Dzisiejszy świat nie pomaga dzieciom czuć się bezpiecznie i komfortowo. Do prawidłowego potrzebują otoczenia, w którym mogą odpowiednio kształtować wszystkie swoje zmysły – wzrok, słuch, węch, smak i dotyk
Żyjemy w świecie szybkiego przepływu informacji, medialnego szumu oraz częstych zmian w naszym otoczeniu. Intensywność takiego życia źle prowadzi do problemów ze zdrowiem oraz utrudniają relacje międzyludzkie. Jak radząc sobie z nadmiarem najmłodsi?
Dzisiejszy świat nie pomaga dzieciom czuć się bezpiecznie i komfortowo. Do prawidłowego potrzebują otoczenia, w którym mogą odpowiednio kształtować wszystkie swoje zmysły – wzrok, słuch, węch, smak i dotyk. Od pewnego czasu można zauważyć, że coraz młodsze dzieci narażone są na hałas włączonego przez cały dzień telewizora oraz ostre światło padające z ekranu telefonu. Rodzice pozwalają, żeby ich pociechy spędzały dzieciństwo i młodość przed ekranem telewizora lub komputera, lekceważą fakt, że do zrównoważonego rozwoju najmłodsi potrzebują także dużej dawki ruchu na świeżym powietrzu oraz wyciszenia. W efekcie dzieci za dużo czasu spędzają w świecie wirtualnym, a za mało w realnym. W dodatku tego typu sytuacja powoduje u najmłodszych trudne do skorygowania wady postawy oraz kłopoty ze wzrokiem.
Tego typu problemom najłatwiej jest zaradzić, odpoczywając na łonie natury albo w innym spokojnym, pozbawionym agresywnych bodźców otoczeniu. Innym sposobem na walkę z przebodźcowaniem jest równoważenie wszystkich negatywnych wpływów z otoczenia aktywnościami wspomagającymi rozwój psychiczny, fizyczny oraz emocjonalny najmłodszych i jednocześnie rozwijającymi ich wrażliwość. Należy także pamiętać o tym, że każde dziecko jest inne, a co za tym idzie, ma inne upodobania oraz talenty. Jedne dzieci lepiej czują się na zajęciach sportowych, na których mogą się wyszaleć wykorzystując nadmiar energii, a inne odnajdą się czytając książki. A część dzieci będzie uwielbiała jedne i drugie zajęcia.
Rozumie to Małgorzata Kulanica, właścicielka Polany oraz prywatnie mama. - Chcę żeby Polana była miejscem gdzie wszyscy poczują się dobrze. Zawsze marzyłam o stworzeniu przestrzeni, w której można nie tylko zjeść coś pysznego, ale także twórczo spędzić czas. Poza tym zależy mi na dbaniu o rozwój dzieci, gdyż sama jestem mamą i widzę jak bardzo jest to ważne – wyjaśnia. Polana oferuje szeroki wachlarz rozmaitych aktywności m.in. dla małych artystów, tancerzy, muzyków czy sportowców, niektóre z nich, jak np. sensoplastyka albo polanowe maluszki są przeznaczone dla dzieci już od 6 miesiąca życia, aby jak najwcześniej wspomagać rozwój dzieci. Nie brakuje także zajęć ogólnorozwojowych dla najmłodszych oraz takich dla mam czy kobiet w ciąży. - Polana powstała z myślą o rozwoju i mam nadzieję, że nasi najmłodsi goście oraz ich mamy dużo na naszych zajęciach skorzystają – zapewniaMałgorzata Kulanica.