1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. REKLAMA

Odzież taktyczna – mocna rzecz nie tylko dla wojska

(Fot. materiały partnera)
(Fot. materiały partnera)
Sprzęt wojskowy lub „wojskowopodobny” w rękach cywila nikogo już nie dziwi. Często ma nawet opinię praktycznego i wytrzymałego, choć niezbyt może eleganckiego. Niemniej w pewnych sytuacjach warto się w takie taktyczne rzeczy zaopatrzyć. Już za moment troszkę o nich poopowiadam.

Odzież taktyczna – a co to takiego?

Zastanówmy się przez moment, czym odzież taktyczna () tak naprawdę jest i jakie cechy powinna posiadać? Wyliczmy je szybko. Jedną z jej ważniejszych właściwości jest niewątpliwie wytrzymałość. Materiały, z których jest szyta, powinny być odporne na rozdarcia, a szerzej na uszkodzenia mechaniczne. Dzięki temu będziemy mogli się w niej czołgać, wspinać, przedzierać przez krzaki, brodzić w wodzie i taplać się w błocku. I to nawet latami.

Ponadto w górach czy lesie jesteśmy zdani na kaprysy pogody. Nasza odzież outdoorowa powinna więc być, przynajmniej częściowo, wodoodporna i na pewno wiatroszczelna. Kolejną kwestią jest komfort użytkowania. Niezależnie od rodzaju aktywności fizycznej, ubrania militarne muszą gwarantować pełną swobodę ruchów i sprawnie odprowadzać pot. Jeśli nie będą tego robić, szybko nabawimy się odparzeń, a wypad na łono natury zamieni się w istną drogę przez mękę.

Jeszcze słowo o kroju i kolorystyce. Ubrania taktyczne bardzo często przypominają odzież militarną. Dominują tu stonowane kolory – brązy, odcienie zieleni, czerń – ułatwiające skryte przemieszczanie w terenie. Także ilość i rozkład kieszeni wskazuje na powinowactwo z rzeczami szytymi dla wojska. Zaś plecaki, torby i podobny ekwipunek są wyposażane w system MOLLE, powstały na potrzeby armii amerykańskiej.

Jeśli szukacie odzieży taktycznej, zajrzyjcie na . Jest tam sporo rzeczy, a ceny są dość rozsądne.

(Fot. materiały partnera) (Fot. materiały partnera)

Odzież i wyposażenie taktyczne – kilka przykładów

Przyjrzyjmy się teraz temu outdoorowemu sprzętowi nieco bliżej. Warto to zrobić, jak zawsze zresztą, na kilku przykładach. Oto i one.

  • Spodnie

Takie taktyczne portki to rzecz bardzo praktyczna. Po pierwsze, jak już wyżej wspomniałem, są mocne. Zazwyczaj szyte w technice rip-stop (która zapobiega rozdarciom), wzmacniane na kolanach i w kroku, wyposażone w „integralne” ochraniacze na kolanach. Tkaniny są tu elastyczne, trudnopalne i szybkoschnące. Do tego spodnie mają liczne kieszenie, czasem sześć i więcej, a część ma troczki przy nogawkach (dzięki którym nic nam za cholewkę nie wpadnie) i regulowane ściągacze w pasie. W kolorach i wzorach kamuflażu możemy oczywiście przebierać. Słowem, dla każdego coś miłego.

  • Buty

Obuwie taktyczne w oczywisty sposób inspiruje się wojskowymi odpowiednikami. Mamy tu solidne, antypoślizgowe podeszwy, często Vibram, usztywniającą kostkę cholewę, specjalne systemy szybkiego wiązania. Do tego mogą dojść goretexowe membrany, sprawiające, że but oddycha i szybko schnie. Modele wykonane wyłącznie ze skóry trafiają się już rzadziej. Warto też wspomnieć o profilowanej wkładce, pochłaniającej pot i zapewniającej jako-takie poczucie komfortu.

  • Plecak

Nie bez kozery postanowiłem omówić właśnie ten element wyposażenia. Plecak to jeden z ważniejszych, jeśli nie najważniejszy, element wyposażenia każdego miłośnika survivalu, górskiego łazika, czy globtrotera. Jego taktyczny wariant wyróżnia przede wszystkim system MOLLE, czyli cały układ pasów i klamr umożliwiający dołączenie kolejnych kieszeni i modułów. To rzecz naprawdę wygodna, pozwalająca dostosować sprzęt do indywidualnych potrzeb i oczekiwań. Jeśli chcemy mieć kilka małych kieszeni po lewej stronie, a jedną większą po prawej, nie ma problemu. Jeśli chcemy całość skonfigurować zupełnie inaczej, proszę bardzo. Wystarczy, że poprzekładamy moduły tak, jak się nam podoba.

Plecak taktyczny to również mocne materiały (np. cordura), masywne zamki, stonowana kolorystyka, sporo integralnych kieszeni, skrytek i komór. Często pojawi się tu również kieszeń na wkład hydracyjny, czyli pojemnik na wodę, potocznie zwany camelbackiem.

I tu kończę ten krótki przegląd taktycznego sprzętu i raz jeszcze zachęcam do zapoznania się z ofertą combat.pl.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze