Większość z nas ma w domu wannę, ale statystycznie częściej korzystamy z natrysków – tak jest łatwiej, a przede wszystkim szybciej i wygodniej. Codzienne mycie się w pośpiechu nie pozwala delektować się przyjemnością wynikającą z kontaktu z wodą. Jako entuzjastka kąpieli i długiego wylegiwania się w wannie zachęcam do wykorzystania tych kilku chwil dla siebie i poddania się nie tylko relaksowi, lecz także zabiegowi prozdrowotnemu.
Sól kąpielowa często wydaje się fanaberią lub nic nieznaczącym dodatkiem do kąpieli. Warto jednak zauważyć, że pod wpływem ciepłej wody wydziela ona swoje najcenniejsze składniki, które wnikają w naszą skórę. Ona zaś chętnie je przyjmuje, gdyż wyższa temperatura wody rozszerza nasze pory, które gotowe są do wchłonięcia tego, co najlepsze. Istnieje wiele rodzajów soli, które można wykorzystać podczas moczenia się w wannie – wybór odpowiedniej nie powinien stanowić dużego problemu. Każda sól zawiera mnóstwo minerałów i składników aktywnych, a ich konfiguracja zależy od rodzaju danego produktu.
Sól powstaje najczęściej podczas intensywnego odparowywania wody morskiej lub tej znajdującej się w słonych jeziorach. Dzieje się to przeważnie w klimacie gorącym i suchym, gdzie proces ten przebiega szybciej, ponieważ wykorzystuje jedynie energię słoneczną. Każda sól składa się w większości z chloru i sodu (przeważnie do ok. 90 proc. zawartości).
Podstawowe właściwości każdej soli:
- pobudza krążenie;
- oczyszcza i detoksykuje skórę, działa łagodząco na zapalenia stawów i mięśni;
- zmniejsza stany zapalne skóry przy chorobach takich jak egzema, trądzik czy łuszczyca, rozluźnia mięśnie, podnosi odporność organizmu, relaksuje;
- zmniejsza napięcie nerwowe;
- przygotowuje skórę do niektórych zabiegów kosmetycznych, np. peelingów lub maseczek.
Komponując własną sól do kąpieli, można wykorzystać i połączyć ze sobą jej różne rodzaje. Bardzo ważne jest dodanie olejku eterycznego i kilku kropli oleju pielęgnującego.
Przykładowa receptura pokazuje jedną z kombinacji i przeznaczona jest do skóry wyjątkowo zmęczonej, starzejącej się oraz zanieczyszczonej:
- sól epsom – 2 szklanki
- sól himalajska – 1 szklanka
- olej z pestek żurawiny – 1 łyżeczka do herbaty
- olejek eteryczny z wetiwery pachnącej – 5 kropli
Sposób wykonania: Do wcześniej przygotowanego słoika wsyp wszystkie rodzaje soli, skrop olejem i dodaj olejek eteryczny. Zamknij, potrząśnij, by składniki się połączyły.
Sposób użycia: Stosuj przynajmniej raz w tygodniu, pozwól sobie na relaks oraz czas dla siebie i swojego ciała.
Sól magnezowa (tzw. sól epsom) – dzięki zawartości jonów magnezu ma działanie detoksykujące i mineralizujące. Obniża ciśnienie poprzez zwężenie naczyń krwionośnych. Jest to naturalny związek mineralny – siarczan magnezu – który zawiera bardzo dużo składników mineralnych (siarkę i miedź), a udział magnezu to ok. 20 proc. całej objętości. Sól ma silne właściwości oczyszczające skórę, antybakteryjne, przeciwłojotokowe, przeciwgrzybicze, a także relaksujące i rozluźniające mięśnie. Dodatkowo zastosowana jako peeling w kąpieli i rozpuszczona w ciepłej wodzie bardzo dobrze wpływa na układ krwionośny, wspomagając pracę naczyń krwionośnych i obniżając ciśnienie.
Sól himalajska – uważana za jedną z najzdrowszych na świecie. Występuje pod dwoma postaciami – drobno- i gruboziarnistą (której najlepiej użyć do kąpieli). Odznacza się dużą czystością, ponieważ powstaje w ciągu setek lat w Himalajach – wydobywana jest u ich podnóża w Pakistanie. Zawiera ok. 80 minerałów, elektrolitów i substancji czynnych. Jej podstawowymi związkami są wodór, fosfor, wapno, węgiel, miedź i tytan. W naszej recepturze znalazła się ze względu na swój wysoki potencjał antyoksydacyjny, zdolności oczyszczające skórę i rozluźniające mięśnie. Ponadto skutecznie łagodzi bóle stawów i mięśni, jest pomocna w leczeniu reumatyzmu, wzmacnia barierę skórną i pobudza krążenie krwi. Jej kolor waha się od jasno- do ciemnoróżowego lub ciemnoczerwonego. Należy zawsze czytać jej skład, gdyż niektórzy producenci celowo barwią zwykłą sól kuchenną, sprzedając ją jako sól himalajską, i to z kilkukrotnie większym zyskiem.
