Po premierze na festiwalu Sundance dostał kilkuminutową owację na stojąco i został okrzyknięty jedną z najważniejszych premier tegorocznej jesieni. „A Real Pain” to komediodramat, w którym w główne role wcielają się Kieran Culkin i Jesse Eisenberg. Zdjęcia do filmu powstały w Polsce.
„A Real Pain” (tłum. „Prawdziwy ból”) to historia opierająca się na prawdziwych doświadczeniach amerykańskiego aktora polskiego pochodzenia Jessego Eisenberga. Postanowił on stworzyć film drogi o dwóch kuzynach, którzy wyruszają do Polski, aby poznać swoje korzenie. W trakcie wyprawy spotykają ekscentrycznego przewodnika z Wielkiej Brytanii oraz grupę międzynarodowych turystów, z którymi podróżują po Warszawie, Lublinie i Majdanku, by poznać historię Holokaustu. Jesse Eisenberg („Sobowtór”, „The Social Network”, „Iluzja”) jest nie tylko reżyserem filmu, ale też odtwórcą głównej roli. U jego boku zobaczymy Kierana Culkina, który serca widzów podbił rolą Romana w serialu „Sukcesja”.
Film jest projektem polsko-amerykańskim. Jego producentką jest Ewa Puszczyńska, a zdjęcia były kręcone w kilku polskich miastach oraz miejscach pamięci związanych z wojną i Holokaustem. Za zdjęcia odpowiada Michał Dymek, za kostiumy Małgorzata Fudala, a za scenografię Mela Melak. Przy pracy nad filmem uczestniczyli także: Magdalena Malisz (producentka liniowa), Sebastian Korwin-Kulesza (asystent montażu), Renata Galuszka (script supervisor), a także polscy aktorzy: Piotr Czarniecki, Krzysztof Jaszczak, Marek Kasprzyk, Jakub Pruski i Katarzyna Kowalska.
– Mój film to list miłosny do Polski – mówił w rozmowie z Justyną Kopińską dla polskiego „Vogue'a” Jesse Eisenberg. – Kieran zauroczył się tym krajem, ponieważ grana przez niego postać zafascynowała się jego bogatą tradycją, a on zidentyfikował się z jej wiedzą oraz uczuciami. Wielu amerykańskich Żydów uważa, że Polska była negatywną częścią ich historii. Ja czuję inaczej. Polska to miejsce, w którym moja rodzina żyła i prosperowała, dopóki Niemcy nie rozpoczęli wojny. Chciałem poprzez film pokazać jej najpiękniejszą, spektakularną stronę – dodał.
Premiera filmu odbyła się kilka dni temu podczas festiwalu Sundance. Obraz otrzymał wówczas kilkuminutową owację na stojąco. Pozytywne są też jego recenzje od zagranicznych krytyków, którzy chwalą zarówno scenariusz, wprawne połączenie melancholii i humoru oraz zdjęcia, jak i aktorstwo. Według Nicka Shaggera z Daily Beast Obsessed Benji „to najlepsza rola Kierana Culkina w karierze”.
„A Real Pain” ma trafić do kin jeszcze w tym roku. Dokładna data premiery nie jest znana.
Źródło: materiały prasowe PISF