Barbara Kurdej-Szatan założyła fundację „Z Porywu Serca”. Za jej pośrednictwem będzie prowadzić m.in. działania edukacyjne skierowane do dzieci i młodzieży, a także wspierać osoby w potrzebie. Już dzisiaj startuje pierwszy projekt fundacji pod nazwą „Serce dla Ludzi Granicy”, w ramach którego profesjonalną pomoc psychologiczną otrzymają osoby dotknięte kryzysem humanitarnym na wschodniej granicy Polski oraz uchodźcy uciekający przed wojną w Ukrainie.
– Od zawsze wspieram akcje charytatywne i społeczne. Nie potrafię milczeć i przejść obojętnie, gdy widzę osoby, które potrzebują pomocy. Dlatego dosłownie z porywu serca założyłam fundację, która będzie czyniła dobro i wspierała innych: słabszych, potrzebujące dzieci czy osoby z niepełnosprawnościami. Mają takie same marzenia i pragnienia co my, ale życie czasem pisze dla nich inne scenariusze – mówi Barbara Kurdej-Szatan, prezeska fundacji „Z Porywu Serca”. – Startujemy w trudnym momencie, w Ukrainie trwa wojna, która wywraca do góry nogami życie setek tysięcy ludzi. Z kolei za naszą wschodnią granicą i w ośrodkach wciąż jest wielu uchodźców, którzy potrzebują pilnej pomocy. To właśnie z myślą o tych ludziach uruchamiamy nasz pierwszy projekt – zaznacza.
Już dzisiaj rusza pierwsza akcja fundacji – „Serce dla Ludzi Granicy”. W jej ramach pod numerem 800 805 105 zostanie uruchomiony bezpłatny Telefon Zaufania dla osób dotkniętych kryzysem humanitarnym na wschodniej granicy Polski, mieszkańców terenów przygranicznych, wolontariuszy i aktywistów z organizacji pozarządowych niosących pomoc, służb mundurowych oraz uchodźców uciekających przed wojną w Ukrainie.
Doświadczeni psycholodzy będą dyżurować codziennie w godzinach 15:00–22:00. Przez cały czas prowadzone będą konsultacje w językach polskim i ukraińskim. Osoby korzystające z Telefonu Zaufania mają gwarancję pełnej anonimowości i dyskrecji.
W ramach akcji „Serce dla Ludzi Granicy” psycholodzy będą również docierać z pomocą do ośrodków dla uchodźców w całej Polsce. Będą odbywać się indywidualne konsultacje i spotkania, w których obok ekspertów wezmą udział tłumacze. Akcja potrwa kilka najbliższych miesięcy.
(Fot. materiały prasowe)
Partnerem merytorycznym akcji jest fundacja „Wolno Nam”, która odpowiada za rekrutację psychologów, obsługę Telefonu Zaufania i organizację indywidualnego wsparcia w ośrodkach. Telefony odbiera kilkunastu doświadczonych ekspertów, m.in. w zakresie interwencji kryzysowej. Pomoc udzielana jest w dwóch językach – polskim i ukraińskim.
W prowadzeniu fundacji Barbarę Kurdej-Szatan wspierają członkowie zarządu – mąż Rafał Szatan i siostra Katarzyna Kurdej-Mania. Aktorka zaprosiła do współpracy również byłego Rzecznika Praw Obywatelskich dr. Adama Bodnara, psycholożkę Małgorzatę Ohme oraz psychodietetyczkę Katarzynę Błażejewską-Stuhr, którzy wspólnie utworzyli Radę Fundacji.
W serwisie zrzutka.pl pod adresem https://zrzutka.pl/z/sercedlaludzigranicy rusza internetowa zbiórka, w ramach której zbierane są środki na funkcjonowanie Telefonu Zaufania i organizowanie pomocy w ośrodkach dla uchodźców. Każdy może dołożyć cegiełkę od siebie, aby zapewnić potrzebującym profesjonalne wsparcie psychologiczne.
– Z góry dziękuje za wsparcie naszej akcji. Liczy się każda złotówka. Myślę, że warto pomagać wspólnie, razem jesteśmy silniejsi i możemy więcej. W ostatnich tygodniach wszyscy pokazaliśmy, że mamy wielkie serca i potrafimy się zjednoczyć w pomocy dla uchodźców. Wierzę, że akcja „Serce dla Ludzi Granicy” pomoże naprawdę wielu ludziom przetrwać ten zły czas – podsumowuje prezeska fundacji „Z Porywu Serca”.