Przemysł kosmetyczny od dawna wykorzystuje "jadalne" zapachy, by nas zwabić - do siebie nawzajem lub do sklepów. Tym razem za mariaż jedzenia i perfum zabrał się prawdziwy szef kuchni.
Przystojny Jordi Roca - jeden z braci Roca prowadzących słynną restaurację El Cellar de Can Roca w Gironie - ma obsesję na punkcie zapachu. Od lat znany był z tego, ze tworzył dania, które pachniały jak perfumy Calvina Kleina czy Lancome... W zeszłym roku postanowił podejść jednak do swojej pasji bardziej tradycyjnie i stworzył jadalny zapach. Jako ten, który w rodzinie - i restauracji - odpowiada za słodycze, ciasta i desery, zaprojektował "Nuvol de Limona" pachnący jak śmietankowy deser cytrynowy. Można go będzie kupić za około 70 dolarów.