Wiele związków występujących w roślinach to naturalne antybiotyki. Możemy je dostarczać organizmowi przez cały rok i zwiększać w ten sposób jego odporność. Jak pozbyć się paciorkowca? Jakie zioła wybrać w walce z przeziębieniem?
Regularne dostarczanie składników o właściwościach antybiotycznych poprawia odporność. Właściwości antybiotyczne ma na przykład allicyna w czosnku czy związki siarki w cebuli. Obecny zaś w żurawinie kwas hipuronowy skutecznie działa w zakażeniach układu moczowego bakteriami E. coli. Podobne działanie wykazują także liczne zioła, takie jak tymianek, szałwia, eukaliptus czy aloes, a także olejki z sosny, świerku albo jałowca. Naturalne antybiotyki w postaci olejków lotnych to często domowe sposoby na paciorkowca i gronkowca. Używa się ich zwykle do inhalacji i przemywania – wówczas trzeba je rozcieńczyć zgodnie z informacją na opakowaniu, zwracając szczególną uwagę na zalecenia dla dzieci i kobiet w ciąży.
Czosnek – posiada właściwości wirusobójcze i grzybobójcze, a co najważniejsze, nie niszczy flory bakteryjnej jelit. Stosujemy go do leczenia przeziębień, w stanach wyczerpania organizmu, jak również w walce z pasożytami układu pokarmowego. Czosnek, a raczej zawarta w nim allicyna, obniża ciśnienie krwi i poziom cholesterolu. Mocny smak czosnku można złagodzić, jedząc go z chlebem i dużą ilością posiekanej natki pietruszki, która chroni żołądek przed zbyt palącymi właściwościami rośliny. Dobre rezultaty daje również jedzenie czosnku gotowanego na parze, choć jego działanie jest wówczas słabsze.
Najmniejsza skuteczna dawka to 1/3 ząbka czosnku 3 razy dziennie.
Przy zwykłym przeziębieniu można trzymać ząbek czosnku między zębami a policzkiem co najmniej przez 15 minut, a potem dokładnie go pogryźć.
Cebula – bogata w siarkę działa rozgrzewająco i oczyszczająco, pomaga w pozbyciu się pasożytów i ułatwia metabolizm białka. Zmniejsza ciśnienie krwi i poziom cholesterolu, łagodzi nieżyt nosa i zapalenie gardła, hamuje reakcje alergiczne, jest lekiem ludowym stosowanym na przeziębienia. Wywar z cebuli uspokaja umysł i ma działania kojące.
Ekstrakt z pestek grejpfruta – to niezwykle silny naturalny antybiotyk. Wyciąg ten powstrzymuje między innymi rozwój pierwotniaków, ameb, bakterii, wirusów i grzybów. Przyjmowanie wyciągu z pestek cytrusów zaleca się szczególnie w czasie podróży jako środek zapobiegawczy. Wyciąg stosuje się wewnętrznie w przypadku rozwolnienia, alergii, grypy, infekcji gardła. Natomiast zewnętrznie, odpowiednio rozcieńczony, może być stosowany w przypadku grzybicy stóp, paznokci, łupieżu.
Olejek z oregano – często jest używany jako naturalny antybiotyk o szerokim spektrum działania. Stosuje się go w leczeniu przeziębienia, grypy, drożdżyc, grzybów, bólów mięśniowych. W przypadku chorób dróg oddechowych można wykorzystać go do inhalacji. Przy schorzeniach zewnętrznych, takich jak bóle dziąseł, trądziku, kurzajkach, grzybicy stóp można wcierać w chore miejsca. Wiele leczniczych właściwości olejku przypomina właściwości surowego czosnku.
Zielone warzywa – wszystkie zielone rośliny zawierają chlorofil, który ma działanie oczyszczające i przeciwzapalne. Przeciwdziała stanom zapalnym gardła, zapaleniom stawów, skóry i trzustki. Chlorofil wspiera rozwój korzystnej flory bakteryjnej jelit, przez co wzmacnia jelita, obniża wysokie ciśnienie krwi, zmniejsza nerwowość i ma łagodne działanie moczopędne. Znaczne ilości chlorofilu zawierają: pietruszka, kapusta włoska, jarmuż, zielone części buraka i boćwiny, szpinak oraz mikroalgi – spirulina i chlorella.
Warzywa kapustne – zawierają siarkę o działaniu antybiotycznym i przeciwwirusowym. Kapusta zasługuje na szczególną uwagę i włączenie do codziennego menu, ponieważ w postaci surowej i soku pomaga w usuwaniu pasożytów, a kiszona - bierze udział przy wchłanianiu składników odżywczych i rozwoju zdrowej flory bakteryjnej jelit. Zawiera witaminę U, która jest lekarstwem na wrzody. Przy takich dolegliwościach zaleca się picie soku z kapusty.
Srebro koloidalne – było szeroko stosowane przed wprowadzeniem antybiotyków. Obecnie antybiotyki coraz częściej zawodzą w leczeniu infekcji i srebro wraca do łask. Jeżeli spożywasz srebro koloidalne, zwróć uwagę na to, by był to prawdziwy koloid (wytwarzany metodą elektro-koloidalną tylko z dwóch składników: srebra i wody – w stężeniu 5-150 cząstek na milion, a rozmiar cząstek od 4-25 nanometrów) a nie roztwór chemiczny ze stabilizatorami i związkami azotu.