Zima do dobry czas na budowanie efektowych zestawów na co dzień, a wszystko dzięki łączeniu ubrań i dodatków o różnych grubościach, fakturach i wzorach.
O tym, że współczesna moda ma być przede wszystkim wygodna i funkcjonalna, pisaliśmy już nie raz. Wielką zwolenniczką takiego podejścia do kobiecej garderoby była m.in. amerykańska projektantka Bonnie Cashin. To ona wprowadziła na wybiegi „ideę warstwowania”. Przywiozła ją z jednej z podróży do Japonii, gdzie dowiedziała się, że w chłodniejsze dni Japończycy mówią o „dziewięciowarstwowym” dniu, a kiedy jest ciepło – o „jednowarstwowym”.
Kiedy za oknem temperatura spada poniżej zera, warstwowe stylizacje okazują się nie tylko praktycznym, ale również bardzo oryginalnym rozwiązaniem.
Pokazy na jesień–zimę 2023/24, od lewej: Chloé, Chanel, Givenchy (Fot. Spotlight. Launchmetrics/Agencja FREE)
W tym sezonie na wybiegach królowały kaszmirowe golfy noszone pod bawełniane lub dzianinowe sukienki i tuniki (Chanel), wełniane swetry noszone w towarzystwie bluz dresowych z kapturem, żakietów, skórzanych ramonesek i przejściowych kurtek (Miu Miu), kolorowe kardigany założone na wizytowe marynarki (Vivetta), wełniane płaszcze zestawione z pelerynami i ogromnymi szalikami-kocami wykonanymi z tego samego materiału (COS, Etro).
Pokazy na jesień–zimę 2023/24, od lewej: Anteprima, Vivetta, COS (Fot. Spotlight. Launchmetrics/Agencja FREE)
W wielowarstwowych stylizacjach na co dzień doskonale sprawdzą się m.in. lekkie puchowe kurtki – podpinki, kaszmirowe kominy oraz wełniane mitenki (rękawy) i kolorowe ciepłe skarpety.