musi przekształcić się w skórze w aktywną formę witaminy A, czyli kwas retinowy. Tylko produkty ze stabilną formą retinolu są skuteczne i mają szansę pokazać swoje lecznicze możliwości. Dlatego decydując się na kurację retinolem, nie warto oszczędzać, lepiej jest zainwestować w produkt profesjonalnej marki.
Dermatolodzy kochają retinol za jego wszechstronne działanie. Mówi się nawet, że żeby zatrzymać młody wygląd skóry na dłużej, potrzebujesz tylko trzech rzeczy: nawilżenia, ochrony przeciwsłonecznej i kremu z retinolem. Nic dziwnego, bo potrafi on naprawdę wiele. Retinol zmniejsza widoczność zmarszczek i porów, a przy regularnym stosowaniu poprawia grubość skóry, sprawiając, że odzyskuje ona utraconą jędrność i sprężystość. Kuracja retinolem wpływa także na ujednolicenie kolorytu cery, rozjaśniając przebarwienia. Jest polecana przy problemach z trądzikiem i przetłuszczaniem się cery, ponieważ wspomaga regulację pracy gruczołów łojowych i oczyszcza skórę. Kuracja retinolem pozwala także na ograniczenie pojawiania się kolejnych stanów zapalnych. Składnik idealny? Tak, pod warunkiem że wiesz, jak stosować retinol w codziennej pielęgnacji.
Gdy wybieramy kosmetyk, często kusi nas, by od razu sięgnąć po wyższe stężenie składników aktywnych. W przypadku retinolu nie ma to sensu. Niższe stężenie w kuracji retinolem pozwoli uniknąć mocnych podrażnień i przyzwyczai skórę do działania tego składnika. Najbardziej wskazana koncentracja na początek to 0,1 lub 0,2 proc. retinolu w formule. Jak często stosować retinol? Jeżeli używamy retinolu po raz pierwszy, skóra może być bardziej sucha, zaczerwieniona albo delikatnie się złuszczać. Dlatego na początku aplikujemy krem jedynie dwa razy w tygodniu na noc i stopniowo zwiększamy częstotliwość stosowania. Pamiętaj też, by retinol nakładać zawsze na dobrze osuszoną skórę. Wilgoć może zwiększać jego działanie drażniące.
Na produkt z retinolem rekomenduje się nałożenie warstwy kremu nawilżającego (najlepiej z kwasem hialuronowym lub ceramidami). Jeśli należysz do osób raczej niezdyscyplinowanych i roztargnionych, docenisz produkty Mary Kay. Marka stworzyła specjalny duet: retinol plus krem nawilżający, a do tego opracowała dokładny protokół retynizacji, do którego możesz ściągnąć aplikację. Telefon przez osiem tygodni będzie ci przypominał, którego wieczoru masz użyć formuły z retinolem i w jakiej ilości. Sprytnie. Gdy odstawisz retinol, kuracja zostanie przerwana na przykład na wakacje, potem znowu musisz go powoli wprowadzać, ponieważ skóra nie ma „retinoidowej pamięci”.
Początki przyjaźni z witaminą A bywają trudne, pewnie dlatego wokół stosowania tego składnika narosło wiele mitów. Jeden z nich, ucząc, jak stosować retinol, mówi, że nie powinno się nakładać go pod oczy. Można to robić, są nawet świetne preparaty do tego celu, choćby marki Medik8.
Drugi mit: retinolu nie powinno się używać na dzień. Nie jest to prawda. Trzeba tylko wybrać formułę o niskim stężeniu i odpowiedniej technologii. Do takich produktów w ramach kuracji retinolem należy nowy krem marki Kiehl’s.
Czasem można spotkać się też z opinią, że retinol powoduje, że skóra staje się cieńsza. Tak się dzieje tylko w początkowym okresie kuracji retinolem, potem następuje pogrubienie skóry właściwej spowodowane zwiększoną syntezą kolagenu.
Warto pamiętać, że retinol, czyli witamina A nie daje natychmiastowych efektów. Dopiero po dwóch, trzech tygodniach zabieg z retinolem przyniesie rozjaśnienie i wygładzenie skóry; na poprawę jędrności trzeba zaczekać około sześciu miesięcy. Z retinolem najlepiej się nie rozstawać. Można za to w kuracji z retinolem zwiększać jego stężenie. Jeśli zaczęłaś od serum Multiaction nr 1 Pure Story by Dr Rymsza, za jakiś czas sięgnij po Multiaction nr 2.
Gdy przyzwyczajasz skórę do działania retinolu, zrezygnuj ze stosowania kosmetyków z kwasami AHA i BHA – będą dodatkowo podrażniały skórę. Witaminę C i A również lepiej rozdzielić od kuracji z retinolem. Jeśli masz ulubione serum antyoksydacyjne, stosuj je rano, a formułę z retinolem – wieczorem.
1. Krem przeciwzmarszczkowy Reti Age z trzema formami retinolu Sesderma, 50 ml/194 zł (sesderma.pl). 2. Odmładzające kapsułki z retinolem na noc Advanced Retinol Selvert Thermal, 60 szt./403 zł. 3. Serum z 1% Retinolem Paula’s Choice, 30 ml/269 zł (cosibella.pl). 4. A-Passioni Retinol Cream Drunk Elephant, 30 ml/339 zł (Sephora). 5. Lekki krem na dzień z retinolem i niacynamidem Verso, 50 ml/435 zł (thesilencio.com). 6. Intensywnie Odmładzający System Clinical Solutions Mary Kay, 519 zł. 7. Retinol Skin-Renewing Daily Micro-Dose Serum Kiehl’S, 30 ml/219 zł. 8. Retinol Skin Brightener 0,25% ZO SKIN HEALTH, 50 ml/425 zł. 9. Multiaction N°1 Serum Pure Story, 30 ml/370 zł (purestory.pl). 10. Serum Intelligent Retinol Medik8, 15 ml/200 zł. 11. Serum Aktywator Młodości Retinol z witaminami C, E, F AVA, 30 ml/23,90 zł (ava-kosmetyki.pl) (Fot. materiały prasowe)