Ryby są zdrowe i należy ich jeść jak najwięcej. To wiadomo nie od dzisiaj. Szczególnie tłuste ryby morskie. Głównie ze względu na kwasy tłuszczowe omega-3, które w sobie zawierają, wpływają korzystnie między innymi na układ krwionośny, serce i pracę mózgu. A być może okaże się, że są w stanie pokonać również białaczkę!
Ostatnie badania naukowców z Uniwersytetu Stanowego Pensylwanii dowiodły, że wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-3 znajdujące się w rybach zawierają związek delta-12, który jest w stanie zwalczyć komórki macierzyste przewlekłej białaczki szpikowej. Sprawdziło się to na myszach, którym codziennie przez tydzień wstrzykiwano odpowiednią dawkę delta-12. Zwierzątka całkowicie wyzdrowiały, a co ważniejsze – nie doszło do żadnych nawrotów choroby. Ze wszystkich związków, jakie przebadano, delta-12 wywołał najmniej skutków ubocznych.
Ważne jest to, że delta-12 uśmierca komórki macierzyste. To duży krok, zbliżający lekarzy do całkowitego wyleczenia z przewlekłej białaczki szpikowej. Obecnie jest to niemożliwe, ponieważ nie leczy się jej przez zabijanie komórek macierzystych, tylko utrzymywanie liczby komórek nowotworowych na niskim poziomie. Pacjenci muszą regularnie i stale brać leki, bo gdy tylko przestaną to robić, choroba natychmiast wraca.
Jedyne pytanie, to czy delta-12 dla ludzi będzie równie skuteczna. Jeszcze tego nie wiemy, ale jest na to szansa.