Co robić, kiedy w pracy koleżanka bądź współpracownik zamęcza cię narzekaniem na innych oraz na niewygodne krzesło i marne zarobki? Podpowiadamy 5 strategii.
Tego nie warto bagatelizować - „narzekacze” w pracy szkodzą, ponieważ negatywnie wpływają na nastrój. Ostatecznie odbija się to na wydajności pracy, może zmniejszyć motywację, pozostawia człowieka rozdrażnionym, zmęczonym, a nawet pozbawionym mocy. Zwykle przez jakiś czas tolerujemy takie zachowanie, ale potem rodzi się w nas frustracja a nawet agresja i robi się nieprzyjemnie, a problem zostaje. Robert Sapolsky, profesor neurologii i nauk neurologicznych na Uniwersytecie Stanforda, piszący do „The Wall Street Journal” uważa, że przebywanie w towarzystwie narzekających ludzi może nawet znacznie pogorszyć naszą pamięć i poznawcze funkcje mózgu. Jak sobie radzić?
1. Wykaż zrozumienie i zaproponuj zmianę
Ludzie są w stanie lepiej usłyszeć propozycje zmian, kiedy czują, że są zrozumiani. Pokaż, że przyjmujesz ich punkt widzenia. Możesz powiedzieć coś takiego: „Wiesz, też bywam sfrustrowana tym, że mamy dużo obowiązków”, a następnie dodaj: „Może umówimy się z szefem na rozmowę i zaproponujemy, że inaczej podzielimy się zadaniami”.
2. Odmów słuchania
Takie podejście może wydawać się trudne, ale wobec bardziej namolnych narzekających jest jedynym skutecznym rozwiązaniem. Możesz powiedzieć z uśmiechem: „Mam dziś wspaniały nastrój od rana i nie chcę go sobie psuć zastanawianiem się, dlaczego internet działa wolniej. Nie mam na to wpływu, więc nie będę o tym myśleć.”
3. Nie reaguj wcale
Gdy wypróbujesz dwa wcześniejsze punkty, a narzekający nie ustąpią, sięgnij po brak reakcji. Możesz powiedzieć: „Mhm” i oddalić się, by zrobić sobie herbatę lub sięgnąć po telefon. Gdy zaczniesz się tak zachowywać, przygotuj się na eskalację narzekania. Gdy ją przetrzymasz, wygrałaś. Jest szansa, że „narzekacz” znajdzie sobie inną ofiarę.
4. Nagradzaj uwagą, kiedy brak narzekania
Narzekający nie są w stanie narzekać przez 100 proc. czasu spędzanego w pracy. Dlatego, kiedy ktoś taki wykaże się czymś w rodzaju optymizmu czy po prostu realizmu, zainteresuj się i zaangażuj w rozmowę. Jest szansa, że naprowadzisz kogoś takiego na właściwsze tory dialogu. Kiedy rozmówca powróci do marudzenia, powiedz „mhm” i niech nagle zachce się się pić.
5. Toleruj z pogodą ducha
Spójrzmy prawdzie w oczy, niektórzy ludzie wcale nie zamierzają przestać narzekać, a my mamy mały manewr, żeby ich uniknąć. Możesz zastosować strategię potakiwania z jednoczesnym wyobrażaniem sobie, że od tej osoby oddziela cię kuloodporna szyba, w tym czasie możesz też zacząć głębiej i świadomie oddychać. W ten sposób ochronisz się przed szkodliwą energią narzekania.
7 dni bez narzekania - TUTAJ