Szukasz fryzury, która łączy w sobie prostotę, efekt „wow” i łatwość stylizacji? To supermodne rozwiązanie rodem z Korei z pewnością spełni twoje oczekiwania. Hush cut, czyli najgorętsza stylizacja końca bieżącego roku, doda wizualnej objętości i lekkości każdemu typowi włosów. A to dopiero początek jej zalet...
Hush cut jest obecnie jednym z najgorętszych trendów fryzjerskich, co najlepiej potwierdzają liczne wyszukiwania tego hasła w Google oraz na TikToku. Ta niezwykle uniwersalna, pasująca do wielu kształtów twarzy i rodzajów włosów propozycja zyskuje ostatnio na popularności w zatrważającym tempie. I wcale nas to nie dziwi – pochodząca z Korei stylizacja jest też niesamowicie efektowna, a do tego dodaje lekkości, superobjętości i charakteru. Odpowiednio wykonana odejmuje lat oraz optycznie wyszczupla twarz. Nie wymaga też skomplikowanej stylizacji, co pozwala zaoszczędzić mnóstwo czasu. Ponadto stanowi nostalgiczny powrót do lat 90., kiedy na topie były cieniowane, objętościowe fryzury i grzywki okalające twarz. Co jeszcze warto o niej wiedzieć przed wizytą u fryzjera?
Czym jest hush cut?
Hush cut to nic innego jak warstwowe cięcie polegające na cieniowaniu kosmyków w taki sposób, aby przednie pasma były krótsze, a tylne nieco dłuższe. To właśnie ten kontrast nadaje fryzurze charakteru i objętości. Przejście między długościami powinno być jednak bardzo płynne, aby włosy zyskały ciekawą fakturę i nakładały się na siebie.
Istotnym elementem są również delikatnie pocieniowanie końcówki. Hush cut często występuje także w parze z grzywką-kurtyną lub pasmami okalającymi twarz, które wizualnie „skracają” podłużną twarz, a okrągłą skutecznie wyszczuplają, podkreślając dodatkowo kości policzkowe. Dodatkowy plus? W przeciwieństwie do takich fryzur jak shag czy wolf cut, hush cut jest o wiele prostszy w stylizacji, o czym przeczytacie poniżej.
Jedną z zalet tej fryzury hush cut jest to, że pasuje ona w zasadzie do każdego kształtu twarzy i każdej długości włosów: od krótkich, poprzez sięgające lekko za ramiona, aż po długie, oraz do wszystkich typów: prostych, lekko falowanych i kręconych. Można nosić ją także niezależnie od wieku, co z pewnością ucieszy zarówno młode dziewczyny, które chcą być na czasie, jak i dojrzałe panie pragnące zmiany w wyglądzie.
Jak uzyskać idealny hush cut?
Marzy ci się idealny hush cut? Perfekcyjne strzyżenie jest tutaj kluczowe, dlatego zamiast eksperymentować z nożyczkami w domu, oddaj się w ręce dobrego stylisty, który dostosuje długość pasm do kształtu twojej twarzy i rodzaju włosów oraz odpowiednio je wycieniuje. Hush cut polega bowiem na dbałości o szczegóły – nie będzie wyglądał dobrze, gdy nie zostanie wykonany poprawnie. Dodatkowo: innego cieniowania wymagają cienkie włosy, a jeszcze innego potrzeba w przypadku kosmyków kręconych lub prostych.
Hush cut nie bez powodu cieszy się tak dużą popularnością – ta uniwersalna fryzura pasuje do każdego stylu i okazji, każdego typu i rodzaju włosów oraz każdego kształtu twarzy. Co więcej, można dostosować ją do różnych długości i nosić bez względu na wiek. Ogromną zaletą fryzury hush cut jest także łatwość w codziennej pielęgnacji i stylizacji. Aby uzyskać spektakularny efekt nie potrzebujesz ani specjalistycznych produktów ani godzin spędzonych przed lustrem. Wystarczy minimalna liczba kosmetyków, co sprawia, że cięcie to jest idealne dla osób ceniących sobie czas i komfort.
Jak dbać o hush cut? Być może was zaskoczymy, ale cięcie to – w przeciwieństwie do fryzur takich jak shag czy wolf cut – tak naprawdę nie wymaga skomplikowanego układania i stylizacji. Wystarczy dbać o odpowiednią pielęgnację, używać delikatnych szamponów i odżywek, a także olejków na końcówki. Aby podkreślić cieniowanie i dodać objętości bez obciążania i sklejania włosów, postaw natomiast na lekki kosmetyki stylizacyjne: pianki i produkty teksturyzujące (styliści polecają m.in. wodę różaną). Prostym sposobem na uzyskanie objętości jest również suszenie z użyciem okrągłej szczotki, a także – o czym wiele osób często zapomina – regularnie podcinanie włosów.
W latach 90. nosiły ją największe gwiazdy Hollywood, w tym m.in. Jennifer Aniston. Dziś do zwolenniczek hush cut zaliczamy przede wszystkim gwiazdy młodego pokolenia, w tym m.in. wokalistkę Billie Eilish i aktorkę Jenna Ortega, które najlepiej wiedzą, co jest teraz modne. W Polsce hush cut lansuje natomiast m.in. Joanna Przetakiewicz, która rozpuszczone pasma nosi najczęściej z wywiniętą na boki grzywką i podkręconymi końcówkami, co zapewnia spektakularną objętość na wiele godzin. Wariantów jest wiele: z grzywką czy bez, na włosach długich czy krótkich, prostych czy kręconych – każda opcja wygląda świetnie. Zerknij na nasze instagramowe inspiracje i zobacz, jak łatwo pożenić efekt „wow” z prostotą.
Hush cut to fryzura łącząca styl, wygodę i uniwersalność. Jeśli wypróbujecie ją w tym sezonie, istnieje spora szansa, że będzie do niej wracać z utęsknieniem co sezon.