Mei dorasta w chińskiej wiosce, jest młodziutka, ale już wie, że chce innego życia niż to, które mają jej rodzice.
Chińska reżyserka prowadzi swoją bohaterkę z rodzinnej wioski przez chińską metropolię aż do Londynu, jednego z centrów zachodniego wielokulturowego świata. Drogę dziewczyny wytyczają dwie sprzeczne, wydawałoby się, skłonności psychiczne: bierne poddawanie się temu, co przynosi życie, ale także dążenie do niezależności. Jej skomplikowany portret psychologiczny jest budowany za pomocą oszczędnych, a zarazem przemyślanych środków: zestawiania długich statycznych ujęć z dynamiczną muzyką, zderzania realizmu z metaforyką. Kolejne etapy w życiu Mei wyznaczają mężczyźni, z którymi się wiąże. Z jednej strony nie potrafi sobie wyobrazić przetrwania bez nich, z drugiej strony – nie na wszystko się zgadza, potrafi się przeciwstawić, nawet odejść. Końcowe obrazy wskazują na to, że bohaterka dorosła do podjęcia samodzielnego życia. Otwiera się przed nią nowy rozdział: autonomii i świadomego wyboru.
She, a Chinese, Chiny/Wielka Brytania 2009, reż. Xiaolu Guo, wyk. Huang Lu, Wei Yi Bo, Geoffrey Hutchings, Chris Ryman, dystr. AP Mañana