1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Menopauza
  4. >
  5. Terapia hormonalna tak, ale nie jako prewencja. Kolejna burza wokół HTM i ważne oświadczenie Międzynarodowego Towarzystwa Menopauzy

Terapia hormonalna tak, ale nie jako prewencja. Kolejna burza wokół HTM i ważne oświadczenie Międzynarodowego Towarzystwa Menopauzy

HTM tak, ale nie jako prewencja. (Fot. Getty Images)
HTM tak, ale nie jako prewencja. (Fot. Getty Images)
W środowisku specjalistek i specjalistów od menopauzy wrze. W emitowanym wczoraj w BBC dokumencie podważono praktyki dr Louise Newson, jednej z najbardziej znanych specjalistek od menopauzy, propagatorki hormonalnej terapii menopauzalnej.

Sprawa jest poważna, bo dotyczy hormonalnej terapii menopauzalnej, która jest tematem wyjątkowo wrażliwym. Już raz mieliśmy do czynienia z medialną nagonką wokół niej. W 2002 roku opublikowano amerykańskie badanie WHI (Woman Health Initiative), które wskazywało, że terapia hormonalna zwiększa ryzyko udarów, nowotworów i zawałów. Jak się później okazało, badanie miało dużo błędów metodycznych i interpretacyjnych. Rozdmuchane przez media wywołało panikę najpierw w Stanach, a potem na całym świecie. Efekt był taki, że kobiet masowo rezygnowały z terapii, nawet jeśli miały do niej ewidentne wskazania.

Dziś wiedza na temat HTM jest już zupełnie inna. Wiemy, jakie ma zalety, kto może z niej skorzystać, a kto powinien rozważyć stosunek korzyści do ryzyka, z jaką ta terapia się wiąże. Tematem zajmuje się rzesza specjalistów i specjalistek, a nad rzetelnością wiedzy o menopauzie czuwają międzynarodowe organizacje, między innymi Międzynarodowe Towarzystwo Menopauzy. I to właśnie ono zareagowało natychmiast na wyniki dziennikarskiego śledztwa BBC.

Końskie dawki hormonów w prywatnych klinikach

Dziennikarze prześwietlili działalność znanej brytyjskiej ginekolożki i propagatorki wiedzy na temat menopauzy – dr Louise Newson, twórczyni znanej aplikacji menopauzalnej Balance. Działalność dr Newson w mediach sprawiła, że o menopauzie zaczęto mówić śmielej i głośniej. Trudno odmówić jej zasług w propagowaniu wiedzy na temat transformacji menopauzalnej i hormonalnej terapii menopauzalnej.

Jednak, jak się okazuje, praktyki, które stosuje w sieci swoich klinik menopauzalnych, odbiegają od oficjalnych rekomendacji. Chodzi o przepisywanie pacjentkom bardzo wysokich dawek HTM, nawet kilkukrotnie przekraczających najwyższe zalecane dawki potwierdzone w badaniach klinicznych. Ta praktyka oraz skargi pacjentek skłoniły BBC do przeprowadzenia śledztwa.

Dziennikarze dotarli do kilkunastu kobiet, które borykają się z komplikacjami po terapii hormonalnej zbyt wysokimi dawkami. W niektórych przypadkach jest to stan przedrakowy. Okazuje się, że w związku z przepisywaniem dużych dawek hormonalnej terapii zastępczej (HTZ aka HTM) dr Louise Newson utraciła akredytację Brytyjskiego Towarzystwa Menopauzy.

Wkrótce po emisji dokumentu Międzynarodowe Towarzystwo Menopauzy wydało oświadczenie w sprawie dezinformacji na temat terapii hormonalnej, w którym czytamy:

„Wg danych na rok 2023 mniej niż 4% kobiet w wieku od 50 do 59 lat korzysta z terapii hormonalnej. Z jednej strony jest wiele kobiet, które nie dostaje adekwatnej pomocy w menopauzie, w tym informacji o tym, jakie istnieją formy leczenia, włączając w to HTM. Z drugiej strony trzeba wyraźnie zaznaczyć, że nie wszystkie kobiety w okresie menopauzy będą potrzebowały terapii hormonalnej.

Terapia hormonalna pozostaje terapią pierwszego rzutu w leczeniu uciążliwych objawów naczynioruchowych. Korzyści z jej stosowania zazwyczaj przewyższają ryzyko dla większości zdrowych kobiet po rozpoczęciu HTM w wieku poniżej 60 lat i w ciągu 10 lat od wystąpienia menopauzy.

HTM jest wskazana w następujących przypadkach:

  • objawy naczynioruchowe (uderzenia gorąca, nocne poty)
  • dolegliwości w zespole moczowo-płciowym
  • pierwotna niewydolność jajników (przedwczesna menopauza)
  • prewencja utraty masy kostnej i zmniejszenie ryzyka złamań

Na podstawie dostępnych na dziś badań naukowych terapii hormonalnej nie rekomenduje się:

  • jako profilaktyki chorób układu krążenia lub demencji u kobiet, które doświadczają menopauzy w standardowym wieku (ok. 51 lat);
  • jako leczenia schorzeń układu mięśniowo-szkieletowego poza zmniejszeniem ryzyka osteoporozy (np. zapalenia stawów, bólu stawów, zamrożonego barku itp.);
  • jako metody zapobiegającej starzeniu się;
  • jako postępowanie w przypadku innych zmian, głównie związanych z wiekiem (np. wypadanie włosów, zmiany skórne, zmiana masy ciała).

Testosteron jest polecany w leczeniu zaburzenia popędu seksualnego wśród kobiet po menopauzie. Nie zaleca się terapii testosteronem w następujących przypadkach:

  • leczenie schorzeń związanych z wiekiem, w tym sarkopenii lub osteoporozy, lub im zapobieganie;
  • leczenie zmian nastroju lub mgły mózgowej, dobrego samopoczucia.

Chociaż ryzyko raka piersi związane z terapią hormonalną zawierającą estrogeny jest niskie, nie można jednoznacznie stwierdzić, że go nie ma. Terapia hormonalna nie jest zalecana u osób, które przebyły raka piersi, z zastrzeżeniem, że mogą istnieć rzadkie wyjątki, które wymagają wspólnego podejmowania decyzji we współpracy z zespołem opieki zdrowotnej pacjenta.

Stosowanie hormonów (estrogeny, progesteron, testosteron) nie musi być rutynowym podejściem rozumianym jako ich zastępowanie, dlatego opowiadamy się za używaniem terminu „terapia hormonalna” w odróżnieniu od „hormonalnej terapii ZASTĘPCZEJ.

HTM dla większości kobiet jest bezpieczna i skuteczna. Maksymalne dawki jej stosowania są ustalone w oparciu na badaniach naukowych, które testowały ich bezpieczeństwo. Stosowanie dawek większych od zalecanych oznacza ryzyko, którego skutki trudno przewidzieć”.

Czy znów mamy się bać? Komentarz ekspertki

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy naszą ekspertkę dietetyczkę Annę Kopańczyk, która z uwagą śledziła doniesienia na ten temat.

Czy powyższe oświadczenie Międzynarodowego Towarzystwa Menopauzy sugeruje, że HTM jest niebezpieczne dla kobiet?
Nie, ale oświadczenie jest ważne, szczególnie że social media ogarnął hormonalno-menopauzalny entuzjazm, często bez krytycznego odniesienia do dostępnych badań naukowych. W przypadkach gdzie Międzynarodowe Towarzystwo Menopauzy rekomenduje terapię hormonalną, nie mamy wątpliwości, że korzyści przeważają nad ewentualnym ryzykiem.

Co w pozostałych przypadkach, np. prewencja demencji czy chorób serca, o których tak dużo się słyszy?
Na ten moment, jak podkreślają specjaliści i specjalistki z Międzynarodowego Towarzystwa Menopauzy, jest zbyt mała liczba dobrej jakości badań, aby udzielić takich rekomendacji. Naukowcy nie znają długofalowych skutków stosowania HTM w przypadku PROFILAKTYKI tych chorób. Wiele badań z tego zakresu jest w toku, niewykluczone, że w ciągu kilku lat wytyczne do stosowania HTM się zmienią. Ale dziś wiemy po prostu za mało, żeby odpowiedzialnie polecać HTM jako środek prewencyjny.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Menopauza. Instrukcja obsługi 
Autopromocja
Menopauza. Instrukcja obsługi  Anna Kopańczyk Zobacz ofertę promocyjną
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze