Cena ubezpieczenia na życie dla wielu z nas bywa zagadką – towarzystwa ubezpieczeniowe nie chcą wprost podawać konkretnych cen, a zamiast tego piszą dość enigmatycznie o cenie dopasowanej według potrzeb klienta. Co to właściwie znaczy i jaki mamy wpływ na cenę polisy?
Warto wiedzieć, że cenę możemy sprawdzić przed zakupem polisy i bardzo często może to nam znacznie ułatwić decyzję o tym czy wybierzemy dany produkt, czy też nie.
Gdzie znajdę informacje o cenie polisy?
Jeśli chcemy kupić ubezpieczenie na życie, szukamy ofert w internecie – to oczywiste. Większość z nas tak sprawdza ceny przed zakupem każdej rzeczy – butów, ubrań, sprzętów czy samochodu. Porównanie cen jest niezwykle istotne – pomaga wybrać najlepszą ofertę.
Tutaj jednak łatwo zderzyć się ze ścianą – towarzystwa ubezpieczeniowe bardzo niechętnie informują o cenie konkretnej polisy. Bardzo często możemy znaleźć informację o tym, że sami decydujemy o wysokości sumy ubezpieczenia, a co za tym idzie – o cenie składki. Brzmi świetnie – ale co to właściwie znaczy?
Na cenę ubezpieczenia na życie wpływ ma kilka czynników, o których musimy pamiętać. To przede wszystkim: nasz wiek, wysokość sumy ubezpieczenia, brak porównania ofert oraz ilość wybranych umów dodatkowych.
Ubezpieczyciel dokładnie o tym wie i będzie nas zachęcać za pośrednictwem agenta do zakupu produktu o szerokim zakresie ochrony oraz wysokiej sumie ubezpieczenia. Znaczącą rolę odgrywa tutaj nasz wiek – to, czy mamy 20, 30 czy 50 lat wpływa na ryzyko zachorowań lub śmierci. Z każdym rokiem dla ubezpieczyciela ryzyko wzrasta, więc należy liczyć się z wyższą składką. I owszem – decydujemy sami, jednak im później się zdecydujemy na zakup ubezpieczenia, tym mniejszy mamy wpływ na obniżenie składki, o czym nie dowiemy się ze strony konkretnego ubezpieczyciela.
Warto zatem sprawdzać sprawdzone, wiarygodne źródła czyli strony, które w całości poświęcone są tematyce ubezpieczeniowej. Dlaczego? Ponieważ takie strony są tworzone przez niezależnych specjalistów, którzy zamieszczają wiele cennych informacji zarówno o plusach, jak i minusach poszczególnych ofert. Taką stroną może być np. , gdzie znaleźć możemy ranking ubezpieczeniowy lub skorzystać z pomocy kalkulatora ubezpieczeniowego. Dzięki temu dowiemy się – ile kosztuje dany produkt, jak nasz wiek wpływa na cenę polisy.
Czy polisa za milion się opłaca?
Pamiętajmy, że na cenę ubezpieczenia na życie wpływa w dużej mierze kwota sumy ubezpieczenia, jaką wybierzemy. Sumy ubezpieczenia są niezwykle zróżnicowane i znaleźć możemy ochronę na 10 tys. zł, jak i zabezpieczyć się na kwotę 3 mln zł. Ta kwota decyduje o wysokości naszej składki.
Dlatego właśnie warto zastanowić się jeszcze przed rozpoczęciem szukania polisy, by nie sugerować się dostępnymi ofertami – jaka kwota będzie dla nas odpowiednia? Czy mamy kredyt mieszkaniowy i chcemy zabezpieczyć nasze dzieci? Jak dużego wsparcia finansowego chcemy dla bliskich na wypadek naszej śmierci?
Przed zakupem ustalmy kwotę składki, jaką będziemy w stanie ponieść bez obciążania naszego budżetu ponad nasze możliwości. To niezwykle ważne, ponieważ wybranie zbyt wysokiej składki może w przyszłości być na tyle problematyczne, że zrezygnujemy z ubezpieczenia.
Ochrona przed kleszczem, pogryzieniem lub dla… rowerzystów
Na cenę wpływ mają również umowy dodatkowe, które zwiększają zakres ochrony. Każdy z nas najchętniej wybrałby maksymalną ochronę. Tutaj jednak warto zastanowić się w jakim stopniu ochrona jest nam potrzebna.
Różnimy się od siebie, zatem różnic się nasze ryzyko zachorowania oraz wypadków. Inne zagrożenie dotyczy osób po 40-stce czy 50-tce, inne z kolei osób młodych, które spędzają czas na siłowni, ściance wspinaczkowej lub rowerze.
Towarzystwa ubezpieczeniowe wręcz prześcigają się z znalezieniu udogodnień dla swoich klientów, dzięki czemu przed wakacjami możemy zastanowić się nad ochroną przed kleszczem lub pogryzieniem przez zwierzęta, jak również wybrać ochronę dla rowerzystów z pakietem assistance, co zabezpieczy nie tylko nasze zdrowie, ewentualne kontuzje ale również zapewni nam wsparcie na wypadek kradzieży roweru, jak również przewożonych rzeczy np. w sakwach rowerowych.
W sytuacji, gdy pracujemy za dużo, żyjemy w stresie, nie mamy czasu przestrzegać zdrowej, zbilansowanej diety – nie trudno jasno określić zagrożenia, jakie nas dotyczą. Podobnie rzecz tyczy się osób uprawiających sport – złamania, wstrząśnienie mózgu, pobyt w szpitalu czy operacja – są dość prawdopodobne.
Zastanówmy się zatem dokładnie – co może wystąpić w naszym życiu w przeciągu kilku lub kilkunastu najbliższych lat i na taką ochronę się zdecydujmy. Mimo zachęt ubezpieczyciela – nie wybierajmy rozszerzeń, które na nic nam się w przyszłości nie przydadzą.