1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Kultura
  4. >
  5. Magia kwadratu, czyli kwadraty wszędzie

Magia kwadratu, czyli kwadraty wszędzie

Zobacz galerię 10 zdjęć
Do końca miesiąca w sopockiej Państwowej Galerii Sztuki wystawa poświęcona niebagatelnej figurze geometrycznej, kwadratowi. Polecamy zboczyć nieco z wydeptanego, nadmorskiego szlaku i przerwać na chwilę zimowy spacer wizytą w ciepłej galerii. Powrót do rzeczywistości pełnej ludzkich głosów, skrzeczenia mew i szumu fal, po intensywnej kontemplacji historii kwadratu może okazać się zaskakującym doznaniem.

Kurator wystawy, Bogusław Deptuła tak pisze o wystawie:

W 2015 roku minęło sto lat od namalowania przez Kazimierza Malewicza Czarnego kwadratu. Jego pierwsza wersja pojawiła się w szkicu do tła dekoracji kubofuturystycznej rosyjskiej opery Zwycięstwo nad słońcem w 1913 roku, dwa lata później powstała wersja obrazowa. Ta pierwsza zjawia się jakby mimochodem, można rzec przypadkowo, nie była planowana jako główny motyw owej dekoracji. A nawet ta sławna, przełomowa i odkrywcza z 1915 roku, ma w sobie wszelkie cechy przypadkowego odkrycia. Dowodzi tego dobitnie stan zachowania obrazu, na którym spod spękań czerni wychodzą żywe kolory wcześniejszej suprematystycznej kompozycji Malewicza, ujawniając nagłość tego rewolucyjnego pomysłu i jego szybkie wykonanie.

Czarny kwadrat niewątpliwie jest ikoną i to w podwójnym sensie tego słowa: to ikoniczny obraz naszych czasów, a także ponieważ sam Malewicz powiesił go na wystawie futurystów w Piotrogrodzie tak jak się wieszało w rosyjskich domach ikony – pochyło w rogu pokoju. Pochylony wisiał również Czarny kwadrat nad śmiertelnym łożem Malewicza.

Wystawa „Magia kwadratu” jest próbą dopisania kolejnego rozdziału do tej wielkiej kariery. Ma jednak jeszcze jedną ambicję, chce przypomnieć, że kwadraty w sztuce pojawiały się o wiele wcześniej i były obecne w ludzkiej ikonosferze co najmniej od starożytności. Możemy zatem bez przesady powiedzieć, że są odwieczne. Ową wszechobecność kwadratów i ich uniwersalność można ilustrować na bardzo wiele sposobów, czasem wręcz sprzecznych, tak różnorodnie pojawiają się jako motywy zdobnicze, kafelki, płyty, okna, stoły, i setki najróżniejszych obiektów w sztuce, codzienności, w przestrzeni publicznej i prywatnej. Tak wiele ich wszędzie, że właściwie przestajemy je dostrzegać.

Można spodziewać się, że tak pomyślana wystawa, bardzo przecież formalistyczna, będzie odebrana jako monotonna. Okazała się jednak niezmiernie wciągająca i ukazująca bogactwo ludzkiej wyobraźni. Te wariacje na jednej nucie, bo tym właśnie zdaje się obecność w sztuce tej geometrycznej figury, to niemal niekończące się jej wersje i przetworzenia. Wciąż niby ten sam temat, a równocześnie ileż możliwości.

Kurator i tak musi się przyznać, że pierwotnie planował znacznie skromniejszą wystawę, ale w trakcie pracy nad nią zaczęła się ona wprost lawinowo rozrastać. Kolejne spotkania i rozmowy pociągały za sobą poszerzanie się listy artystów, która ostatecznie osiągnęła dość niebagatelną liczbę 60 nazwisk.

Artyści biorący udział w wystawie:

Josef Albers, Jan Berdyszak, Henryk Berlewi, Ryszard Bienert, Max Bill, Emilia Bohdziewicz, Bartek Buczek, Ignacy Czwartos, Zbigniew Dłubak, Wojciech Fangor, Lyonel Feininger, Stanisław Fijałkowski, Tylman van Gameren, Stefan Gierowski, Wojciech Gilewicz, Zbigniew Gostomski, Basia Górska, Camille Graeser, Heijo Hangen, Łukasz Huculak, Małgorzata Jastrzębska, Zdzisław Jurkiewicz, Magdalena Kacperska, Koji Kamoji, Wassily Kandinsky, Lajos Kassak, Paul Klee, Edward Krasiński, Paul-Richard Lohse, Kazimierz Malewicz, Adam Marczyński, Michał Martychowiec, Roberto Matta, Bill Max, Andras Mengyan, Zofia Matuszczyk-Cygańska, Francois Morellet, Aurelie Nemours, Andrzej Nowacki, Jerzy Nowosielski, Włodzimierz Pawlak, Karol Radziszewski, Anna Reinert, Zbigniew Rogalski, Wilhelm Sasnal, Kurt Simons, Kajetan Sosnowski, Antoni Starczewski, Henryk Stażewski, Paweł Susid, Samuel Szczekacz, Andrzej Urbanowicz, Hendrick Cornelisz Van Vliet, Ryszard Winiarski, Jakub Woynarowski, Andrzej Wróblewski, Włodzimierz Jan Zakrzewski i inni.

Prace z kolekcji:

Werner Jerke (Museum Jerke, Recklinghausen); Muzeum Narodowe w Warszawie; Andrzej Nowacki (Berlin); Cezary Pieczyński (Poznań); Grzegorz Schmidt (Konin); Andrzej Starmach (Kraków); Svetlik Art Foundation (Ostrawa); Biblioteka Uniwersytetu Warszawskiego, Gabinet Rycin; Anette Teufel-Habbel (Stuttgart); Zachęta Narodowa Galeria Sztuki, Warszawa; Fundacja Zwierciadło | ASOM Collection (Warszawa); Fundacja Signum (Poznań); Galeria Piekary (Poznań); Galeria Starmach (Kraków); Galeria 86 (Łódź); Huta Vitkovice (Ostrawa) oraz Muzeum Milana Dobeša (Bratysława).

Państwowa Galeria Sztuki, Plac Zdrojowy 2 Od 8 października 2016 do 29 stycznia 2017 r., Od wtorku do niedzieli w godz. 11.00 - 19.00

https://www.pgs.pl/wpisy/magia-kwadratu

Rubryka powstaje we współpracy z ASOM Collection, która jest prywatnym zbiorem sztuki nowoczesnej i współczesnej. Kolekcja budowana już od ponad dwudziestu lat, skupia się na twórcach pracujących w obrębie sztuki abstrakcyjnej, przede wszystkim okresu awangardy powojennej. Główny trzon stanowią artyści tworzący w latach 50., 60. i 70. - Magdalena Abakanowicz, Jan Berdyszak, Kajetan Sosnowski, Henryk Stażewski, czy Ryszard Winiarski oraz oczywiście Wojciech Fangor. Kolekcja poszerzana jest również o starsze wątki artystyczne, z których wynikała późniejsza sztuka awangardowa, takie jak chociażby konstruktywizm. W Kolekcji znajdują się również prace artystów młodszego pokolenia, którzy w swoich działaniach sięgają po sztukę mistrzów awangardy, przekładając je na język współczesności. Fundatorem kolekcji jest Gregory Jankilevitsch.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze