W wieku lat 40 ruch i odpowiednie odżywianie to już nie tylko kwestia zgrabnej sylwetki, ale i zdrowia.
Wszystkie Panie, które już ćwiczą i uprawiają sport powinny utrzymać taki stan rzeczy, a te, które jeszcze się ociągają powinny jak najszybciej odwiedzić klub fitness.
Po czterdziestce nie tylko zwalnia metabolizm, ale także zaczynają się wahania poziomu hormonów(estrogen i progesteron) we krwi. Przez to kobiety w tym wieku narażone są na nadwagę jak i choroby układu krążenia oraz cukrzycę. Złe nawyki żywieniowe oraz brak ruchu tylko pogarszają sprawę. Dlatego też konieczne jest rozpoczęcie treningów wzmacniających układ wydolnościowy.
Przynajmniej dwa razy w tygodniu zalecałam trening cardio o umiarkowanej intensywności. Na początek marsz, rowerek lub maszyna eliptyczna, raczej nie bieg bo obciąża on kolana i kręgosłup. Tętno podczas treningu powinno wynosić 120-130 uderzeń na minutę.
W wieku 40 lat mogą zacząć się problemy z kręgosłupem i biodrami, a także pierwsze oznaki osteoporozy. Dlatego ważny jest też trening wzmacniający. Powinien on składać się z podstawowych ćwiczeń, wykonywanych w pozycjach nieobciążających kręgosłupa. Obciążenia powinny być raczej mniejsze, natomiast śmiało można wykonać większą liczbę powtórzeń. Należy także zwrócić uwagę na wzmocnienie mięśnie posturalnych i głębokich. Bardzo dobrze sprawdzą się tu zajęcia typu pilates, body art i body ball. Świetnym pomysłem będzie także skorzystanie z zajęć jogi i aqua fitness. Ze względu na dużo wolniejszą regenerację organizmu, a także słabsze mięśnie i stawy, treningi po czterdziestce powinny być powtarzane 3 -4 dni w tygodniu. W diecie należy ograniczyć spożycie produktów z maki białej a także picie kawy.