Chroniczna złość, bo stłumiona i nieprzeżyta, może być tak szkodliwa dla organizmu, jak palenie papierosów czy dieta wysokotłuszczowa. I prowadzić może do poważnych schorzeń, a nawet przedwczesnej śmierci.
Gniew to szalona siła, która może być destrukcyjna. Nie należy go tłumić, bo obróci się przeciwko nam, ani wyrażać bez kontroli, bo uderzy również w innych. Nieumiejętne obchodzenie się z gniewem prowadzić może do skrzywdzenia ciała i psychiki. Naukowcy twierdzą, że stłumiona złość sieje spustoszenie wśród mieszkańców ziemi. Dlatego naukowo zbadano fizyczne skutki przewlekłego gniewu. Oto one.
Wysokie ciśnienie krwi, choroby serca. Osoby z najwyższym poziomem złości są dwukrotnie bardziej narażone na ryzyko wystąpienia choroby wieńcowej i trzykrotnie częściej na ryzyko zawału serca w porównaniu do osób z niższym poziomem gniewu.
Nowotwory. Wyniki wskazujące na stłumioną złość należały do osób z chorobą nowotworową. Istnieją dowody na to, że jest ona przyczyną raka i czynnikiem jego rozwoju.
Migreny. Naukowcy wykazali, że ludzie, którzy są jak zakorkowana butelka pełna gniewu, narażeni są na migreny.
Bóle głowy, choroby skóry, problemy trawienne, nadużywanie alkoholu i narkotyków. Te problemy też są spowodowane gniewem, który nie został przeżyty.
Przewlekły ból. To sygnał stłumionej złości.
Zmęczenie. Tłumione emocje wymagają energii potrzebnej po to, żebyśmy je trzymali jak piłkę plażową pod wodą. To wymaga ogromnego wysiłku. Mięśnie są napięte, a emocjonalny przepływ niemożliwy.
Śmierć. Badania wskazują, że właściciele wrogich uczuć trzy razy bardziej są narażeni na przedwczesną śmierć, niż ci, którzy mają w sobie łagodność i potrafią wybaczać.
Inne psychiczne objawy przewlekłej złości: toksyczne relacje, rozwody, przemoc domowa, dominacja, manipulacja, nienawiść.
Czym jest gniew? Trudną emocją. Jego złudzeniem są takie zachowania jak: krzyczenie na ludzi (zwłaszcza w jakiś sposób słabszych czy zależnych), znęcanie się słowne, emocjonalne, fizyczne, złośliwość.
Jak uzdrowić gniew? On jest objawem uczuć, które kryją się pod nim. Nie jest spowodowany zewnętrznymi okolicznościami, tylko pierwotnymi, wewnętrznymi uczuciami takimi, jak: ból, smutek, strach, poczucie winy, smutek, tęsknota za miłością. One wydają się dla nas śmiertelnym zagrożeniem i boimy się je poczuć. Mamy złudzenie, że gniew nas od nich oddzieli i zostaniemy uratowani. Nie jest to prawda.