Lato to prawdziwa szkoła przetrwania dla twoich włosów. Słonce dosłownie je wypala, dlatego po urlopie często wracamy z tak zwanym sianem na głowie. Co zrobić, żeby kosmyki przetrwały wakacyjny wyjazd w nienaruszonym stanie? Jeśli podążysz za wskazówkami fryzjerki, twoje włosy po urlopie będą wyglądać lepiej niż przed nim.
– Promienie UV, wiatr i woda morska to najgorsze połączenie, jakie możemy zafundować swoim włosom – mówi Angelika Maszewska, właścicielka salonu HairWolf w Warszawie. – W czasie wakacji poddajemy je niezłej próbie, szczególnie te koloryzowane oraz po innych zabiegach chemicznych i termicznych. Pod wpływem promieniowania UV dochodzi do rozjaśnienia włosów, a proces ten nasilają kąpiele w słonej wodzie.
Fryzjerka zwraca także uwagę na aspekt, którym mało kto się przejmuje, a ma on decydujący wpływ na gęstość włosów: odpowiednia pielęgnacja skóry głowy.
– Skóra głowy w porównaniu do skóry na twarzy starzeje się 8 razy szybciej! Przez to, że jej odpowiednio nie nawilżamy i nie zabezpieczamy. O ile na twarz używamy kosmetyków anti-age, to na głowę już nie – zauważa ekspertka. – W proces starzenia się cery jest nam łatwiej uwierzyć i go dostrzec, natomiast mało kto zdaje sobie sprawę, że na głowie również do niego dochodzi. Włosy oczywiście są swego rodzaju zabezpieczeniem przed słońcem, ale to nie wystarczy. To prawda, że na skórze głowy nie zobaczymy zmarszczek, jednak dochodzi do innych procesów: wysuszamy ją, czasem doznaje ona poparzenia słonecznego, co może nasilić wypadanie włosów. Często wzmożona ich utrata, którą obserwujemy jesienią, jest właśnie wypadaniem posłonecznym – przestrzega fryzjerka.
Odpowiednie kroki warto podjąć jeszcze przed wyjazdem. Jeśli „nakarmimy” nasze pasma, zanim udamy się na urlop, lepiej zniosą niesprzyjające warunki. Jakie czynności rekomenduje ekspertka?
1. Umów się na zabieg, który zabezpieczy włosy
Przed urlopem zapisz się do fryzjera – ale nie na farbę (a przynajmniej nie tylko na nią), lecz na specjalistyczny zabieg, który wzmocni strukturę włosa. Angelika Maszewska poleca te keratynowe – procedura sprawi, że włosy otrzymają solidną porcję składników budulcowych i będą odporniejsze na uszkodzenia.
2. Zainwestuj w ochronę UV
Zanim wyjedziesz, zaopatrz się w zestaw produktów, które zawierają filtry przeciwsłoneczne. Ochronią zarówno skórę głowy, jak i włosy przed negatywnym działaniem promieni UV. To sposób na zabezpieczenie skóry głowy przed poparzeniem i zachowanie wyrazistego, głębokiego koloru. Przy okazji produkty dostarczą włosom nawilżenia.
– Idealnie sprawdzi się linia Su od marki Davines: kojący szampon do mycia ciała i włosów po ekspozycji na słońce, maska mocno nawilżająca i mleczko Su z filtrami w sprayu. Polecam mieć je zawsze w torebce. Kosmetyki występują również w wersji travel size, więc bez problemu się zmieszczą – doradza fryzjerka.
3. Podkręć pielęgnację
Na tydzień, dwa przed urlopem warto też zintensyfikować codzienną pielęgnację. Zwykłą odżywkę zamień na maskę lub specjalistyczną kurację odbudowującą – my polecamy L’Oréal Professionnel Absolut Repair Molecular. Naprawia ona zniszczone włosy na poziomie molekularnym, czyli w ich najgłębszej strukturze. W skład gamy wchodzą szampon, serum i maska bez spłukiwania, które naprawiają do dwóch lat uszkodzeń za jednym użyciem. Tak wzmocnione włosy przetrwają najgorętsze dni bez szwanku.
Na wakacjach nie odpuszczamy pielęgnacji. Od naszych nawyków w dużej mierze zależy to, w jakiej kondycji włosy będą po urlopie i jak dużo pracy będziemy musiały włożyć w ich regenerację. Odpowiednia dbałość o pasma może zaoszczędzić nam sporo czasu i środków.
Angelika Maszewska podsuwa kilka wskazówek, jak pielęgnować włosy w trakcie słonecznych wyjazdów.
- Osłaniajmy głowę kapeluszem lub czapką – to konieczność.
- Przed wyjściem na słońce aplikujmy wcześniej wspomniane filtry UV na włosy.
- Jeśli korzystamy z kąpieli w słonej wodzie, pamiętajmy, aby po wyjściu z morza spłukać włosy pod bieżącą wodą (na plaży często są dostępne prysznice). Jest to ważne, gdyż sól pozostała na włosach jest idealnym transporterem ciepła. Jeśli nie mamy możliwości spłukania pasm, z pomocą przychodzą kosmetyki: spray anty-UV Su od Davines czy inna odżywka w sprayu, którą rozpylamy na włosy, aby zmiękczyć sól, co zniweluje niepożądane efekty.
- Filtry na włosy i na skórę głowy dokładajmy tak często jak na ciało – żadna ochrona nie wystarcza na cały dzień.
- Wieczorem wykonujmy pełną pielęgnację włosów i skóry głowy – z myciem i nałożeniem odpowiednio dobranej odżywki lub maski.
By zminimalizować uszkodzenia, dobrze jest też podpinać włosy na czas plażowania – w ten sposób nie tylko zabezpieczysz część pasm przed bezpośrednim promieniowaniem słonecznym, lecz także przedłużysz ich świeżość (nie będą stykać się z wilgotną i pokrytą filtrami skórą ciała). Do bezpiecznego podpięcia włosów świetnie nadają się klamry oraz jedwabne gumki od invisibobble.