Sól z Morza Martwego – pozyskiwana ze złóż morskich, charakteryzuje się bardzo niską (8 proc.) zawartością chlorku sodu. Przewagę mają jony magnezu, potasu, siarki oraz żelaza. Dzięki temu sól jest uważana za remedium w stanach zapalnych stawów, przesuszeniu skóry oraz łuszczycy. Duża zawartość minerałów sprawia, że wspaniale detoksykuje skórę, wzmacnia jej barierę ochronną i podnosi odporność całego organizmu.
Czarna sól hawajska – wydobywa się ją na Hawajach, a jej odmienność od standardowej soli polega na zawartości węgla aktywnego, który głęboko oczyszcza skórę. Stosowanie jej do kąpieli zaleca się osobom zmagającym się ze skóra trądzikową, przetłuszczającą się oraz nadmiernie potliwą.
Dodatki, które można zastosować w soli do kąpieli: glinki, np. zielona, zioła, mleko krowie i kozie, mleko w proszku, miód, maceraty ziołowe. (Fot. iStock)
Olej z pestek żurawiny Vaccinium macrocarpon (Cranberry) Seed Oil – nierafinowany, tłoczony na zimno, o barwie lekko zielonej, wybrany tutaj ze względu na swoją lekką, nietłustą konsystencję. Podstawową jego właściwością jest wysoki potencjał antyoksydacyjny – to wymiatacz wolnych rodników. Olej odznacza się wysoką, sięgającą 90 proc., zawartością nienasyconych kwasów tłuszczowych, w tym 70 proc. NNKT (omega-3, omega-6) oraz tokoferoli. Zaliczany jest do grupy środków anti-aging, zwiększa barierę ochronną skóry, zmniejsza ucieczkę wody przez naskórek. Regularne używanie oleju sprawia, że skóra staje się bardziej naprężona i elastyczna. Olej żurawinowy jako jedyny ma właściwy stosunek kwasów omega-6 do omega-3 wynoszący 1:1. Taka kombinacja jest niezwykle istotna w aspekcie absorpcji i wykorzystania niezbędnych kwasów przez skórę. Kwasy omega-3 odpowiadają za odżywienie skóry, zaś przy odpowiednim zbalansowaniu z kwasami omega-6 są jeszcze bardziej skuteczne. Żurawina zawiera minerały, takie jak wapń, żelazo, magnez, fosfor, potas, sód, cynk, miedź, mangan i selen. Poleca się go dla skóry swędzącej, łuszczącej się, starszej i chorobowo zmienionej.
Olejek eteryczny z wetiwery pachnącej Vetivera zizanoides, Root Oil – jest to mało popularny olejek (najczęściej można kupić go w sklepach internetowych), ale odznacza się niezwykłymi właściwościami. Wetiwera wykazuje spory potencjał antyoksydacyjny, oczyszcza nie tylko skórę, lecz także cały organizm i powoduje rozluźnienie mięśni. Ponadto działa antyseptycznie, przeciwbólowo, przeciwbakteryjnie i uspokajająco. W kąpieli stymuluje krążenie oraz rozgrzewa. Zalecana dla skóry starzejącej się, napiętej oraz chorej. A także dla osób borykających się z bólem kręgosłupa, depresją i przewlekle zmęczonych. Idealnie nadaje się więc do połączenia z oczyszczającą solą!
Oczyszczająca zatoki i ułatwiająca oddychanie
- 10 kropli olejku eukaliptusowego
- 10 kropli olejku rozmarynowego
Relaksacyjna
- 10 kropli olejku grejpfrutowego
- 10 kropli olejku lawendowego
Odkażająca, przeciwgrzybicza
- 10 kropli olejku z drzewa herbacianego
- 10 kropli olejku miętowego
Wzmacniająca
- 10 kropli olejku z melisy lekarskiej
- 10 kropli olejku z paczuli
Pobudzająca
- 10 kropli olejku mandarynkowego
- 10 kropli olejku rozmarynowego
Przy nadmiernej potliwości
- 10 kropli olejku z szałwii lekarskiej
- 10 kropli olejku goździkowego
Fragment pochodzi z książki Wiktorii Muchy „Kosmetyki naturalne dla ciebie”.
W książce znajdziesz zbiór receptur i przepisów, które łatwo zmodyfikować i idealnie dopasować do swoich potrzeb i swojego rodzaju skóry – naturalne, zdrowe i ekologiczne kosmetyki, które możesz przygotować w warunkach domowych.
Autorka jest właścicielką i założycielką marki produkującej kosmetyki rzemieślnicze MydłoStacja. Studiując na Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie, specjalizowała się w roślinach leczniczych i prozdrowotnych.