Cóż może być bardziej duńskiego niż szybka, rybna przekąska? W dodatku smaczna i prosta w przygotowaniu? Ten przepis na kanapkę ze śledziem pochodzi od Duńczyka osiadłego w Kanadzie, którego obsesją są właśnie smørrebrød.
Smørrebrød znaczy dosłownie "posmarowany chleb". Ta tradycyjna duńska przystawka, której podstawą jest zawsze posmarowany tłuszczem ciemny chleb, może występować w niezliczonych wersjach. Mogą ją pokrywać przeróżne dodatki: sałatka, warzywa, ryby, mięso. Już w XIX wieku przekąska zaczęła pojawiać się w kopenhaskich restauracjach. Z reguły do jedzenia używa się noża i widelca, które w poniższej, dość prostej jak na smørrebrød, wersji - raczej nie będą potrzebne.
Składniki:
- 250 ml octu
- 200 ml cukru
- łyżka soli gruboziarnisej
- pół łyżki ziela angielskiego
- pół łyżki gorczycy
- pół łyżki pieprzu
- 2 sztuki liści laurowych
- jedno ubite jajko (opcjonalnie)
- 5-6 łyżek mąki
- 6 sztuk filetów śledziowych
- masło do smażenia
Rozgrzej ocet, aż się zagotuje. Dodaj cukier, sól i mieszaj, aż się rozpuści. Zmniejsz ogień, dodaj przyprawy i odczekaj 3 minuty - ściągnij z ognia i pozwól wystygnąć. W tym czasie oprósz śledzie w mące (możesz wcześniej zamoczyć je w rozmąconym jajku), ale nie nadmiernie. Na patelni rozgrzej masło i smaż ryby na średnim ogniu przez około 3-4 minuty na jedną stronę. Rozłóż filety w szklanym naczyniu, który je wszystkie pomieści w jednej warstwie. Polej zalewą i trzymaj przez co najmniej 24 godziny w lodówce. Serwuj na ciemnym chlebie posmarowanym masłem, posyp krążkami czerwonej cebuli i koperkiem.
W zależności od upodobań kanapkę można posypać też pokrojonym porem lub szczypiorkiem.
Duński pasjonat smørrebrød prowadzi bloga danishsandwich.com