Literacka Nagroda Nobla 2011 trafiła do rąk szwedzkiego poety, Tomasa Transtömera .
Akademia uzasadniła werdykt tym, że autor „poprzez swoje intensywne i klarowne obrazy otwiera nowe drzwi do rzeczywistości”.
Wśród faworytów do tegorocznego wyróżnienia był typowany Adam Zagajewski. Byłby trzecim polskim poetą (po Czesławie Miłoszu i Wisławie Szymborskiej) uhonorowanym Noblem w dziedzinie literatury.
Tomas Transtömer jest z wykształcenia psychologiem i pracował w tym zawodzie do 1990 r., kiedy przeżył udar mózgu. Częściowo sparaliżowany w następstwie choroby, poświęcił się odtąd twórczości poetyckiej jako głównemu zajęciu. Mimo niedowładów oraz (przejściowej) utraty mowy nie zaprzestał prowadzenia aktywnego trybu życia i spotykania się z czytelnikami. Jego rzecznikiem jest żona Monika, która towarzyszy mu w podróżach i spotkaniach publicznych.
Poezję Tranströmera cechuje duża zwięzłość. Pisze o doznaniach religijnych, jego wiersze ujawniają inspiracje muzyczne (poeta grał na fortepianie i organach), poruszają problemy zagubienia człowieka we współczesnym świecie. Język poezji Tranströmera jest wyciszony, jednocześnie w utworach spotyka się obrazy pełne paradoksów.
(za Wikipedią)