Od momentu wynalezienia biustonosza z fiszbinami w 1893 roku, kobiety nieustannie musiały dokonywać wyboru między optymalnym wsparciem biustu, a wygodą. W tym czasie innowacje i rewolucje technologiczne zmieniły otaczającą nas rzeczywistość nie do poznania. Wynaleziono szczepionki, na Księżycu wylądował pierwszy człowiek, pojawił się internet i sztuczna inteligencja. Zmieniły się też potrzeby kobiet, które coraz odważniej zaczęły wkraczać w świat zarezerwowany do tej pory wyłącznie dla mężczyzn. Dzięki marce Triumph właśnie jesteśmy świadkami kolejnej niezwykłej rewolucji. W sezonie jesień – zima 2024 na rynku pojawi się jedna z najbardziej innowacyjnych kolekcji bielizny w historii. Mowa o linii BODY MAKE-UP ILLUSION, która na nowo definiuje poczucie komfortu. Od początku istnienia marki Triumph, jej nadrzędną wartością było nie tylko oferowanie zachwycającej wizualnie i jakościowej bielizny, ale przede wszystkim takiej, która będzie miała realny wpływ na budowanie poczucie pewności siebie u kobiet na całym świecie.
Biustonosz, który idealnie podtrzymuje biust, a przy tym praktycznie w ogóle nie jest wyczuwalny na ciele? To najważniejsze cechy biustonosza BODY MAKE-UP ILLUSION. Lata pracy zespołu projektowego marki sprawiły, że innowacyjna elastyczna fiszbina Comfort Wire w łatwy sposób dopasowuje się do kształtu biustu, wyznacza naturalny kontur kobiecego ciała i tworzy efekt uniesienia dla pełniejszego dekoltu. Niezwykle miękka tkanina oraz zaawansowana technologicznie miseczka biustonosza sprawia, że niezależnie od kształtu i rozmiaru biustu możemy poczuć iluzję absolutnego braku bielizny na sobie. Warto dodać, że koronki wykorzystane do produkcji kolekcji w części pochodzą z recyklingu. Kolekcja BODY MAKE-UP ILLUSION z komfortowymi fiszbinami wypełnia lukę między dwiema istniejącymi tradycyjnymi kategoriami – wsparciem biustonosza usztywnianego oraz swobodą i komfortem biustonosza bezfiszbinowego.
Fot. Materiały prasowe
Bielizna BODY MAKE-UP ILLUSION wyróżnia się nie tylko zaawansowanymi technologicznie rozwiązaniami, ale również ponadczasowym, bardzo kobiecym designem oraz modną kolorystyką, dzięki czemu idealnie wpisuje się w panujący od kilku sezonów trend „underwear as outwear”. Dziś nikogo już nie dziwi, że biustonosz może pełnić rolę samodzielnego topu. Ten z kolekcji BODY MAKE-UP ILLUSION w odcieniu „pigeon grey” w zestawie z garniturowymi spodniami i oversizowym żakietem będzie pasować idealnie na przykład na wieczorne wyjście.
Fot. Materiały prasowe
W podobnym zestawie na czerwonym dywanie widziana była Małgorzata Socha, dla której jednym z najważniejszych aspektów w modzie jest poczucie komfortu. „Moda jest przedłużeniem naszej osobowości i charakteru, sposobem na wyrażenie siebie. Ale musi iść w duecie z komfortem. Inaczej staje są maską, sztucznym wizerunkiem. Choć jako aktorka na planie wcielam się w wiele ról, to to co zakładam na siebie musi być ze mną tożsame i zapewniać mi dobre samopoczucie. Łatwo pomylić ubranie z przebraniem. Czasami warto wyjść poza jego strefę, by odkryć nowe oblicze, przełamywać bariery i granice. Natomiast w takim modowym i użytkowym ujęciu, nigdy nie warto rezygnować z wygody – wyjaśnia aktorka.
Fot. Materiały prasowe
Małgorzata Socha od lat uznawana jest za jedną z najlepiej ubranych gwiazd w Polsce i to właśnie ona została ambasadorką linii BODY MAKE-UP ILLUSION. Aktorka tak opisuje swoje wrażenia z testowania innowacyjnej kolekcji: „Biustonosz pięknie wszystko trzyma, a jednocześnie czuję się, jakbym nic na sobie nie miała. Złapałam się nawet na tym, że w pewnym momencie nie byłam pewna czy mam na sobie bieliznę! Zero uwierania, zero wbijania w ciało, za to 100% komfortu, wygody i swobody – przy maksymalnym wsparciu i podtrzymaniu. Parafrazując: to mały krok dla człowieka, ale wielki dla kobiet. I myślę, że każda kobieta, która przymierzy ten biustonosz, będzie chciała w nim od razu wyjść”.