1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Filmy
  4. >
  5. Jest już zwiastun skandalizującego erotyka z Nicole Kidman. W „Babygirl” aktorka przekroczyła swoje granice

Jest już zwiastun skandalizującego erotyka z Nicole Kidman. W „Babygirl” aktorka przekroczyła swoje granice

„Babygirl” opowiada o niebezpiecznym romansie starszej szefowej z jej młodym i przystojnym stażystą (Fot. materiały promocyjne)
„Babygirl” opowiada o niebezpiecznym romansie starszej szefowej z jej młodym i przystojnym stażystą (Fot. materiały promocyjne)
Do sieci trafił długo wyczekiwany zwiastun filmu „Babygirl”. Jego reżyserka, Halina Reijn, ma ambicję wskrzesić gatunek thrillerów erotycznych, które zapełniały repertuar kin w latach 80. i 90. Gwiazdą produkcji jest Nicole Kidman, która w filmie odgrywa rolę dojrzałej bizneswoman wikłającej się w romans ze swoim sporo młodszym podwładnym. Od miesięcy wokół obrazu narastają kontrowersje, a podkręca je sama Kidman, która w wywiadzie z „Vanity Fair” wyznała, że choć nakręciła w swojej karierze kilka odważnych filmów, żaden z nich „nie był taki jak ten”. Zobaczcie przedsmak tej skandalizującej produkcji.

O czym jest thriller erotyczny „Babygirl”?

Film, który miał swoją światową premierę na festiwalu filmowym w Wenecji, porusza motyw romansu starszej kobiety i młodszego od niej mężczyzny. Tak brzmi jego oficjalny opis:

„Romy (Nicole Kidman), wpływowa dyrektor, zaczyna zdradzać swojego męża, reżysera miejskiego teatru Jacoba (Antonio Banderas). Nie dzieje się tak dlatego, że ich życie seksualne uległo pogorszeniu, bowiem nadal istnieje między nimi znaczny pociąg fizyczny. Ale kiedy mężczyzna kładzie się spać, Romy wymyka się z pokoju, aby samotnie dokończyć to, czego nie udało jej się osiągnąć z mężem. Kiedy kobieta poznaje Samuela (Harris Dickinson), młodszego, lecz bezczelnego stażystę, który został zatrudniony w jej firmie, nawiązuje z nim romans. Obydwoje zaczynają walczyć o władzę. Wiek i pozycja Romy dają jej przewagę, ale jak przypomina jej Samuel jednym telefonem może zrujnować on jej życie”.

Z trailera, a także wypowiedzi samej Nicole Kidman można wysnuć wniosek, że produkcja wypełniona będzie bardzo mocnymi scenami erotycznymi. Dla australijskiej aktorki nie było łatwe wystąpić w tak odważnych i obnażających ją (zarówno fizycznie, jak i psychicznie) sekwencjach.

– To mnie wykończyło. W pewnym momencie myślałam sobie: „Nie chcę, żeby mnie dotykano. Nie chcę już tego robić”, ale jednocześnie czułam przymus, aby to kontynuować – zdradziła Kidman w niedawnej rozmowie z „Vanity Fair”. Gwiazda dodała, że na planie filmowym czuła się „obnażona jako aktorka, jako kobieta i jako człowiek”.

Czytaj więcej: Nicole Kidman o „Babygirl”: „Nigdy jeszcze nie grałam w czymś takim; czułam się wykończona”

Zwiastun „Babygirl” zadebiutował w sieci

We wtorek pierwszego października Kidman opublikowała na swoim instagramowym profilu trailer produkcji. Obok niej w filmie wystąpili Harris Dickinson, Antonio Banderas i Sophie Wilde. W krótkim zwiastunie pada zdanie, które Dickinson kieruje do aktorki: „Ja ci mówię co masz zrobić, a ty to robisz”. Z pokazanych scen wynika, że Romy zgadza się na ten układ, a jej romans z młodszym mężczyzną zawiera w sobie elementy BDSM. Główną osią dramaturgii będzie zapewne balansowanie bohaterki na granicy własnych pragnień i fantazji oraz lęku przed demaskacją.

„Babygirl” w USA będzie miał premierę w grudniu, natomiast w Polsce będzie można obejrzeć go w kinach od 10 stycznia 2025.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze