1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Uroda
  4. >
  5. Tatuaż – po prostu ozdoba czy wyraz światopoglądu?

Tatuaż – po prostu ozdoba czy wyraz światopoglądu?

Dobrze wykonany tatuaż jest jak biżuteria, klejnot na ciele. (Fot. Getty Images)
Dobrze wykonany tatuaż jest jak biżuteria, klejnot na ciele. (Fot. Getty Images)
Tatuaże, kiedyś kojarzone ze stygmatem i mrocznym światkiem przestępczym, dziś już nie szokują, częściej zachwycają. Minimalistyczne, graficzne formy lub kolorowe malowidła na dużych powierzchniach ciała są prawdziwymi dziełami sztuki. Myślisz, żeby spróbować lub zrobić kolejny? Przeczytaj o tym, jak mądrze wybrać tatuatora, a potem dobrze opiekować się rysunkiem.

Czy to nie znamienne, że odkrywca, kapitan James Cook, przywiózł ze swoich wypraw jednocześnie dwa słowa: „tabu” i „tatuaż”? Jego żeglarska podróż, w którą wyruszył w 1768 roku, zaprowadziła go na wyspy Polinezji, gdzie tatuażami zdobiono ciała wojowników. Polinezyjskie słowa tatau (naznaczyć coś) i tapu (nietykalny, zakazany, święty) przypłynęły więc zapisane w słynnych dziennikach kapitana Cooka do Wielkiej Brytanii, a potem, przeniesione z języka angielskiego, zadomowiły się u nas.

Długa historia tatuażu

Dokładnie nie wiadomo, od kiedy tatuaże są częścią kultury człowieka. Najstarsze znane nam dowody na ich istnienie zostały odnalezione w grobowcach w Japonii i są datowane na 5 tysięcy lat przed naszą erą. To gliniane figury wojowników z charakterystycznymi zdobieniami na twarzach przedstawiającymi tatuaże.

Pierwszym znanym nam człowiekiem z tatuażami jest z kolei Ötzi, człowiek z lodu. Jego zmumifikowane zwłoki znaleziono w alpejskim lodowcu na granicy dzisiejszej Austrii i Włoch. Ötzi żył w epoce brązu, około 3300 lat przed naszą erą. Jego ciało zdobi aż 57 tatuaży. Linie i punktowe wzory pokrywały głównie miejsca dziś znane akupunkturze. Podejrzewa się, że te rysunki były wykonywane leczniczo, by złagodzić ból spowodowany przez choroby, między innymi artretyzm.

Tatuaż był odmiennie postrzegany w różnych kulturach. Trakowie tatuowali dzieci z szanowanych rodzin, natomiast u Daków tatuowano niewolników. U Rzymian tatuaże nanoszono skazańcom na twarz lub inną część ciała. W japońskim okresie Edo tatuowanie było używane prawie wyłącznie w przypadku przestępców i więźniów, aby oznaczać outsiderów. W europejskiej narracji tatuaże powszechnie uważano za tabu i piętno. Dlatego dla wielu osób może być niespodzianką, że istnieje też długa historia tatuażu wśród elit. Pod koniec XIX wieku na Jermyn Street w Londynie, w samym sercu dzielnicy mody, działał salon tatuażu artystycznego. Mówi się, że modę tę zapoczątkował książę Walii, późniejszy król Edward VII (1841–1910), gdy podczas wizyty w Japonii kazał sobie wytatuować smoka. Zdobienie ciała szybko stało się modne wśród ówczesnych celebrytów. Z podróży do Japonii smoka na ramieniu przywiózł również, bardziej znany ze swojej śmierci rozpoczynającej pierwszą wojnę światową niż barwnego życia, arcyksiążę Franciszek Ferdynand.

Co dziś malujemy?

Dziś co ósma dorosła osoba w Polsce ma tatuaż (według badań CBOS z 2021 roku), a salony tatuażu pojawiają się jak grzyby po deszczu. „Mieszkałem w różnych miastach – Warszawie, Krakowie, Poznaniu – i obserwuję, jak w ciągu ostatniej dekady wzrosła liczba tatuatorów z kilkuset salonów w danym mieście do ponad tysiąca” – potwierdza tatuator Frank Salvador (na Instragramie @frankhatefull). „W Polsce jest też wielu artystów sławnych na cały świat, którzy nie mają żadnego oficjalnego studia. Tak jak kiedyś robili to znani malarze, przyjmują w swojej pracowni tylko wcześniej umówione osoby. Wszystko teraz ulega monetyzacji, na tej fali powstają też szkoły tatuażu, które dają swoim uczniom kawałek gumowej sztucznej skóry i maszynkę, a po kilku weekendowych spotkaniach wydają dyplom. W przypadku tatuatorów to nie certyfikat ma znaczenie, ale doświadczenie. Każdy tatuaż to nowa sytuacja – inna osoba, projekt, sposób gojenia” – dodaje.

Tatuaż Rocky Balboa IG @evilyvonne.art Tatuaż Rocky Balboa IG @evilyvonne.art

Współczesne tatuaże nie mają wiele wspólnego z dzierganymi kiedyś w więzieniach czy na statkach sercami przebitymi strzałą czy kotwicami. Mimo to, żeby ustrzec się przed rozczarowaniem, trzeba rozważnie wybrać tatuatora. Każdy dobry artysta ma swój indywidualny styl. Jak zatem szukać właściwej osoby dla siebie? „Najlepiej jest sprawdzać Instagram. Konta są rodzajem portfolio tatuatorów” – mówi Frank Salvador. „Dobrze jest się zapoznać ze stylami, jakie mamy obecnie w tatuażu – może to być watercolor, tribale, tatuaż neotradycyjny, realistyczny, minimalistyczny. Te hasła pojawiają się w hashtagach i opisach zdjęć, dzięki nim łatwiej jest wyszukać osobę, która specjalizuje się w danym stylu tatuażu” – radzi Salvador. Potem czasem trzeba uzbroić się w cierpliwość w oczekiwaniu na wizytę i zebrać fundusze, bo ozdabianie skóry nie jest tanią przyjemnością.

Tatuaż tradycyjny – Frank Salvador IG @frankhatefull Tatuaż tradycyjny – Frank Salvador IG @frankhatefull

Barwnik pod skórą

Warto podkreślić, że odkąd tatuaże wyszły z podziemia, Unia Europejska kontroluje bezpieczeństwo używanych do body artu barwników. Na początku 2022 roku weszło w życie rozporządzenie REACH (Registration, Evaluation, Authorisation and Restriction of Chemicals), które między innymi ogranicza użycie na terenie UE tuszów z potencjalnie niebezpiecznymi składnikami. Dotyczy to głównie kolorów, które najczęściej wywołują reakcje alergiczne. Barwnik czerwony, wcześniej tworzony na bazie siarczku rtęci, ma już nowy syntetyczny i hipoalergiczny skład. Kolejne na liście najbardziej kontrowersyjnych pod względem wpływu na zdrowie kolorów są tusze niebieskie i zielone. Alergia na tatuaż to dolegliwość rzadka, dotyka mniej niż procent osób, które się tatuują, lepiej jednak nie znaleźć się w tym gronie.

Tatuaż w stylu watercolor – Kateryna Honchar IG @cat_._kat Tatuaż w stylu watercolor – Kateryna Honchar IG @cat_._kat



„Obecnie tusze są syntetyczne i hipoalergiczne, więc bezpieczniejsze niż kiedyś. Jednocześnie jednak my zrobiliśmy się bardziej wrażliwi i podatni na alergie” – mówi dermatolog Bartosz Pawlikowski. „Jeśli mamy zamiar wykonać tatuaż, dobrze jest wcześniej zrobić próbę barwnika, umówić się z tatuatorem i punktowo przetestować wybrane kolory. Najczęściej reakcja alergiczna występuje w ciągu 24 godzin” – tłumaczy lekarz. Trzeba jednak pamiętać, że alergia może się pojawić po pewnym czasie, w wyniku zmiany diety czy alergii krzyżowych. „Dziś rano była u mnie pacjentka, która zaczęła brać adaptogeny poprawiające odporność. Po dwóch tygodniach przyjmowania tych suplementów pojawiły się u niej zmiany w obrębie barwnika. Okazuje się, że ogólna stymulacja układu autoimmunologicznego spowodowała, że barwnik w tatuażu zaczął być traktowany jako ciało obce i organizm zaczął z nim walczyć. Skóra w miejscu tatuażu była opuchnięta, swędząca. Przepisałem pacjentce leki wygaszające alergię w formie doustnej oraz w maści.Jeśli takiego leczenia nie wprowadzi się wystarczająco szybko, organizm może zapamiętać tę reakcję i gdy zaistnieje potrzeba wprowadzenia implantu stomatologicznego lub innej protezy, organizm może ją odrzucić” – przestrzega dermatolog.

Z kolei Europejska Agencja Chemikaliów (ECHA) ostrzega na swojej oficjalnej stronie również przed innym zagrożeniem: Kolorowe pigmenty mogą przedostawać się przez skórę do różnych organów, takich jak węzły chłonne i wątroba. Czasami tatuaże usuwa się za pomocą lasera, który rozbija pigmenty i inne substancje na mniejsze cząsteczki. Jeśli są to szkodliwe substancje chemiczne, są one uwalniane podczas usuwania i następnie krążą w organizmie. „Trzeba też uważać na wystawianie skóry z tatuażami na słońce, ponieważ pochłanianie ultrafioletu przez ciemne kolory jest większe. To oznacza, że w tych miejscach istnieje zwiększone ryzyko tworzenia się zmian nowotworowych” – przypomina jeszcze doktor Pawlikowski.

Tatuaż graficzny – Magdalena Sawicka IG @magdalena_sawicka Tatuaż graficzny – Magdalena Sawicka IG @magdalena_sawicka

Pielęgnacja tatuażu

Tatuaże są super, ale jak będą wyglądały za kilkadziesiąt lat na zwiotczałej, pokrytej zmarszczkami skórze? – zastanawiasz się. „Żyjemy w cyfrowym świecie. Internet pokazuje nam pewną doskonałą, ale nie do końca prawdziwą wersję rzeczywistości. Widziałem ludzi z tatuażami w każdym wieku. Jestem przygotowany na to, że z czasem kolor zacznie blaknąć, a rysunek straci swoją ostrość. Tatuaż starzeje się razem z nami” – mówi Frank Salvador. Od tego, jak będziemy pielęgnować świeżo zrobiony tatuaż, zależy to, jak będzie on wyglądał przez kolejne lata.

Lipid Repair Balm (przyspiesza procesy regeneracji i gojenia skóry) Pure Story 30 ml/290 zł (purestory.pl); Olej do masażu ciała Prana z dziką różą, olejkiem jojoba i rozmarynem purite 250 ml/89 zł (purite.pl); Savior Skin Balm ma właściwości antybakteryjne, przeciwgrzybicze i ochronne, Antipodes 30 ml/ok. 70 zł. Lipid Repair Balm (przyspiesza procesy regeneracji i gojenia skóry) Pure Story 30 ml/290 zł (purestory.pl); Olej do masażu ciała Prana z dziką różą, olejkiem jojoba i rozmarynem purite 250 ml/89 zł (purite.pl); Savior Skin Balm ma właściwości antybakteryjne, przeciwgrzybicze i ochronne, Antipodes 30 ml/ok. 70 zł.

Przez pierwsze kilka dni miejsce wykonania tatuażu jest, mówiąc wprost, raną, która musi się zagoić. Jest opuchnięte, zaczerwienione, pokryte strupkami. W ten sposób organizm reaguje na ciało obce, czyli tusz. Przez pierwsze dwa tygodnie należy często i regularnie oczyszczać skórę. Nawet kilka razy dziennie przemywać ten obszar czystą wodą, ewentualnie z odrobiną mydła. „W pielęgnacji świeżego tatuażu ważne jest dogłębne nawilżenie skóry i łagodzenie podrażnień” – mówi Joanna Lutkiewicz, założycielka marki Hocus Pocus. „Można oczywiście sięgnąć po zwykłą tłustą maść z apteki, ale specjalistyczne preparaty zostały opracowane przede wszystkim po to, aby zapobiec blaknięciu kolorów, czyli zachować oryginalny, perfekcyjny wygląd tatuażu na długi czas. Najbardziej pożądanymi przez pokrytą tatuażem skórę składnikami są: aloes, pantenol, gliceryna roślinna, oleje i witaminy” – mówi Joanna Lutkiewicz. Taki właśnie skład znajdziemy w kremie Remedy. Jego bogata, wszechstronna formuła nadaje się zarówno do pielęgnacji cery wrażliwej, jak i świeżego tatuażu.

„Przez kilka pierwszych tygodni należy bezwzględnie unikać ekspozycji tatuażu na słońce, a później warto zadbać o dobry krem z filtrem przeciwsłonecznym. Jednocześnie nie wolno zapominać o odżywianiu oraz nawilżaniu już zagojonych tatuaży” – mówi Lutkiewicz. Świetnym połączeniem będzie serum nawilżające Show Off! z azelogliciną® oraz bogaty w antyoksydanty olejek The One!. Ten duet chroni barwy tatuażu, opóźnia procesy starzenia i wygładza naskórek.

Pielęgnujący olejek z witaminą C do twarzy i tatuażu hocus pocus 30 ml/149 zł; Remedy Cream, łagodzący krem do wrażliwej skóry, Hocus Pocus 30 ml/94 zł; Ochronny sztyft przeciwsłoneczny SPF50+ mesoestetic 4,5 g/105 zł (topestetic.pl); Transparentny, bezzapachowy żel z filtrem przeciwsłonecznym SPF 50 zo skin health 45 g/350 zł. Pielęgnujący olejek z witaminą C do twarzy i tatuażu hocus pocus 30 ml/149 zł; Remedy Cream, łagodzący krem do wrażliwej skóry, Hocus Pocus 30 ml/94 zł; Ochronny sztyft przeciwsłoneczny SPF50+ mesoestetic 4,5 g/105 zł (topestetic.pl); Transparentny, bezzapachowy żel z filtrem przeciwsłonecznym SPF 50 zo skin health 45 g/350 zł.

Tatuaż bez zobowiązań

Nie jesteś pewna, czy wytrwasz z tatuażem przez całe życie? Po pierwsze, każdy, szczególnie niewielki (imię byłego), można usunąć laserowo w gabinetach medycyny estetycznej. Po drugie, alternatywą dla tatuażu tradycyjnego jest ten wykonany z henny – mehendi. Utrzymuje się na ciele do trzech tygodni, więc jest to dobre rozwiązanie na wakacje. Jeśli jesteś zainteresowana, możesz zajrzeć na stronę Mehendi.pl. Pamiętasz z dzieciństwa tatuaże z gum balonowych? Teraz jest też taka opcja dla dorosłych. Zmywalne tauaże przypominające biżuterię i bransolety znajdziesz w Sephorze. Ciekawe wzory inspirowane na przykład znakami zodiaku proponuje marka Inked by Dani. Ich tatuaże można kupić przez sklep internetowy Urban Outfitters.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze