W minioną sobotę odbył się koncert upamiętniający Michaela Jacksona.
W stolicy Walii Cardiff w Millenium Stadium pojawiła się rodzina zmarłego artysty. Obecni byli jego bracia: Marlon, Tito i Jackie, a także siostra La Toya. Nie zabrało również dzieci piosenkarza, czyli Prince'a, Paris i Blanketa.
Na scenie wystąpiły największe gwiazdy współczesnej muzyki. Brytyjski boysband JLS wraz z trzema członkami Jackson 5 wykonali wspólnie utwór "Blame It On The Boogie".
Paris, Blanket i Prince podczas koncertu "Michael Forever"
Po raz pierwszy od lat wraz z Destiny's Child wystąpiła Beyonce - grupa wykonała utwór z repertuaru Jackson 5 "I Wanna Be Where You Are".
Znany wykonawca R&B Ne -Yo zaprezentował publiczności swoją wersje hitu "Billie Jean".
Na koncercie wystąpili także m.in.: Christina Aguilera, Leona Lewis i Jennifer Hudson.