1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Kultura
  4. >
  5. Premiera piątego sezonu „Stranger Things” coraz bliżej. Oto wszystko, co warto wiedzieć o finałowej odsłonie serialu

Premiera piątego sezonu „Stranger Things” coraz bliżej. Oto wszystko, co warto wiedzieć o finałowej odsłonie serialu

Millie Bobby Brown w serialu „Stranger Things” (Fot. materiały prasowe Netflix)
Millie Bobby Brown w serialu „Stranger Things” (Fot. materiały prasowe Netflix)
„To duże kinowe widowisko, które – tak akurat wyszło – nazywa się serialem. Sezon piąty „Stranger Things” będzie tak wielki jak największe filmy” – zapowiadają twórcy jednej z najpopularniejszych produkcji Netflixa. O czym opowie finałowa odsłona „Stranger Things”, kto w niej wystąpi i kiedy możemy się spodziewać nowych odcinków? Oto wszystko, co musicie wiedzieć, jeśli jesteście fanami serii.

Serial „Stranger Things”, którego twórcami są bracia Matt i Ross Dufferowie, to bezapelacyjnie jeden z największych sukcesów serwisu Netflix. Od premiery w 2016 roku okrzyknięta mianem globalnego fenomenu produkcja utrzymuje się w czołówce najchętniej oglądanych tytułów platformy i nieustannie bije rekordy popularności. Doceniona została również przez krytyków, o czym świadczą liczne nagrody: 12 (!) Emmy oraz dwie statuetki Gildii Aktorów Ekranowych (w tym między innymi za najlepszy zespół aktorski w serialu dramatycznym), a także nominacje do ponad 230 innych prestiżowych wyróżnień branżowych.

„Stranger Things” – obsada serialu na planie czwartego sezonu (Fot. materiały prasowe Netflix) „Stranger Things” – obsada serialu na planie czwartego sezonu (Fot. materiały prasowe Netflix)

Nostalgiczna produkcja błyskawicznie stała się jedną z najpopularniejszych w historii Netflixa – sam czwarty sezon, który trafił na platformę w maju 2022 roku, odnotował przeszło 140 miliona wyświetleń na całym świecie. Zachwycił przy tym oryginalną fabułą i wciągnął jak najlepszy horror. Widzowie nie szczędzili mu pochwał, a krytycy docenili za dojrzałą historię, mroczny klimat i emocjonującą akcję, jednak tak naprawdę każdy z sezonów serialu był zasługującym na wszelkie słowa uznania arcydziełem.

„Stranger Things” – aktorzy: Joe Keery i Maya Hawke (Fot. materiały prasowe Netflix) „Stranger Things” – aktorzy: Joe Keery i Maya Hawke (Fot. materiały prasowe Netflix)

Serial spowodował także ogromny wzrost popularności charakterystycznych produktów z lat 80., a także dał nowe życie piosence Kate Bush „Running Up That Hill”, która zyskała ogromną popularność w serwisie Spotify i ponownie trafiła do pierwszej dziesiątki listy przebojów Billboard Hot 100 po 38 latach. Sukces produkcji doprowadził również do ustanowienia 6 listopada [to data zaginięcia Willa Byersa, jednego z głównych bohaterów – przyp. red.] Dniem „Stranger Things”, w którym fani serialu mogą wspólnie celebrować miłość do swojej ulubionej produkcji.

„Stranger Things” – fabuła

Łączący w sobie elementy dramaty, horroru, sci-fi i komedii dla nastolatków serial „Stranger Things” zabiera widzów w sentymentalną podróż do lat 80. Jego akcja rozgrywa się w pozornie zwyczajnym miasteczku Hawkins w amerykańskim stanie Indiana. Pewien chłopiec dosłownie rozpływa się w powietrzu, a jego przyjaciele, rodzina i lokalna policja, którzy próbują dociec prawdy, zostają wplątani w niewiarygodnie tajemniczą intrygę. W Hawkins czai się bowiem przerażająca nadprzyrodzona siła. Nie brakuje w nim też tajnych eksperymentów rządowych i niebezpiecznego portalu, który łączy nasz świat z potężnym mrocznym królestwem.

„Stranger Things” – obsada

Znakomici aktorzy na pierwszym i drugim planie są tym, co zdecydowanie wyróżnia „Stranger Things”. Obsada serialu składa się bowiem zarówno z topowych postaci dużego ekranu, jak i wschodzących gwiazd młodego pokolenia, które zachwycają nas swoimi umiejętnościami już od pierwszego sezonu. W pierwszej z wymienionych kategorii znaleźli się między innymi ikona kina lat 90. Winona Ryder („Przerwana lekcja muzyki”, „Śmiertelne zauroczenie”, „Syreny”), a także David Harbour, Cara Buono, Matthew Modine oraz Brett Gelman, Sean Astin, Tom Wlaschiha i Alec Utgoff.

„Stranger Things” – aktorzy: David Harbour i Winona Ryder (Fot. materiały prasowe Netflix) „Stranger Things” – aktorzy: David Harbour i Winona Ryder (Fot. materiały prasowe Netflix)

Młodą obsadę tworzą natomiast Millie Bobby Brown, Finn Wolfhard, Gaten Matarazzo, Caleb McLaughlin, Noah Schnapp, Sadie Sink i Priah Ferguson, dla których „Stranger Things” okazało się trampoliną do wielkiej sławy. Świetnie wypada także nieco starsza gwardia aktorów, czyli Natalia Dyer, Charlie Heaton, Joe Keery, Dacre Montgomery, Maya Hawke, Jamie Campbell Bower, Joseph Quinn, Eudardo Franco (dziś już wiemy, że nie zobaczymy go w finałowym sezonie) oraz Mason Dye. Jedno jest pewne: wszyscy aktorzy w „Stranger Things” dają z siebie sto procent i właśnie dlatego oglądanie serialu jest dla nas czystą przyjemnością.

„Stranger Things” – aktorzy: Natalia Dyer i Charlie Heaton (Fot. materiały prasowe Netflix) „Stranger Things” – aktorzy: Natalia Dyer i Charlie Heaton (Fot. materiały prasowe Netflix)

Jamie Campbell Bower w serialu „Stranger Things” (Fot. materiały prasowe Netflix) Jamie Campbell Bower w serialu „Stranger Things” (Fot. materiały prasowe Netflix)

„Stranger Things” – co wiemy o finałowym sezonie?

Jest jedno pytanie, które wciąż zadają sobie fani „Stranger Things” – kiedy wyjdzie „Stranger Things” 5 i ile będzie sezonów. I tu niestety nie mamy dobrych wieści. Produkcja braci Duffer ma bowiem zakończyć się właśnie na piątej serii. Zdjęcia do finałowej odsłony serialu właśnie są realizowane, a nowe odcinki trafią na platformę Netflix pod koniec 2024 lub na początku 2025 roku.

„Stranger Things” – aktorzy i twórcy na planie piątego sezonu (Fot. materiały prasowe Netflix) „Stranger Things” – aktorzy i twórcy na planie piątego sezonu (Fot. materiały prasowe Netflix)

Fabuła zakończenia serialu ciągle trzymana jest w tajemnicy. Wiadomo jedynie, że będzie ona rozpięta pomiędzy dwoma planami czasowymi oraz że śmierć poniesie kolejny ważny bohater. W wywiadzie dla „Variety” twórcy zapowiedzieli jedynie, że finałowy sezon odpowie na wiele nurtujących pytań, jak np. dlaczego Demogorgon porwał właśnie Willa albo co stało się z Siódemką. Być może poznamy też bliżej historię eksperymentów dr Brennera oraz dowiemy się, jak potoczyły się dalsze losy paczki z Hawkins.

Rąbka tajemnicy uchylił dodatkowo w jednym z wywiadów David Harbour, odtwórca roli komendanta Jima Hoppera, który zdradził, że cała ekipa dokłada wszelkich starań, aby finał serialu był ukoronowaniem ich dotychczasowej pracy. Aktor potwierdził też, że piąty sezon będzie bezpośrednią kontynuacją wydarzeń z czwartej serii. – Jesteśmy na tym wzgórzu, patrząc na popiół, dym i ogień. Zamierzamy zacząć gdzieś tam. Musicie sobie zatem wyobrazić, że świat jest zupełnie innym miejscem – powiedział.

Wiemy też, że w piątym sezonie na ekran ma powrócić oryginalna obsada, czyli Millie Bobby Brown, Finn Wolfhard, Gaten Matarazzo, Caleb McLaughlin, Noah Schnapp, Sadie Sink, Winona Ryder, David Harbour, Brett Gelman, Joe Keery, Charlie Heaton, Natalia Dyer, Maya Hawke i Jamie Campbell Bower. Fani serialu przewidują, że w nowych odcinkach powróci także grany przez Joseph Quinn, jednak twórcy jeszcze tego nie potwierdzili. Do obsady dołącza natomiast znana z sagi „Terminator” Linda Hamilton.

Sezon będzie liczyć osiem odcinków (tytuł pierwszego z nich brzmi „The Crawl”). Wiele wskazuje też na to, że wszystkie epizody zasilą bibliotekę serwisu jednego dnia – nie tak jak w przypadku czwartego sezonu, którego podzielono na dwie części. – Fani „Stranger Things” oglądali w ten sposób cały serial. Odebrać im to, na co byli przygotowani było moim zdaniem zbyt gwałtowną zmianą – mówił w wywiadzie Peter Friedlander z Netflixa.

– Nie da się kontynuować czwartego sezonu i nie podbić skali oraz głębi – powiedział ostatnio reżyser serii Shawn Levy w wywiadzie dla magazynu „Total Film”. – To duże kinowe widowisko, które – tak akurat wyszło – nazywa się serialem. Sezon piąty „Stranger Things” będzie tak wielki jak największe filmy – dodał. – Ten sezon będzie prawdziwym zwieńczeniem serii. Piękno polega na tym, że to będzie prawdziwe zakończenie. Netflix będzie robił spin-offy, ale nasza historia, która rozpoczęła się w laboratorium i odwróconym świecie, jest spójną, skończoną opowieścią – uzupełnił jego wypowiedź w innym wywiadzie Harbour. Nie wiem jak wy, ale my już nie możemy się doczekać.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze